Szacuny
0
Napisanych postów
411
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
3311
Kontuzje się zdarzają, ja na przykład mam tak nasrane w bani że low kickiem chciałem drzewo popijaku ściąć i skończyło się na tym że kontuzja prawą noge trzyma już od czerwca. Jeżeli z głową trenujesz to nic nie powinno się dziać. Siniaki muszą być bo trzeba obić nogi, żebyś przy walce po pierwszym low kicku nie upadł na glebe!!
Szacuny
9
Napisanych postów
1074
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
19774
heh na ringu nie czujesz jak ci źle wejdzie lowkick. Adrelina jest spoooooooora Dopiero po walce, hehe. Również jak ty dostajesz, to najpierw nie czuć. Ale po pary kopach robi się nie ciekawie /mówię tu o walkach amat. w ochraniaczach/
I dodam jeszcze, że w porównaniu do sparingów, to adrenalina na zawodachcg jest nieporównywalnie większa... (jakby ktoś nie brał udziału lol)
Szacuny
2
Napisanych postów
440
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
13487
mnie np zaczely wychodzic kretynizmy sprzed 10 lat..kopanie piszczelem po jakis kantach lozek itd..:/ ale jak mowie to kretynizmy bo przy zdrowym treningu z ochraniaczami piszczeli raczej nic nie powinno wyjsc...
Szacuny
0
Napisanych postów
63
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
883
Tien mozesz mi powiedziec cos o tych kretynizmach ???Ja jakies 2 tygodnie zaaczałem okładac piszczele szklana butelką...Ponoc staja sie mocniejsze i sa bardziej uodpornione na ból.W jaki sposób wychodza ci te "kretynizmy"?
Z góry dzieki za odpowiedz.
Szacuny
2
Napisanych postów
440
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
13487
daj spokoj z tym okladaniem no jak jak lamie mnie w kosciach jak zmarzne..i gdzies mi sie wydaje ze jakies mam coraz bardziej wrazliwe piszczele na bol..lekko zblokuje i qrna since jak sam sqrczybyk
Szacuny
2
Napisanych postów
440
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
13487
no tylko po co to robisz to nie wiem..a efekty tego nie przychodza od razu wiec bedziesz sie lal po nodze butelka przez 10 lat??ja mniej wiecej 12 lat cwicze MT..a wczesniej taekwondo wiec zdazylem wiec poznac minusy tego..