Kiedys sie badalem to mialem wynik
TSH(hormon tarczycy) 6,54mlU/l Norma: 0,25- 4. Z tym ze zanim zaczalem brac te tabsy co mi przepisal lekarz to mialem wynik w normie... Tylko ze on mowil ze jak mialem wynik 5 to zle bo musze miec wiecej bo to dziala jakos w odwrotna storne czy cos
FT4- 14,20 Norma: 9-24,5
badalem sobie nawet testosteron bo myslalem ze to moze przez to i mialem wynik 6,70 ng/ml Norma: 3,5-8,6
cos maly, chyba bede musial cos dorzucic nie sadzicie ?
BTW: jutro ide na badanie na poziom cukru, watrobe i tarczyce
znowu bede musial chodzic po lekarzach - kocham to