Szacuny
32
Napisanych postów
3395
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
21099
anarki111
3-5 kilo różnicy między zawodnikami to bardzo duża różnica w wagach lekkich i żadna w wadze ciężkiej.
Dlatego w granicach 100 kg - 20 kilo wiecej nie robi duzej roznicy.
Ale jesli ktos jest duzo ciezszy ponad naturalna swoja wage to szybciej sie meczy dlatego zawodnicy jesli maja malo czasu poluja na tzw. nokautujacy cios.
Szacuny
26
Napisanych postów
1092
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
4309
Siwek i ciekawe dlaczego bramkarze w klubach często są niscy i masywni, a wysokich chucher jakoś jeszcze na bramce nie widziałem.
I ja widzę, że to Ty nie masz żadnego doświadczenia w walce, bo gdybyś je miał, to byś wiedział, że w walce zawsze jest klincz, a w klinczu takie chuchro nic nie zrobi bo niby jak jak nie ma siły?
Jeszcze nie widziałem walki, gdzie by nie było klinczu.
Szacuny
204
Napisanych postów
11365
Wiek
42 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
86828
wyzszy nawet jak nie ma sily to wykozysta zasieg ramion i dlugosc nog tak ze tamten nawet do niego nie podejdzie
Zapewniam - nieraz podchodziłem - zawsze się udawało. Nawet w ringu w uderzanych jest ciężko trzymać kogoś na dystans. Jak ktoś jest dobry technik a walczy z cieniasem to i owszem, ale odwrotnie wysokiemu NIC nie daje przewaga zasięgu: patrz Tyson.
a po za tym na ulicy malo kto bije sie technicznie, leca cepy a takiego cepa nie zyczyl bym ci dostac, nawet koles co wazy 80kg przy wzroscie 200cm jak cie ***nie to boli
Takich typów nie ma praktycznie. A po drugie do ciosu trzeba mieć mięśnie, siłę i wagę. Inaczej - powodzenia. Może sobie uderzać.
Szacuny
26
Napisanych postów
1092
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
4309
Dzięki Knife za wytłumaczenie Siwkowi co i jak. Mnie może nie wierzyć, ale moderatorowi który się na tym zna powinien raczej uwierzyć.
I jeszcze ostatnie pytanko. Załóżmy że obaj mają 80 kg. To jaki wzrost na ulicę jest odpowiedniejszy w tym przypadku: 180 cm czy 200 cm?? Mnie sie wydaje że 180, a nawet 170cm będzie w tym przypadku lepsze.
Zmieniony przez - anarki111 w dniu 2005-06-24 15:11:27
Szacuny
144
Napisanych postów
7358
Wiek
40 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
36022
Jest jeszcze jeden minus, ogromny wedlug mnie ludzi bardzo wysokich. W walce w zwarciu, z małym krępym silnym gosciem, są skazani na tragedie. Dlugosc i rozmiary ich konczyn nie pozwalają praktycznie zadawac ciosów w takim zwarciu, a przy wysokim wzroscie(200+) obrona korpusu to bardzo trudna rzecz. Biorąc pod uwage zero reguł na ulicy taki duzy moze wyłapac cios w "kule" a na to panowie jak dobrze wiemy-nima kozaka