SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Do tych, którym rodzice zabraniają brać odżywki...

temat działu:

Odżywki i suplementy

słowa kluczowe: , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 22135

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51569 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
PLIS DAJ KTOŚ SKANA !!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 31 Napisanych postów 1428 Wiek 39 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 14364
Kupiłem tą gazetę, ale po przeczytaniu stwierdzam, że ten artykuł nie przekona rodziców. Złe podejście do sprawy. Nie ma sformułowanego zdania, które jasno stwierdza, że "rodzice, wasz syn nie bierzez sterydów". Umysły starych są naprawdę skomplikowane, ten art do moich nie trafił. Szczerzyli się jak głupi do sera, ale nic di nich nir dotarło. Ten art był dla nich za trudny...

PO CO CI MASA JAK MASZ SWETER

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 41 Napisanych postów 18994 Wiek 39 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 77015
Hehehe to moze wez sweter we wydrukuj sobie na bialej kartce napis "ODZYWKI TO NIE KOKSY" i rozwies po calej chacie. Moze pomoze

-= Powrót po 9 latach nieobecnosci :) =-

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 328 Wiek 35 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 12516
co z tym skanem? pls pomóżcie

BeneK

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 551 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 7390
A niemozecie sie poprostu postawic starym? Powiedziec to niekoksy koksy sa na recepte w aptece a odzywki w sklepie kupie czy mi pozwolicie czy nie.
Starych trzeba wychowac
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 328 Wiek 35 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 12516
kupiłem gazetke
skan wrzuce może na wieczór

BeneK

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51569 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
ben88 byłbym naprawde wdzieczny
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 328 Wiek 35 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 12516
Skana zamieścić nie moge, bo skaner nawalił
Ale myśle, że można przepisać
a więc tak...

"
Droga redakcjo!
Piszę w bardzo ważnej sprawie i proszę o pomoc właśnie was jako fachowców. Mam 16 lat i mieszkam z rodzicami. Uczę się i trenuję w siłowni.
Chcę sobie kupić jakieś odżywki, żeby lepiej wyglądać. Rodzice się nie zgadzają. Nie chodzi o pieniądze (stać by ich było), ale o szkodliwość. Podobno wyczytali gdzieś, że odżywki i suplementy są szkodliwe. Zupełnie nie da się im tego wytłumaczyć. Pomóżcie mi. Nie mam własnych pieniędzy, a nawet gdybym je zarobił to nie mógłbym w mieszkaniu ukrywać jakiś puszek i słoików. Co robić?
Marcin z Mrągowa



Odpowiedź:
[...]SZANOWNI PAŃSTWO! DRODZY RODZICE TRENUJĄCYCH DZIEWCZYN I CHŁOPAKÓW!

PO PIERWSZE:
Żaden towar spożywczy sprzedawany w legalnym handlu nie może być szkodliwy! Ani żelatyna do galaretek, ani proszek do ciasta, ani suplementy i odżywki. Nad tym czuwają odpowiednie władze sanitarne, odbywają sie kontrole różnego rodzaju w punktach sprzedaży, u producentów i importerów.
Oczywiście, - jeżeli towar stoi na nasłonecznionej półce przez dwa lata - może się zepsuć jak każdy produkt spożywczy i lekarstwo. Jednak obrona przed tą sytuacją jest bardzo łatwa. Kupujcie tylko w prawdziwych sklepach i sprawdzajcie daty ważności.
Jeszcze jedna sprawa: czasem mogą się zdarzyć dolegliwości żołądkowe po zażyciu odżywki proszkowej pierwszy raz. Kłopoty typu: wzdęcia i gazy (wybaczcie). Z naszych obserwacji wynika, że w większości przypadków ćwiczący ma po prostu lekkie uczulenie na mleko, z którym miesza proszek odżywki. Jeśli nie pił mleka od dzieciństwa to po prostu mógł o tym nie wiedzieć.
Żeby to sprawdzić trzeba zażywać odżywki proszkowe mieszając je z wodą zgodnie z zaleceniami na etykiecie. Organizm może powoli przyzwyczaić się do nowego produktu, jeśli zaczniemy przyjmować najpierw niewielkie dawki.

