Remi-Thor: latego jeżeli BJJ to niby coś całkowicie nowego (dla mnie to jest Ju-Jitsu z większym naciskiem na techniki Judo, grapling)
--------------
No to masz bledne wyobrazenie.
sirChris: Wiem też, że rycerstwo umiało walczyć nożem.
--------------
W Europie nozem to sie chamstwo rezalo. Rycerz mial sztylet. Inaczej na wschodzie, ale to juz inna bajka.
Polecam artykul "Noz kontra sztylet" w Budokanie nr 4/02
Jodan: Jej korzenie siegają poczatku lat 60, gdy jej załozyciele starali sie na bazie Judo albo Ju-jitsu opracować własne rozwiazania techniczne
---------------
Oni nie mieli zadnej bazy.
sambo, kóre rzeczywiście stworzono dla potrzeb wojskowych w ZSRR przed II wojną
---------------
Poczatki Sambo siegaja czasow przed I wsw i nie tworzono go nigdy dla potrzeb wojska, lecz zostalo przez wojsko zaadaptowane.
Dourden: Ciężką "czarną" szablą walczyło się inaczej niż leciutką turecką.
---------------
Przypuszczam ze uzywajac tych nazw masz na mysli szable husarska i karabele bojowa. Jedna byla bronia przede wszystkim wojenna, druga bardziej cywilna. Podobnie jak na zachodzie rapier a szpada. Choc oczywiscie zalezalo to tez od indywidualnych preferencji.
W sprawie szermierki i broni staropolskiej polecam prace Zablockiego.
Jodan: styl pszczyński. Też wysoce skuteczny, ale opanowanie wszystkich jego niuansów wymaga połowy życia.
---------------
Z tego co widzialem i slyszalem to bardzo nosko skuteczny.
A jesli chodzi o temat to w Polsce wymyslono wiele systemow. Tsunami, PASZW, Czilum-do, Kempo Tai jutsu, Kem vo combat, Goshin-ryu, multum odmian
modern ju-jitsu, pare combatow, etc. Jedynym co osobiscie cenie jest stammowska szkola boksu.