Dieta to nie apteka. Nie przejmuj się specjalnie tym co to będą za tłuszcze. Tak jak Ci pisałem najlepsze są roślinne, ale spokojnie możesz jeść smalec, słoninę, kabanosy i inne cuda. Wiem po sobie że to działa. Zaznaczam, ze ta dieta z dietą kwaśniewskiego ma niewiele wspólnego. Po prostu zasadza się na innych przesłankach. Jedynym wspólnym mianownikiem jest jedzenie tłuszczu. Pytasz o
kalkulator żywieniowy? Podsyłam Ci świetny dziennik posiłków i mój jadłospis. Może coś wykorzystasz, bo nie tak łatwo ustalić właściwe proporcje tłuszczy do białka. Powodzenia
Dziennik posiłków:
http://www.darkthorn.republika.pl/dziennik_posilkow.htm
Propozycje posiłków:
I.
1) Jajecznica z 2 jaj na słoninie z żółtym serem
2) Twaróg tłusty, śmietana 36%, oliwa z oliwek, słonina wędzona (skwarki)
3) Kabanos + ser topiony
4) Skrzydło indyka grillowane na smalcu
5) Kiełbasa smażona na smalcu
6) Pół puszki tuńczyka + oliwa
II.
1) Parówki w majonezie
2) Kabanos + ser topiony
3) Makrela w majonezie
4) Golonko z musztardą
5) Ser smażony na smalcu
6) Śledź w oleju
III.
1) Kiełbasa zwyczajna smażona na smalcu z serem
2) Pół konserwy wieprzowej
3) Kabanos
4) Żeberka smażone na smalcu
5) Parówki z bryndzą
6) Jajka w majonezie ze smażonym kurczakiem