SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Saku vs. Arona

temat działu:

Scena MMA i K-1

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 11735

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 144 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 1695
a mi sie ta walka podobala. powiem wrecz, ze polubilem sakurabe. ten facet ponoc pali fajki i pije gorzalke!
niniejszym zapraszam pana sakurabe na flaszke "luksusowej" do bydgoszczy!

a niektore "gesty" ryszarda swiadczyly wg mnie o jego frustracji. wiec chyba nie szlo mu tak lekko jak mogloby sie wydawac.a co do farby... sadze ze w wiekszosci mogla pochodzic z peknietego luku brwiowego. po prostu "sie rozmazala".
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1435 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 7041
Ogólnie miał papkę na twarzy. Trudno powiedzieć, z czego płynęło najwięcej krwi. Zresztą co za różnica? Ale z tą frustracją to żeś strzelił...daj spokój! Cóż, po prostu za wszelką cenę chciał by walka skończyła się przed czasem. Pod tym względem to taki sam przypadek jak wtedy gdy Hoost walił w łokieć Le Bannera w pamiętnym finale 2002. Albo jak niezliczone przykłady z walk bokserskich gdy jeden wali drugiego np. w rozcięty łuk brwiowy, aż ten nic nie widzi na oko. O żadnej frustracji mowy być nie może według mnie.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 131 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 2268
Z tym przeniesieniem walki na środek ringu w półgardzie, to była chyba pomyłka komentatora, który myślał, ze wczesniej była cała garda. Mi sie wydaje, że wszystko zostało dobrze przneisione, a nawet na korzyść Saku bo wczesniejsza półgarda była bliższa do dosiadu.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 395 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 26233
Do czasu walki Arona-Saku, całą galę oglądałem z przyjemnościa. Niestety to co zostało z Saku, spowodowało u mnie spadek humoru . I już nie chodzi mi o to, że to mój ulubiony zawodnik. Po prostu uczestniczył w walce, któraa przebiega i kończy się w sposób, za którym nie przepadam. Wiem, że powiecie "to przerzuć się na szachy albo brydża". Chodzi mi o to, że niektóre zasady w MMA są dla mnie zbyt liberalne jeszcze, no ale muszę je przyjąc takie jakimi są. Kolana na głowę w parterze juz dawno powinny być dla mnie wycofane i tyle. Obok w/w walki jak ktoś widział hajlajta Kevina Randlemana to wie o czym mówie :-/ Dla mnie esencją MMA są pojedynki braci Minotauro, Saku, Carlosa Newtona, generalnie raczej grapling z domieszką stójki niż odwrotnie.A tak na marginesie teamu Chute Boxe po prostu nie trawię (śmierdzą mi cwaniaczkami, takimi niesympatycznymi kolesiami) i po walce Arony proponowałbym jego przejście własnie tam, bo oni lubią masakrować oponentów Pozdrawiam.

To ja zabiłem Laurę Palmer...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 79 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 7754
kolesie z chute boxe są poprostu pewni siebie i maja ku temu pełną podstawe(umiejętnosci)a krytykowanie arony za to ze całkowicie zdominował saku przy tym "troszke" go obijając jest idiotyczne w koncu arona zrobił to co miał zrobic wygrał a jak ktos ma słabe serce to niech nie ogląda

"idac ciemną dolina zła sie nie ulękne bo jestem najwiekszym sk.......m w tej dolinie"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 220 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 4506
saku miał rozwalona głowe nie dlatego że dozwolone jest kopanie w nią ale dlatego że sendzia nie przerwał na czas walki jak on siedział i nic nie robił to sędzia powinien przerwać a swoją drogą dziwne zachowanie mógł przecież spróbowac wstać chwycić noge czy zrobić cokolwiek a siedział i czekał na kopy podobnie walczył chyba z igorem v.
napiszcie mi co takiego złego niesportowego robią ludzie z teamu silvy bo to że preferują walke w stójce to chyba nie grzech
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1435 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 7041
Dokładnie. To jest beznadziejne, że gani się Aronę (czy kogokolwiek) za to, że przy okazji wygrania zmasakrował przeciwnika. Przecież gdyby Saku wcześniej się poddał, albo sędziowie przerwali walkę to Arona na pewno nie miałby nic przeciwko temu. Jestem pewien że byłoby to dla niego tak samo liczące się zwycięstwo nawet gdbyby Saku wyglądał normalnie po walce.

