SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Psy bez smyczy i kagańca.

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 7477

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 331 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 1751
PITTT !
Zupełnie ię z tobą zgadzam że człowiek jest najgroźniejszym drapierznikem.
Nasza "groźność" wynika z agresywności i zdolności działania w grupie. Jednak w bezpośrednim starciu z drapieżnikiem decydują kły i pazury a nie zdolności taktyczno techniczne.Nawet przy założeniu że potrafie wygrywać w takich pojedynkach niechciałbym musieć tego dowodzić ( a są ludzie starsi i dzieci ).
Pies nie jest gatunkiem który ucierpiał specjalnie z racji expansji cywilizacji ludzkiej. Powiedział bym że wręcz przeciwnie . Żyjąc w względnej asymilacji z ludźmi rozplenił się niebywale.

Piszesz że odpowiednie służby mają obowiązek zajmowania się groźnymi drapieżnikami. Owszem tylko że one zajmują się nimi jak już jest za późno ( gdy już wyżądziły poważną szkodę ).A zajmowanie się tymi które wyżądzają szkody niewielkie ( sprawa moich drzwi )to fikcja. Jagbym poszedł do straży miejskiej żeby mi drzwi do domu pilnowała bo mi pieski obsikują to by do szpitala psychiatrycznego zadzwonili ( w trosce o moje dobro ).
Tak więc jestem skazany na dozgonne pełnienie roli czyściciela psich fekaliów ( i jeszcze śmie mi się to nie podobać - skandal ).

Słusznie zwracasz uwagę na faszystowskopodobny charakter mojego pomysłu.
Też jestem tym przerażony , ale rozum mi podpowiada że to jedyne mogące funkcjonować rozwiązanie zmieniające istniejący stan żeczy.
Różnica pomiędzy faszyzmem a głoszonym przezemnie poglądem polega na tym że faszyzm traktował ludzi jak zwirzęta , ja zaś chce traktować zwierzęta jak zwierzęta.
Zgadzam się z poglądem że empatia jest miarą człowieczeństwa ( a stosunek do istot słabszych jest dobrym mierikiem empatii ).Dlatego czuje lekkie obrzydzenie do siebie za głoszenie tego poglądu ( ale czy widzisz inne wyjście ).Uważam że jedynym co można zrobić jest bezbolesna exterminacja ( lub przynajmniej ograniczenie liczebności ).
Jeżeli zaś mielibyśmy odwoływać się do argumentów natury etycznej to należało by rozciągnąć na inne zwieżęta ( krowy , świnie , dób - pomijam te mniej rozwinięte typu pierwotniaki , bakterie , owady ).
To zaś oznaczało by upadek cywilizacji w takiej formie w jakiej obecnie istnieje i oznacza znaczną redukcje populacji ludzi.

Rozpisuje się tak by uświadomić że moje stanowisko wynika nie z tego że nie rozumiem psów więc ich nie lubię i dlatego chce je pozabijać , bo to nie jest powód do eksterminacji kogo ( lub czego ) kolwiek.
Powodem do eksterminacji jest to że sprawiają kłopoty i niema innego sposobu by temu zapobiec.Zaś interes rasy ludzkiej stawiam ponad interesem rasy psiej.I tym sposobem na ksenofoba wyszłem .

Zmieniony przez - danbog w dniu 2005-07-12 12:24:40
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
_Knife_ Moderator
Ekspert
Szacuny 204 Napisanych postów 11365 Wiek 42 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 86831
Dokładnie, odstrzał w Polsce ISTNIEJE I JEST STOSOWANY. Dotyczy myśliwych w lasach.

WPROST

W pobliżu drogi Rydzewo - Wierciejki myśliwy zastrzelił psa. - Spacerowaliśmy z mężem po naszym polu - opowiada Czesława Staniul, mieszkanka Giżycka. - Był z nami nasz pies, Ares. W pewnej chwili zniknął nam z oczu, potem usłyszeliśmy strzał. Sądziłam, że postrzelono naszego Aresa. Okazało się jednak, że zabito psa sąsiadów.

Jak się okazało, myśliwy zastrzelił niewielkiego, białego kundelka, należącego do miejscowego rolnika. Pani Czesława zawiadomiła policję o zdarzeniu. Okazało się, że myśliwy miał prawo zastrzelić psa. Co więcej, według prawa łowieckiego postąpił jak najbardziej słusznie. - Z relacji, którą zdał mi myśliwy wynika, że dwa psy goniły młode sarny. A to jest kłusownictwo - wyjaśnia Wojciech Wiszowaty, łowczy Koła Łowieckiego "Dzik", na terenie którego doszło do zdarzenia. - Nigdy nie zdarzyło mi się zastrzelić psa, ale gdybym znalazł się w takiej sytuacji, pewnie postąpiłbym tak samo.

Wobec myśliwego nie zostanie wszczęte postępowanie karne. - Zdarzenie to zostało wyjaśnione - mówi Jarosław Sroka, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Giżycku. - Po analizie okoliczności, w jakich doszło do zastrzelenia psa i konsultacji z rzecznikiem dyscyplinarnym Polskiego Związku Łowieckiego w Suwałkach oceniliśmy, że nie doszło do przestępstwa


***

Wprowadzanie tego typu rozwiązań w mieście nic nie da. Należy karać właścicieli którzy puszczają psy luzem. Po dowaleniu kary rzędu 1-2 tysięcy złotych szybciutko przyjdzie rozum do głowy. Obecnie w Szczecinie policja ma wprost manię na punkcie łapania właścicieli puszczających psy luzem (nawet w telewizji o tym mówiono). Oczywiście kary 50-200 zł - ale np. w centrum ciężko zobaczyć psa latającego samopas - większość na smyczy.

