Bylem w z tym w przydoni u ortopedy (na wizyte czkalem ponad 2 meisiace)
ale on zrobil jakiegos roentgena i zapisal na cwiczenia.Mowilem ze ja nie moglem nawet sie ruszyc a co dopiero cwiczyc, no ale to on jest lekarzem.
Niestety na wizyte w prywatnej specjlistycznej klinice jest mnie nie stac.
Moze ktos tutaj wiec co to moze byc?wiele osob mi mowila ze poprostu wypadl mi "dysk", ale jeli wypadnie dysk to samo przechodzi po jakims czasie?Bo mi to przechodzi po powiedzemy kilku dniach, a po 2 tygodniach juz wogole nie boli.Taki bol to nie 1 raz.Zapisalem sie znow do ortopedy tym razem do innego moze cos wiecej bedzi wiedzial.Pozdrawiam.
".. now we got R&B cats steeling classic rap tracks.." : Cunninlynguists