...
Napisał(a)
"..."unas" nie biega sie na psy..." – sorry Gino ale tu nie chodzi o skrojenie komórki czy "nieporozumienie" między dwoma kolesiami...W takim układzie w jakim wypadku zgłasza się przestępstwo na policję??? Jak cię zabiją, zabija twoją żonę czy może musi to być coś jeszcze poważniejszego? I kogo chce chronić twój koleś? Pacjenta który przekopał jego i jego żonę w ciąży? Chce być w porządku w stosunku do jakiegoś gnoja bez zasad??? To jest kur... jakaś paranoja...!!! Taki sposób postępowania widzę tylko w jednym przypadku: twój koleś jest faktycznie "poważny" i czeka, aż sprawa przyschnie a potem dyskretnie zamienia pacjenta w warzywo albo wysyła na spotkanie ze zmarłymi przodkami... Ale bez obrazy- nie sądzę ( chociażby po opisie starcia ) żeby to był gość tego pokroju i w takiej sytuacji nie rozumiem go...
...
Napisał(a)
qrde powiem wam tak ja to zalatwiam na wlasna reke znajde kolesia i z nim "pogadam" z moim kumplem niemoge sie niestety dogadac nie rozumiem go co on zrobi jego sprawa ja zrobie swoje bo tak musi byc!!!
a na pytanie co ja bym zrobil jak by ktos zabil mi matke , zone ,siostre , dziecko - odpowiadam- z taaaakiem usmiechem bym odsiadywal wyrok a kolesia nawet w piekle by do kupy nie pozbieraly diabolki!!!
wg najswiezszych danych jego zona czuje sie dobrze on tez a poszukiwania trwaja jak nie teraz to za jakis czas ale ktos odpowie za to!
a na pytanie co ja bym zrobil jak by ktos zabil mi matke , zone ,siostre , dziecko - odpowiadam- z taaaakiem usmiechem bym odsiadywal wyrok a kolesia nawet w piekle by do kupy nie pozbieraly diabolki!!!
wg najswiezszych danych jego zona czuje sie dobrze on tez a poszukiwania trwaja jak nie teraz to za jakis czas ale ktos odpowie za to!
GINO
...
Napisał(a)
Bregalad nie trzeba nic pisac bo taka jest tematyka strony. Wchodzac do sklepu z zabawkami czego sie spodziewasz? Miesa i wedlin? Wchodzac na strone z opowiadaniami i poezja czego sie spodziewasz?
GYNO wspomnisz moje slowa. Twoj kumpel sam cos namieszal a teraz glupio mu z tego wyjsc.
Zmieniony przez - x-ray w dniu 2005-01-06 17:49:10
GYNO wspomnisz moje slowa. Twoj kumpel sam cos namieszal a teraz glupio mu z tego wyjsc.
Zmieniony przez - x-ray w dniu 2005-01-06 17:49:10
Koksy to nie wszystko http://www.sfd.pl/temat148281/
Nie masz koncepcji, zajrzyj tutaj http://www.sfd.pl/temat255388/
Patrz co jesz http://www.sfd.pl/temat280738/
Train smarter, not just harder!
...
Napisał(a)
x-ray te komentarze swiadczyly o tym ze tematyka strony jest conajmniej bardziej ogolna
****SFD FIGHT CLUB****
jeneral Broni (niezla laska ta Bronia)
bo zycie to nie je bajka to ciezka je bitwa
http://www.sfd.pl/topic.asp?whichpage=37&topic_id=91981 -strona klubowa (przylacz sie)
...
Napisał(a)
GINO. z czym jest jeszcze problem?
pisalem Ci na gg co robić..
posłuchali Cie?
pisalem Ci na gg co robić..
posłuchali Cie?
...
Napisał(a)
Nie sledze tematu ale GINO nie uwazasz ze mozliwe ze twoj kolega cos zrobil im i to byla zemsta i moze byc tak ze jak ty zareagujesz to twoj kumpel moze umrzec?
Były moderator w Stylach Tradycyjnych Uderzanych i MMA oraz byly czlonek "Elity"
...
Napisał(a)
1) Przekopanie kobiety, do tego w ciąży, to już nie s****ysyństwo tylko bilet na ****ownie, bez względu na przyczynę "zatargu" pomiędzy kumplem Gina a tamtym frajerem. Kara się należy.
