Nie uwazales co robiles - teraz rob co uwazasz
...
Napisał(a)
tak niestety zeby cos zajac trzeba cos wziac, ale zawodnicy sami sie wypowiadali, aby wystartowac w zawodach musieli by korzystac z jego rozpisek nie?
...
Napisał(a)
Dokładnie Fabio- nikt nikogo nie zmusza,kto bierze to robi to na własne ryzyko
Aga
...
Napisał(a)
Poki co wydaje mi sie, ze nasi pokrzywdzeni zawodnicy tworza wokol siebie syndrom NRDowskiego plywaka, ktory byl dobry, osiagal wyniki i lykal jakies tam pigulki, ktore podsuwal mu trener, ale on biedny nie wiedzial co to jest. No i teraz robia z siebie niewiniatka.
Czytaliscie komantarze pod artykulem na Onecie? Fajne co? Nie wsytd wam zawodnicy? Spoleczenstwo widzi w nas koksiarzy. DZIEKUJE WAM. Poglebiacie tylko mit kulturysty = koksiarza. Przypomnijcie sobie jakie programy wczesniej przygotowywal TVN. Kto tam wystepowal i bronil tej dyscypliny? Wy? Wy tylko potraficie opluc i napiac sie na scenie (chodzi mi o forum publiczne). Zaaranzowaniem tego jednego programu zrobiliscie polskiej kulturystyce wiecej zlego niz lata pracy, wielu bezinteresownie oddanch tej dyscyplinie zawodnikow, trenerow i dzialaczy takze. Mam na mysli tych w PZKFiTS, tych w malych klubach, tych na podworkach i w piwnicach, tych ktorzy klada swoim rodzicom, ze odzywki to nie koks, a kulturystyka nie jest zdominowana przez gejow.
Jestescie tylko pionkami w grze o wladze, ale polapiecie sie w tym wszystkim jak juz nikt, absolutnie NIKT, nawet dziennikarze z TVNu nie beda chcieli z wami rozmawiac.
Czytaliscie komantarze pod artykulem na Onecie? Fajne co? Nie wsytd wam zawodnicy? Spoleczenstwo widzi w nas koksiarzy. DZIEKUJE WAM. Poglebiacie tylko mit kulturysty = koksiarza. Przypomnijcie sobie jakie programy wczesniej przygotowywal TVN. Kto tam wystepowal i bronil tej dyscypliny? Wy? Wy tylko potraficie opluc i napiac sie na scenie (chodzi mi o forum publiczne). Zaaranzowaniem tego jednego programu zrobiliscie polskiej kulturystyce wiecej zlego niz lata pracy, wielu bezinteresownie oddanch tej dyscyplinie zawodnikow, trenerow i dzialaczy takze. Mam na mysli tych w PZKFiTS, tych w malych klubach, tych na podworkach i w piwnicach, tych ktorzy klada swoim rodzicom, ze odzywki to nie koks, a kulturystyka nie jest zdominowana przez gejow.
Jestescie tylko pionkami w grze o wladze, ale polapiecie sie w tym wszystkim jak juz nikt, absolutnie NIKT, nawet dziennikarze z TVNu nie beda chcieli z wami rozmawiac.
The best supplement is a cup of Starbucks coffe.
...
Napisał(a)
"kulturysty = koksiarza" kurfa czlowieku to nie jest mit
widze ze kolejny nieuświadomiony sie znalazł
widze ze kolejny nieuświadomiony sie znalazł
...
Napisał(a)
Starbucs- czytam to co piszesz w roznych postach i powiem Ci szczerze, ze za rok- dwa nikt nie bedzie o sprawie pamietal (za wyjatkiem mocno zorientowanych w temacie osob).
Nie bedzie to mialo zadnego trwalego wplywu na obraz bodybuildingu w spoleczenstwie.
Za bardzo sie przejales- przydaloby sie wiecej systansu.
Nie takie afery byly np. w PZPN w ciagu ostatnich 20 lat, o ktorych nikt juz dzisiaj nie pamieta, a kulturystyka ma nikla ogladalnosc (porownujac procentowo) i tak naprawde "zaden" wizerunek. Chlopaki beda dalej, tak samo jak ma to miejsce od wielu lat, pakowac po piwnicach, brac metke i podziwiac w gazetkach reklamy Olimpa czy Hi Teca.
"Afera Prezesa" rzeczywiscie ujrzala wiatlo dzienne, ale nie przecenialbym jej wplywu na rozwoj tego sportu w Polsce. Ot- rozgrywka o wladze i "kilka zlotych".
Jesem o tym przekonany- poczekamy rok, dwa i zobaczymy.
