hmm ! ?...strach ! ! !

a wiec tak fizycznie nie wzmocnisz kości , mozesz jedynie psychicznie podwyższyć próg bólu jednak nie chce aby ktoś robił tu kolejny topic o utwardzaniu , jeżeli cie to interesuje w[pisz w wyszuiwarce "utwardzanie" koniec tego tematu

"ja jestem ciekaw czy są hardcorowcy co walczą jak tajowie u siebie , na gołe pięsci"-->jestem hardcorowcem bo nieraz walczyłem na gołe pięścina ulicy

beueheh , to sie nei liczy bo nei walczyłeś dla przyjemności

Ja kyoku trenuje 3lata z hakiem ale ostatnio jest lipa bo mam problem ze stawem i to mi odbiera chceci do treninu

Widzialem ten filmik, widocznie koles pil malo mleka
Takie akcje to rzadkosc, naprawde taka rzadkosc, ze nie ma sensu sie tym przejmowac. Chyba ze pijesz malo mleka

KOSA to mięczak jesteś

Nie wolisz sie przerzucić załużmy na coś bardziej konkretnego typu MT?

Sorki za spam,ale tak naprawde to w tym dziale mało sie dzieje

banana mu a jak ale w sumie mnie teżto ciekawi

mieczak nie jestem bo waze +-62kg a bije sie do 65 a i zdarzylo sie do 70 nawet

pewnie ze mysle nad thaiem ale narazie kyoku mnie wciagnelo zaczolem jezdzic na zawody zobaczymy z 7lata potrenuje jeszcze i moze sie na taja przezuce jak mi wyjdzie w kyoku

"stopa moze zamortyzowac kopniecie np na glowe, tam jest wiele kosteczek ktore sie moga poprzestawiac albo zlamac"

??? Chętnie zobaczę jak amortyzujesz moje kopnięcie na głowę

"a jak ***niesz z piszczela w leb"

Co jest trudniejsze do wykonania niż stopą i jesteś za blisko przeciwnika. A przy kopnięciu stopą jak się wychylisz to nie narażasz się tak bardzo na kontrę np. rękoma.

"piszczel to potega ale najpierw musisz se go wzmocnic np. kopanie po worku"

Nie wzmocnić - bo tego się nie da zrobić, tylko przyzwyczaić.

"ja jestem ciekaw czy są hardcorowcy co walczą jak tajowie u siebie"

To chyba mowa o boksie birmańskim? Bo w tajskim generalnie to tłuką się w rękawicach bokserskich (choć słyszałem, że dawniej walczono w samych owijkach).

Zmieniony przez - _Knife_ w dniu 2005-02-02 12:07:25

no dawniej tak bylo chyba jeszcze w latach 50 nawet bo slyszalem jak zawodnicy kyoku walczyli z thajami na gole lapy i to dopiero byl hardcore