2) Oczywiście możliwe jest że ta akcja to wynik porachunków o których autor nie wie, ale opisane zachowanie ( bicie skutego człowieka, wykrzykiwanie kim to się nie jest, brak zatrzymania kolesia ), a także sposób późniejszego potraktowania aresztowanego na komendzie, wskazują na co innego. Mogło to być spotkanie z policjantem, byłym policjantem, dawnym sbekiem, ewentualnie "biznesmanem" z wtykami na komendzie, który był na***any i chciał się popisać przed towarzyszącą mu ****ą. Cała historia brzmi nieprawdopodobnie, ale ostatecznie sprowadza się do tego, czy autor wierzy kumplowi i tyle.
3)Jeżeli coś chcecie w sprawie legalnie zrobić : a) Dobry adwokat do karnego i adwokat/radca do późniejszej sprawy cywilnej to podstawa. Przy tym czasami lokalni adwokaci mają dobre układy z policją i mogą po wzięciu kasy specjalnie spartolić sprawę ( znam takie przypadki ) więc dobrze się zastanówcie nad wyborem. b) Nagłośnienie sprawy w mediach. Bardzo dobrze wpływa na niezawisłość sądu i prokuratury i często chroni przed jakąś ostentacyjną zemstą oskarżanych. c) Obdukcja kumpla i żony - jak najszybciej. d) sprawy karna i potem cywilna o odszkodowanie, a jeśli koleś był policjantem to także dyscyplinarka i wylot ze służby.
4) Co do innych sposobów załatwiania sprawy się nie wypowiadam, ale wiadomo że wypadki się zdarzają. Bregalad dobrze pisze, ale trzeba ostrożnie i dyskretnie, bo tamten frajer byłby ostatnim kretynem jakby po czymś takim nie oglądał się często za plecy.
2) Oczywiście możliwe jest że ta akcja to wynik porachunków o których autor nie wie, ale opisane zachowanie ( bicie skutego człowieka, wykrzykiwanie kim to się nie jest, brak zatrzymania kolesia ), a także sposób późniejszego potraktowania aresztowanego na komendzie, wskazują na co innego. Mogło to być spotkanie z policjantem, byłym policjantem, dawnym sbekiem, ewentualnie "biznesmanem" z wtykami na komendzie, który był na***any i chciał się popisać przed towarzyszącą mu ****ą. Cała historia brzmi nieprawdopodobnie, ale ostatecznie sprowadza się do tego, czy autor wierzy kumplowi i tyle.
3)Jeżeli coś chcecie w sprawie legalnie zrobić : a) Dobry adwokat do karnego i adwokat/radca do późniejszej sprawy cywilnej to podstawa. Przy tym czasami lokalni adwokaci mają dobre układy z policją i mogą po wzięciu kasy specjalnie spartolić sprawę ( znam takie przypadki ) więc dobrze się zastanówcie nad wyborem. b) Nagłośnienie sprawy w mediach. Bardzo dobrze wpływa na niezawisłość sądu i prokuratury i często chroni przed jakąś ostentacyjną zemstą oskarżanych. c) Obdukcja kumpla i żony - jak najszybciej. d) sprawy karna i potem cywilna o odszkodowanie, a jeśli koleś był policjantem to także dyscyplinarka i wylot ze służby.
4) Co do innych sposobów załatwiania sprawy się nie wypowiadam, ale wiadomo że wypadki się zdarzają. Bregalad dobrze pisze, ale trzeba ostrożnie i dyskretnie, bo tamten frajer byłby ostatnim kretynem jakby po czymś takim nie oglądał się często za plecy.
"Real niggers do what they wanna do, bitch niggers do what they can do"
...
Napisał(a)
jakryc niestety nie on sam chce to zalatwic by miec satysfakcje jego rodzina jego sprawa :(
ja musze spotkac tego kolesia co mu pomogl a potem sie zmyl i uslyszec jeszcze jego wersje ale i taK niewazne jak sprawa sie ulozy ja troszke od siebie doloze do pieca:)
pozdrawiam i dzieki za komentaze:)
ja musze spotkac tego kolesia co mu pomogl a potem sie zmyl i uslyszec jeszcze jego wersje ale i taK niewazne jak sprawa sie ulozy ja troszke od siebie doloze do pieca:)
pozdrawiam i dzieki za komentaze:)
GINO
...
Napisał(a)
a pomysleliście o zdrowi kobiety i nienarodzonego?
to, co pisalem na GG - ginekolog, patologia ciązy - koniecznie.
to, co pisalem na GG - ginekolog, patologia ciązy - koniecznie.
...
Napisał(a)
Ciekaw jestem czy gdybyś się do nich nie odzywał czy by Ci coś zrobili(do autora to było).
Poprzedni temat
Ankieta - oceńcie moje wypociny
Następny temat
wywiady po pride shockwave2
Polecane artykuły