krav maga-prawda jest bolesna :)

problem w tym ze walka z kilkoma osobami jest z gory przegrana chyba ze kolesie sa totalnymi laikami a ty mistrzem hehe i to niewazne czy trenujesz bjj czy km problem w tym ze kolesie z km o tym niewiedza

Sluchaj kolego. W odroznieniu od Ciebie nie jestem anonimkiem, moje umiejetnosci mozna w kazdej chwili sprawdzic. Wystarczy sie do mnie do klubu pofatygowac. W odroznieniu od Ciebie nie wstawiam ludziom kitu ze da sie walczyc z kilkoma. Bo sie nie da. I konkretne jednostkowe wypadki tego nie zmieniaja. I w odroznieniu od Ciebie nic o wyszkolonych przeciwnikach nie wspomnialem. Wyraznie za to tlumaczylem kiedy mozna sobie poradzic z kilkoma i tylko kiedy. I nie licz ze teoretyczne kombinacje Ci tu duzo pomoga. Jedyne co Ci da Kravat to to ze jak benda po Tobie skakac to sobie bedziesz mogl Kadisz zmowic.

po 1 nie jestesmy zadnymi kolegami... wiec sobie daruj...
po 2 czy ja wstawiam komus kit ze sie da?? nie, napisalem tylko, ze KM tego uczy. "Bo sie nie da" Skoro sie nie da, w takim razie jak udalo Ci sie wygrac?? Hmmmm cuda panie, normalnie cuda
po 3 moim (jakze wielce skromnym) zdaniem uwazam, ze KM nuie uczy "suchych" technik... wydaje mi sie ze lepsze to nic sprowadzenie przeciwnika do parteru (jednego) a dostanie po glowie od pozostalych... No ale zapewne jestes mistrzem i dla Ciebie to nie problem....

Takim cudem o jakim pisalem juz nie raz. Wypadaloby sprawdzic dokladnie o co chodzi nim sie zacznie madrzyc. Ten cud to trzy warunki: nieumiejetnosc wspoldzialania przeciwnikow, przewaga umiejetnosci i szczescie. I to ze mi sie pare razy udalo uratowac tylek przed kilkoma, a podobnie moim uczniom nie znaczy ze Bjj uczy walki z kilkoma. Bo zaden styl nie uczy. A juz najmniej taki ktory zajmuje sie odrealnionymi kombinacjami. Tylko realne umiejetnosci walki moga pomoc. A jakiego rodzaju to juz sprawa drugorzedna.
A do parteru i tak Cie sprowadza. I po glowie tez dostaniesz. Bo nie wiesz jak sie przed tym zabezpieczyc.

dlaczego uwazasz, ze nie potrafie?? dlatego ze cwicze KM, czy dla tego ze uwazasz sie za dobrego zawodnika a na innych patrzysz z gory?? KM moze nie uczy walki w parterze... a kto powiedzial ze trzeba cwiczyc tylko KM??

Bo Kravat Ci tego nie da, a skoro wypowiadasz sie z punktu widzenia Kravata, to nie dziw sie ze jestes za Kravaciarza brany.

A co da ci bjj oprocz walki w parterze?? nie rozumiem dlaczego uwazacie, ze KM opiera sie tylko na suchych technikach... wbrew pozorom na treningach KM nie jest sie zywym manekinem dla partnera (oczywiscie to zalezy od cwiczacych - a przede wszystkim od trenera). Grupy srednio-zaawansowane klada duzy nacisk na sparingi (rekawice, kaski, ochraniacze) gdzie mozna naprawde sobie krzywde zrobic. W bjj chyba tego nie ma... chyba ze sie myle?!

Czlowieku Bjj to walka. To umiejetnosc wealki. Daje wszystko czego potrzeba do walki wrecz. A Kravat to teoretyczne kombinacje i brak metodyki. Co Ci po sparingach jak nie masz umiejetnosci? Rownie dobrze mozesz sie prac z kumplami w piwnicy. Taniej wyjdzie.

walka, walka, walka... moze i walka ale tylko na macie, dla mnie "tarzanie" sie po ziemi na ulicy jest bezsensowne. Strasznie uparles sie tych suchych teorii. KM nie jest (sportowa) sztuka sportowa tylko SYSTEMEM WALKI (nie organizuje turniejow ani zawodow). W dodatku (jako ze wymyslona przez zydow) uskuteczniana i testowana na co dzien (w koncu izrael jest w stanie wojny juz od ponad 50 lat). Sam sie o tym przekonalem, gdy jak to nazywasz "suche techniki" ktorych sie uczlyem pare miechow temu zostale zmienione, ulepszone... Nie rozumiem skad wnioskujesz ze brak mi umiejetnosci. Jak mowilem wszystko zalezy od partnera. Fak jest faktem ze zdarzaja sie tacy ktorzy cwicza jak baby (nikomu nie ujmujac) lekko sie dotykajac (btw sam cwiczylem z takim, chlop jak dab a bal sie przylozyc). Ale sa tez tacy ktorzy sie uderzaja mocno - bo po to sa ochraniacze. Wiec z tymi suchymi technikami nie trafiles zupelnie...

walka, walka, walka... moze i walka ale tylko na macie
------------
Na macie na macie. Myslisz ze jak nie bedziesz plywal w basenie tylko machal rekami na plazy to sie lepiej przygotujesz na wypadek katastrowy okretowej?

KM nie jest (sportowa) sztuka sportowa tylko SYSTEMEM WALKI (nie organizuje turniejow ani zawodow).
------------
Sport jest podstawa wyszkolenia. Bez niego zapomnij o skutecznosci.

W dodatku (jako ze wymyslona przez zydow) uskuteczniana i testowana na co dzien (w koncu izrael jest w stanie wojny juz od ponad 50 lat).
------------
Gdzie maja to testowac? Chyba podczas torturowania palestynskich dzieci. :( Bo na ulicach to maja czolgi, smiglowce i karabiny.

Wiec z tymi suchymi technikami nie trafiles zupelnie...
------------
Nie mam pojecia co to "sucha technika". Ani co to "mokra" . Mowie o roznicy bomiedzy teoryjkami a umiejetnosciami praktycznymi.