Szacuny
204
Napisanych postów
11365
Wiek
42 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
86830
Super!
A co do image'u VT - dlatego trzeba walki robić na ringu, a dwa to trzeba duużo pisać, uczyć i pokazywać CO to jest. I to nie jest problem polityków - tylko prasy, dziennikarzy; oszołomów w rodzaju (K)Latkowskiego; czy wreszcie przełożonych np. policjantów
Zmieniony przez - _Knife_ w dniu 2004-11-21 15:06:27
Szacuny
32
Napisanych postów
12917
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
85996
ring + elastyczne siatki = klatka tylko nie okragła ale kwadratowa
ja bym tu Latkowskiego nie widziałw roli reportera robiącego film o VT to ten d**** zrobiłby z tego krwawe mordobicice wszech czasów gdzie co turniej to truopa wynoszą więc moze temu panu podziękujemy , ale to jest racja że pokazywanie zawodów wywaidy z zawodnikami itepe , pokazanie że ejst to sport , ale sport walki , a wiadomo walka to walka każdemu może sie cos stać , i pokazania że właśnie klatka jest bezpieczniejsza od ringu w tej formule mma
Zmieniony przez - niwix w dniu 2004-11-21 15:53:09
Szacuny
41
Napisanych postów
10832
Wiek
43 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
38587
Ale dla wiekszości ludzi "klatka" kojarzy sie z drucianą siatką na żelaznych ramach. Chodzi mi własnie o to, aby przeciętny obywatel zamiast tego słyszał: "okrągły ring z siatkowymi zabezpieczeniami", taki eufemizm dla naiwnych. Bo "klatka" kojarzy sie jednoznacznie negatywnie. W sumie - działanie propagandowe a nie techniczne.
Szacuny
0
Napisanych postów
158
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
4058
Jednak uwazam ze i tak nie wyjdzie pozytywne ukazania vale tudo w tv, po prostu tv rzadzi sie swoimi prawami i nie pokaze pieknej ody dla walk w klatkach. Jedynie mozemy poprawic wizerunek poprzez uczeszczanie na treningi i zwiekszenie grona sympatykow. To troche podobnie jak bylo ze streetracingiem w TV szkalujacych programow ogladnelo miliony a pozytywnych garstka i nikt o tym nic nie mowil oprocz samych zainteresowanych.
--
It was my only wish to rise above these jelous, coward mothaf***ers I dispise.