I dziwi mnie jeszcze jedno- juz dzisiaj nikt nie wspomina (nie pamieta?) o zaslugach P.F. dla rozwoju kulturystyki w ostatnich kilkunastu latach- wszyscy zgodnie plwaja i mieszaj z blotem.
Coz, moze potomni rozstrzygna...
Zmieniony przez - boogie w dniu 2005-06-20 20:01:42
Nie bedzie to mialo zadnego trwalego wplywu na obraz bodybuildingu w spoleczenstwie.
Za bardzo sie przejales- przydaloby sie wiecej systansu.
Nie takie afery byly np. w PZPN w ciagu ostatnich 20 lat, o ktorych nikt juz dzisiaj nie pamieta, a kulturystyka ma nikla ogladalnosc (porownujac procentowo) i tak naprawde "zaden" wizerunek. Chlopaki beda dalej, tak samo jak ma to miejsce od wielu lat, pakowac po piwnicach, brac metke i podziwiac w gazetkach reklamy Olimpa czy Hi Teca.
"Afera Prezesa" rzeczywiscie ujrzala wiatlo dzienne, ale nie przecenialbym jej wplywu na rozwoj tego sportu w Polsce. Ot- rozgrywka o wladze i "kilka zlotych".
Jesem o tym przekonany- poczekamy rok, dwa i zobaczymy.
I dziwi mnie jeszcze jedno- juz dzisiaj nikt nie wspomina (nie pamieta?) o zaslugach P.F. dla rozwoju kulturystyki w ostatnich kilkunastu latach- wszyscy zgodnie plwaja i mieszaj z blotem.
Coz, moze potomni rozstrzygna...
Zmieniony przez - boogie w dniu 2005-06-20 20:01:42
...
Napisał(a)
Właśnie najgorsze jest to ,że nikt nie pamięta ile dla polskiej kulturystyki zrobił Pan Filleborn.Przykre...
Aga
...
Napisał(a)
tez mi sie wydaje ze nikt nie umniejsza jego zasloog...w koncu to post o jego przekretach a nie zasloogach..w archiwum pamietam jest kilka wzmianek o tym czym sie wykazal jako prezes...
kazdy kto go zna mowi ze to swietny fachowiec w swej dziedzinie...ale popelnil jeden zasadenczy blad...oproocz swoich zalet wlaczyl 'do gry' tez swoje wady - zachlannosc i chore ambicje...
przez to zawodnicy nie mieli wolnej reki w dzialaniu...tu juz nie chodzi o to ze rozpisywal im koks...tu chodzi o to ze uzaleznial od swojego widzimisie kto..jak..i gdzie...dobrze wypadnie...
osobiscie jakbym widzial taki stan rzeczy powiedzialbym '******le taki interes panie prezesie' ..ale jak juz sie zajdzie dosc wysoko w tym sporcie z sylwetka to nie chce sie zmarnowac szansy staniecia na podium...tym bardziej jesli sie widzi perspektywy w tym co sie kocha robic..
kazdy kto go zna mowi ze to swietny fachowiec w swej dziedzinie...ale popelnil jeden zasadenczy blad...oproocz swoich zalet wlaczyl 'do gry' tez swoje wady - zachlannosc i chore ambicje...
przez to zawodnicy nie mieli wolnej reki w dzialaniu...tu juz nie chodzi o to ze rozpisywal im koks...tu chodzi o to ze uzaleznial od swojego widzimisie kto..jak..i gdzie...dobrze wypadnie...
osobiscie jakbym widzial taki stan rzeczy powiedzialbym '******le taki interes panie prezesie' ..ale jak juz sie zajdzie dosc wysoko w tym sporcie z sylwetka to nie chce sie zmarnowac szansy staniecia na podium...tym bardziej jesli sie widzi perspektywy w tym co sie kocha robic..
Pozdrawiam
misoo
...
Napisał(a)
..akurat ostatnie zdanie nie bylo najwazniejsze,
ale to fajnie , ze pamietacie -poczytajcie jednak posty na SFD i komentarze na portalach (obraz w mediach)
Misiu- 100 razy juz napisano na sfd (m.in. p.brzoza) o co poszlo, ale dziekuje za przypomnienie
ale to fajnie , ze pamietacie -poczytajcie jednak posty na SFD i komentarze na portalach (obraz w mediach)
Misiu- 100 razy juz napisano na sfd (m.in. p.brzoza) o co poszlo, ale dziekuje za przypomnienie
Poprzedni temat
TVN o kulturystyce
Następny temat
3 Mistrzów Świata + open
Polecane artykuły