Komentarz, że powinien przejść do Chute Boxu, bo oni też lubią niszczyć przeciwników było też żenujący i wskazuje na kiepską znajomość sceny MMA. Bo jeśli przyjąć że każdy "brutal" powinien przejść do CB to także Igor (nie wiem czy widziałeś walkę z Ensonem...i masę innych jego walk), Fedor, Kharitonov (widziałeś Schilta po walce z nim?), Rampage i dziesiątki innych gości w samym PRIDE powinni już dawno być członkami tego klubu. Ja też nie pałam wielką sympatią do Chute Boxu, ale to jeszcze nie powód by uważać ich za bandę cwaniaczków i brutali. Taki mają styl i póki wygrywają to przyczepić się nie można do tego.

A co do kolanek na głowę, soccer kicków i innych takich - ja uważam, że to BARDZO DOBRZE, że są one dopuszczone. W UFC jedno i drugie jest zabronione i przez to czasem dochodzi do kuriozalnych sytuacji jak np. jeden zawodnik trafia drugiego w stójce, ten pada na kolana, a pierwszy nie bardzo wie co mu zrobić, bo ciosy pięścią w kogoś na wysokości kolan są denne. Kolanko albo soccer kick jak znalazł. Zresztą w PRIDE też kiedyś nie było kolanek na główkę i to tylko powodowało, że np. po nieudanej próbie takedownu, gdy broniący chwytał próbującego obalić, nie bardzo było co robić. Jeśli nie było okazji do gilotyny to nic się nie działo. Bez sensu. Wprawdzie można jeszcze wprowadzić łokcie na twarz, ale to moim zdaniem nie jest taka istotna kwestia - brak łokci nie prowadzi do żadnych niezręcznych sytuacji, więc jak nie chcą to nie. Niech pozostanie to domeną UFC Tak więc ja mam ogromną nadzieję, że PRIDE nie zdecyduje się na ograniczenie zasad, bo te teraz są moim zdaniem optymalne. Nie ma totalnej nawalanki (łokcie, głowki itp.), ale też nie ma absurdalnych sytuacji. Zasady są niemal idealne
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 906 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 6128
Zgadzam sie z Kilbianem. Moim zdaniem w UFC powinni wprowadzic soccer kicki i stompy, bo czasami zawodnicy glupieja i nie wiedza co robic, kiedy przeciwnik lezy na glebie.

*I'm still standing and I'm still waiting for a title fight. Fedor Emelianenko you are next !!!* - MIRKO CROCOP

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 442 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 5911


.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 395 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 26233
Do Kilbiana: żenujące to jest to, że po prostu nie zrozumiałeś, co z przymrużeniem oka ja napisałem. A o moją znajomośc MMA sie nie martw, na pewno nie jest tak obszerna jak Twoja, ale interesują się tym od 4 lat, więc nie uważam, że nie powinienem się wypowiadać,ok? Wyraźnie napisałem, że wolę inny przebieg walki i to wszystko,czy Wy nie macie swoich ulubionych zawodników, których lubicie własnie za to JAK walczą?? A Chute Boxe nie lubię i koniec, tak jak Ty możesz teraz nie lubic np. mnie :-% Oczywiście o ich sile nie ma co dyskutować, są niesamowici jeśli chodzi o wyniki swych pojedynków, ale dla mnie to takie wściekłe psy, którym wstrzykuje się przed walka sól pod skóre, żeby były bez litości dla nikogo. Matuszczak powiedział ze Mino należy do artystów, ja się z tym zgadzam i zaliczam do nich także saku (no może nie w tej formie co teraz, chyba jego czasy faktycznie się kończą)n no i jescze paru innych, i własnie to lubię najbardziej oglądać. I nie zgadzam się z tym, że brak kolan jest absurdalny- prostym językiem:jak jeden leży, to drugi może zawsze zejść do jego położenia, albo walka może być podnoszona do stójki(no.Mino-Cro-Cop).
ps.tak,widziałem walkę Wowy z Ensonem-też mi się nie podobała, i co z tego?Masa cepów i jakichś niekontrolowanyc "rzutów pięściami" ,totalna wojna i jeden zawodnik urlop w szpitalu.Takie coś widzę czasem u nas na wiejskich "wstrząsach".Pozdrawiam.

ps2. oczywiście macie rację, że gdyby sędzia lub narożnik był bardziej "przytomny" i przerwał walkę wtedy kiedy należało ją przerwać, to nic wielkiego by się nie stało, poza kolejnym wpisem w papierach saku "LOSS", a my byśmy się tu nie sprzeczali. Miłego dnia.

Zmieniony przez - pugu w dniu 2005-06-29 09:37:01

To ja zabiłem Laurę Palmer...

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Ocena występu Nastuli za granicą!

Następny temat

Czy warto? I co?

WHEY premium