Nadwyrezenie czy cos powazniejszego?

Witam. Dzisiaj na silowni konczac serie na lawce skosnej zarzucilem jak zwykle ciezarem za siebie myslac, ze uderze w "stojak" i git. Niestety okazalo sie,ze zostal on obnizony i przerzucilem sztange nad niego :) Przewazylo mnie i sztanga poleciala do tylu...poczytalem troche tutaj o takich przypadkach i chyba w miare szybko poscilem sztange czego skutkiem bylo bum!
Minęło jakies 30min, a ja odczówam cały czas ból (nienarastający)w prawej rece (w okolicach lokacia i bicepsu ,ale tego "zewnetrznego" ). W momencie gdy mam zgieta rece to looz, tam samo jak wykonuje nia ruchy skierowane do wewnatrz (ciala). Gorzej jednak jak muszę zrobic wymach do zewnatrz to wtedy umieram...(np. otworzyc drzwi z windy). Czy ktomus moze przytrafilo sie cos podobnego? Chodzi mi o to,czy jest to zwykle naderwanie miesnia (bol raczej "rwący") czy cos powaznego i musze leciec do lekarza. Nie piszcie prosze "jak boli to idz" tylko postarajcie sie ocenic (macie wieksze doswiadczenie) na ile to moze byc powazne. Niechcialbym siac niepotrzebnej paniki w domu z powodu bolu lapy ;)
Z gory dziekuje za odpowiedz:) Jesli zły dzial to przerzucić prosze, ja niestety nie wiem gdzie powinno to być.

PS: Na przyszlosc bede pamietal o asekuracji ,oraz 3krotnym sprawdzeniu lawki zanim sie zabiore za cwiczenia

mozliwe ze naderwanie zaczepu bicepsa
odpusc sobie cwiczenia obciązające bica i staw łokciowy az przestaniesz odczoowac ból

jak bedzie bardzo bolało to zaluz tęblak i nie obciązaj wogole tej ręki

Zmieniony przez - darkweeder w dniu 2005-06-03 12:26:18

A taki tęblak to rozumiem opaska na rękę ktora mocujemy od szyji? Jesli tak to moge sam cos wybudowac z szalika :)Czy jak sie kopsnę do lekarza to dostane jakiś "profesjonalny"? Dzieki wielkie, pogonie kumpli z abonami i mysle ,ze Ci costam od nich wpadnie!

Zmieniony przez - Master1986 w dniu 2005-06-03 12:40:33

spoko nie o sogi mi chodzi poprostu ja jak by mi sie cos takiego przydazylo to tak bym zrobił

z tego co piszesz wywnioskowac mozna ze cieżar byl niewielki bo jak bys porzadnym żelastwem tak machnoł to staw barkowy by cie sie wykrecił pewnie i szpital murowany

mialem kiedys podobną przygode tylko ze przygniotlo mnie 95kg w ostatniej serii i lezalem tak z 5 minut zanim wymyślilem co z tym zrobić, oczywiscie rzucilem na bok ale żebra mnie potem kilka dni bolały jeszcze

z silownią nie ma żartów mozna sobie krzywde zrobić i to duzą

tęblak mozesz zrobic z chusty trojkątnej ktora kupisz w kazdej aktece
mozliwe ze gotowe tęblaki tez juz mają ale beą o wiele droższe

spoko. Dzieki za pomoc :) Ciezar byl smieszny bo to byla moja 1 seria ,a poza tym to ja szkielet jestem Powiem tylko ze bylo to jakies 60% mojej wagi. Dobra to lece na poszukiwanie husty. Temat mozna usunac ,bo mam juz wszystko czego potrzebowalem :) Pozdrawiam.

Zmieniony przez - Master1986 w dniu 2005-06-03 15:15:29

darkweeder - sog za pomoc koledze

Zmieniony przez - BBTeam w dniu 2005-06-03 15:37:42

"5 minut zanim wymyślilem co z tym zrobić" -

Master1986 - "mozliwe ze naderwanie zaczepu bicepsa" to jest juz powazniejsza sprawa i bez pomocy specjalisty moze sie nie zagoic jak nalezy
czy czules cos przy tym jak ci ta sztanga poleciala??
bo przy naderwaniu zawsze czuc tak jakby "chrupniecie" (nie wiem jak to inaczej nazwac )
bo moze to faktycznie nic powaznego

jak bol nie minie przez weekend to do lekarza biegnij
bo tak jak darkweeder powiedzial "z silownią nie ma żartów mozna sobie krzywde zrobić i to duzą"

"Czy jak sie kopsnę do lekarza to dostane jakiś "profesjonalny"?" - co najwyzej ci z bandaza pielegniarka zrobi

thx za soga odbilbym ale nie mam abona

Fiacik - prawde mowiac bylem zbyt przejety zeby cos czuc a do tego te bum ogolnie kapa ,ale czulem cos jakby mi przeskoczylo w okolicach bica...bark tez troche bolal ,ale juz ok :) w sumie to ta reka zwalila sie w momencie jak "wybilem" sztange za siebie ,tzn lezalem na skosnej lawce i rece mialem juz za soba(sztanga opadla za stojaki)...utrzymalem 1,5sek moze 2 i wiedzialem ze jak nie poszcze to sie polamie :) tak wiec sprobowalem wyrzucic to jak najdalej za siebei zeby mi reki nie przygniotlo...no i wtedy sie zrobiło ała :(

Zmieniony przez - Master1986 w dniu 2005-06-03 18:28:25