napoj termogeniczny self-made - opinie

Witam !

Wymyśliłem coś takiego:

Czubata łyżka herbaty czerwonej (pu-erh)
Czubata łyżka hebraty zielonej
Płaska łyżka herbaty zwykłej czarnej
Płaska łyżka kawy

całość zalewamy 1,5 litra wrzątku i jeszcze chwile parzymy


Co o tym sądzicie ? żeby sobie popijać w ciągu dnia ?

To co moge powiedzieć na tę chwilę to że jest ochydny w smaku

mozna pic ale sial tego jest nijaka

co to jest "sial"???
Ps a ja mam jeszcze fajniejszy przepis... szklankę mleka, zmieszać ze szklanką coli light, do tego kieliszek czerwonego wina, podgrzać dlikatnie przez 4-5 minut na małym ogniu, dodać musztardy i wylać do kibla - dobre będzie?

sila mailo byc ,oj vlad ale zciebie mega spamownik

czy chodzi o zwiekszenie ilosci zawartosci ?

Nie wyjdzie ci taniej kupić proszek? Po za tym ten smak, bleeee.....

nie wyjdzie taniej bo to jest w domu -> darmocha

smak - da sie przezyc

ja wiem ze to jest slabe ale przeciez pijac duza ilosc wychodzi na jedno a za to jest dostarczane w miare roznomiernie i jeszcze przy okazji plyn

Ale czego sie wogole po tym spodziewasz?

ze wiecej pomoze niz zaszkodzi

powiem tak nic ci nie da

a czemu ?

kazdy z tych skladnikow jest polecany do odchudzania a zusammen do kupy nagle przestaja dzialac ???