Robić to, co lubię. Zapomniałem o tym zupełnie ;> Kocham ten sport i nie wyobrażam sobie życia bez treningów. Ale są treningi i sport dla mnie, nie odwrotnie - ja dla sportu. Tęsknię już za ciężarami, za trenowaniem inaczej, za tymi specyficznymi treningami na masę i siłę. Ciąży mi już też trenowanie codziennie, pilnowanie się z każdym posiłkiem, CHCĘ CHLEBA ;-p zjeść bez wyrzutów sumienia. Jestem na diecie od pół roku, miałem dwa tygodnie przerwy, nie licząc regeneracyjnych 7-10 dniowych przerw w treningach. Nie zrobiłem wszystkiego co mogłem, ale na pewno nabyłem mnóstwo doświadczenia, które pozwoli mi w przyszłym roku zrobić to wszystko skuteczniej ;>
Bo tak w ogóle to ja od dawna mam plan roku treningowego. Brakuje w nim tego, o czym piszesz - wyznaczania konkretnych celów... i dobierania metod do tych celów. Schudnięcie do 80kg to w sumie taki bezsensowny cel, 80 jest fajną liczbą, bo jest od jakieś 12-15 kg odległa od mojej wagi docelowej, gdy będę kończył z kulturystyką ;> I w ogóle jest fajna, okrągła i tak dalej.... Ale nie jest koniecznością w moich planach.
A więc zrobię to tak: do końca września jest rzeźba/redukcja i kawałek regeneracji. Na początku października trening wprowadzający, odrabianie strat. A od połowy października budowanie masy. Ale tym razem "z głową", z dietą, z obserwowaniem wyników i wyznaczaniem celów.
Liczę Tyka, że pomożesz mi, bo będzie to pierwszy raz, gdy będę ćwiczył z konkretnym planem, a nie tylko "ćwiczyć, co będzie to będzie". ;> Mam także nadzieję, że nie będziesz mi miał za złe, że robię i będę robił "po swojemu"....
Pytania, już na przyszłość:
1)Jak obliczasz BMR?
2) Budowanie masy to dwa czynniki: bodziec wysiłkowy dla mięśnia i dostarczenie odpowiedniej nadwyżki kalorii oraz odpowiedniej ilości białka. Z ilością kalorii będę eksperymentował, rozkład składników w diecie już mamy ;> Czy dobrze mi się wydaje, że jeżeli nie chcę na masie rezygnować z aerobów, powinienem wydatek energetyczny z tych aerobów dodać do bilansu kalorycznego?
Tj. jeżeli będę chodził na aerobik dwa razy w tygodniu i raz biegał, spalał załóżmy ok. 750 kcal (po 250 na treningu - to założenie, za dużo czy za mało?) - to o tyle powinienem zwiększyć podaż kalorii w stos. do BMR i dorzucić jeszcze coś, żeby był nadmiar?
Zireael deith blath caerme...there will be a day, there will be...
Rytm mojego życia wyznacza miarowy stukot skakanki i kropel potu na betonie - there will be a day, there will be
Traenen auf den auf die Stange eingeklemmte Haenden...meine Haenden?