Wanderlei Silva w HW

Moim zdaniem jeżeli nabierze masy i ciosy Marka Hunta nie zwalą go poraz drógi. Jest na tyle doświadczonym fajterem, że wie co robi. Jeżeli Nabieże Mięśni i poćwiczy obrone przed wejściem w nogi to moim zdaniem pokona całą śmietanke wagi ciężkiej. Udowodnił że nawet tak potężne ciosy jak Hunta nie robią na nim większego wrażenia i nie jest to człowiek którego można od tak znokautować. Ma wielkie szanse na zostanie nowym mistrzem wagi ciężkiej Pride FC. A jak Wy myślicie??:)

Ale jak wiemy nie da rady byc przygotowanym przez caly rok. Sa wzrosty i spadki formy. Forme buduje sie wg. priorytetow, czyli co jest wazniejsze do osiagniecia w danym sezonie. Wiadomo, ze kazdy by chcial wszystko wygrywac, ale takich co wygrywaja wszystko i zawsze jest niewielu, a moze wcale, bo nawet najlepsi przegrywaja czasem w bardzo banalny sposob z zawodnikami z dolnej polki. I to dotyczy wszelkich dyscyplin sportowych.

A tak na dodatek nie pamiętam by ktoś znokautowł Hanta.

Prawda. Ten post nie ma za zadanie wielbienie Wanderleia:/ Jestem tylko ciekaw opinii innych na ten temat.

Moim zdaniem Wanderlei Silva może wygrać z każdym.. Wiadomo nie musi bo różnie może się w ringu potoczyć walka ale Dla mnie i tak jest faworytem.
Nabranie masy.. ?
Hmm.. Z tego co wiem to waży teraz około 95kg to dużo i mało jednocześnie.. Byćmoże mógłby dobić do tej 100.. ale czy na pewno by mu to wyszło na zdrowie? Przecież jesgo największy atut to DYNAMIKA i SZYBKOŚĆ, gdyby dodatkowa masa ją choć troche spowolniła mogło by już nie być tak kolorowo jak do tej pory..


A tak poza tym to kiedy są zawody?
Słyszałem że już 25 lutego ale czy na pewno?
I jeśli ktoś wie to gdzie można to obejrzeć?? Jest jakaś stacją która będzie to transmitować?


Pozdrawiam.

A tak na dodatek nie pamiętam by ktoś znokautowł Hanta.

----------------------------------------------------------

Hanta to moze nikt nie znokautowal ale z tego co pamietam to Hunta znokautowal Mirek:P

REMIS.ALE JAK DLA MNIE 3-2 DLA HUNTA

Hunta nie znokautował Mirek, tylko posłał kopem na deski. Ale Hunt wstał, poprawił jaja i walczył dalej jeszcze przez ponad 2 rundy, Mirko wygrał decyzją.

Dokładnie. Hunt to twarda sztuka.

Dla mnie Silva tez jest favorytem do tytulu. Chociaz na pewnym etapie gdy dwoch zawodnikow jest na podobnym poziomie o wygranej zaczynaja decydowac cuda. Czesto wracam do walki z Vitorem B o mistrzostwo o ile dobrze pamietam w light heavyweight UFC. Pieknie sie B wstrzelil w Silve. Ta praca calego ciala pana B., lewa, prawa, lewa, prawa. Powinni to puszczac jako film instruktazowy. A co do wagi Silvy to sadze, ze tak doswiadczony zawodnik wie ile Musi wazyc. Jezeli zdecydowal sie na taka wage to widac uwaza, ze wiecej mu nie trzeba. Z reszta wielu zawodnikow ze wzrostem w granicach sredniej, czyli 185cm oscyluje z waga ok. 100kg.

Zmieniony przez - x-ray w dniu 2005-06-03 13:18:04

Uważam że Silva jeśli ponownie spotka się z Cro Copem to go zniszczy. Jeśli mógł walczyć dwie rundy ze złamanymi żebrami i jeszcze rozwalać Cro Copa w stójce to wątpie żeby Mógł on go znokautować.

Zródło inf. proszę o złamanych żebrach silvy?