A co do bezpańskich - to trudny problem - odstrzeliwywanie na pewno odpada.

Zmieniony przez - _Knife_ w dniu 2005-07-12 12:51:53

Największe mity i kłamstwa dotyczące dopingu: https://***********/d0ping
Największe mity medyczne: https://***********/mitologia1 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 15 Napisanych postów 2499 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 23442
Należy karać właścicieli którzy puszczają psy luzem. Po dowaleniu kary rzędu 1-2 tysięcy złotych szybciutko przyjdzie rozum do głowy -zgadzam sie!


a tobie dangbok proponuje isc do sasiada i powiedziec mu ze nastepnym razem to ty oblejesz mu drzwi od gory do dolu.

najslabsze psy najglosniej szczekaja

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 183 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 4168
albo bez gadania oblac mu te drzwi albo narobić na wycieraczkę
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 55 Napisanych postów 1932 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 8908
Narób na wycieraczkę i poproś o papier.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 15 Napisanych postów 2499 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 23442
.


albo zalatwiaj sie regularnie na jego drzwi/wycieraczke i tlumacz ze byles pijany.


Zmieniony przez - pawelek770 w dniu 2005-07-12 19:35:47

najslabsze psy najglosniej szczekaja

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1609 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 12461
A bo niektórzy strażnicy przesadzają.Za jamnika?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 331 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 1751
Dzięki za rady !
Problem w tym że musiałbym podjąć czynności operacyjno śledcze w celu ustałenia sprawcy i miejsca jego zamieszkania , a to zajęlo by mi więcej czsu niż posprzątanie po czworonogu. Z racji nagminności i nieprzewidywalności czasowej tego zjawiska musiałbym niczym innym się nie zajmować.
Pozatym poważny człowiek w moim wieku biegający po mieście z piwem w jednej ręce a wodą mineralną w drugiej ( i nie dopiętym rozporkiem ) budził by wesołość.
Ale kombinujcie dalej
Może coś z tego wyjdzie bo jak narazie altrnatywą jest exterminacja
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
jakryc ZASŁUŻONY
Ekspert
Szacuny 205 Napisanych postów 13874 Wiek -4392 dzień Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 158206
nie rozróżniałbym na "groźne" i "niegroźne", czy tez "mniej groźne".

kazdy pies może zrobić krzywdę, nawet York, np. malemu dziecku.

dlatego, jeśli karać, to wszystkich,
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 56 Napisanych postów 10091 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 53086
"Problem w tym że musiałbym podjąć czynności operacyjno śledcze w celu ustałenia sprawcy i miejsca jego zamieszkania , a to zajęlo by mi więcej czsu niż posprzątanie po czworonogu. Z racji nagminności i nieprzewidywalności czasowej tego zjawiska musiałbym niczym innym się nie zajmować. "-a co myslales, ze po prostu wskazesz obojetnie jakiego psa i go "eksterminują"? Czy drzwi uszkodzi Ci pies, czy czlowiek-musisz dowieść ze do tego rzeczywiscie doszlo i masz prawo dochodzenia swoich praw-powództwo cywilne. A to, ze piszesz "jak na razie zostaje eksterminacja"-jest żałosne, nie wiem czy smiac sie czy plakac, bo juz kilka osób ci napisalo ze prawo w tym przypadku działa. I nie pisz, ze słuzby zajmuja sie psem dopiero gdy cos sie stanie-jezeli zauwazysz błąkajacego sie psa na ulicy to mozesz zglosic to np strazy miejskiej-powinni odtransportowac go od schroniska. A za jegoi pobyt w schronisku zaplaci walsciciel przy odbiorze i to calkiem sporo. Jezeli nie zdajesz sobie sprawy z takich prostych rozwiązań, to nie wiem gdzie ty zyjesz. Wiem, dla ciebie prostsza jest ekterminacja. Gdybys mi podeptal trawnik i nie chcialoby mi sie dochodzic swoich praw na drodze sądowej-to moze zaproponowalbym moim kolegom twoją "eksterminacje", bo jesli dalej bedziesz żył to jeszcze znowuu mi sie na trawniku pojawisz...
Ja nie uwazam, ze zwierzęta nalezy traktowac jak ludzi. Ale to co propagujesz to nie jest traktowanie zwierząt jak zwierzęta-tylko jak przedmioty.
W sumie szczerze mówiąc żal mi cie, musisz byc dosyc zgorzkniały, moze gdyby rodzice w dziecinstwie wychowywali cie z psem miałbys teraz weselsze życie.

Gory upajaja.Czlowiek uzalezniony od nich jest nie do wyleczenia.Mozna pokonac alkoholizm,narkomanie,slabosc do lekow.
Fascynacji gorami nie można.

Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

Kliczko "idzie na łatwiznę"

Następny temat

Kick-boxing i Tajski boks

forma lato