PO DRUGIE:
Jeśli nawet ktoś jest uczulony na jeden ze składników odżywki, (co zdarza się niezmiernie rzadko) to wystarczy odstawić produkt i wszelkie objawy ustaną.

PO TRZECIE:
Często obawiacie się nie tyle odżywek proszkowych, co tabletek i ampułek. Zbyt przypominają lekarstwa i niedozwolone środki, budzą niepokój. Do tego jeszcze wiele osób jest przekonanych, że przyjmowanie zbyt dużej ilości leków, tabletek może powodować szkody w organiźmie. To błędny pogląd w przypadku sportowca i suplementów.
Stan wyczerpania na i po treningu, potrzeba regeneracji i rozwoju mięśni to dla organizmu stany specjalne. Zachodzą wtedy określone procesy. W ich prawidłowym przebiegu pomagają tam, gdzie są potrzebne. Nie czynią żadnych szkód.

PO CZWARTE:
Jeśli wasze obawy budzi to, że suplementy są 'niesprawdzone' i 'niepewne' to też nie macie racji. Większość syplementów powstaje w długich i skomplikowanych procesach badawczych, w poważnych instytutach i firmach. Testy, po których mogą dopiero wejść do użytku są dokładne a sito gęste. Nie ma sytuacji, w której coś niesprawdzonego może pojawić się na rynku w oficjalnej sprzedaży.
Nawet, jeśli na preparacie jest napisane 'NOWOŚĆ' znaczy to tylko tyle, że jest on 'NOWY' na rynku a nie to, że jest niesprawdzony.

PO PIĄTE:
Zamieszanie wśród 'doradców' i 'specjalistów'. Nie zwracajcie uwagi na anonimowe artykuły i wypowiedzi pseudoznawców. W naszym kraju jest tylko kilka osób, które mogą się autorytatywnie wypowiadać na temat szkodliwości lub pożytków ze stosowania suplementów.
Na pierwszym miejscu jest nasz dobry znajomy z firmy SPORTATUT Sławomir Ambroziak. On - jako jeden z niewielu - ma dystans do całego marketingowego szumu i nie zatracił hierarchi spraw. Mimo, że działa dla jednej tylko firmy, potrafi zachować obiektywne spojrzenie na całość spraw związanych ze wspomaganiem.

PO SZÓSTE:
Obowiązkiem rodziców jest mądra troska o zdrowie dziecka. Dziecko trenujące (bez względu na to czy mówimy o pięcioletniej łyżwiarce, czy siedemnastoletnim drągalu) wymaga szczególnej opieki. Sportowcy trenujący w sekcjach wyczynowych mają okresowe badania. Nie mają ich natomiast trenujący w siłowniach - nawet jeśli ich treningi są już na poziomie wyczynowym. Dlatego obowiązkiem rodzica jest zaprowadzić młodą dziewczynę lub chłopaka na podstawowe badania. Mogą to być najzwyklejsze analizy i badania, ważne by robić je systematycznie. Jeśli wyniki będą dobre - nie ma powodów do obaw. Jeśli pokaże się cokolwiek niepokojącego - trzeba biec do specjalisty i sprawdzić.

DRODZY RODZICE TRENUJĄCEJ MŁODZIEŻY!
Musicie sobie uświadomić, że troska o zdrowie dziecka nie kończy się na okresowych badaniach niemowlaka. Potem też trzeba mieć cały czas rękę na pulsie. Nawet jeśli będzie to kłopotliwe i czasochłonne a nawet kosztowne. Ale policzcie sobie co się bardziej opłaca. Opiekować się trenującym sportowcem czy walczyć o życie umierającego narkomana?
Jeśli macie jeszcze jakieś pytania i wątpliwości to piszcie do nas. Czekamy na listy również od rodziców. Jest wiele spraw, o których jeszcze nie napisaliśmy.
W sprawach konkretnych najlepszym adresem jest Sławomir Ambroziak.
"

Tekst przepisany z miesięcznika 'Kulturystyka i fitness SPORT dla wszystkich'
Nr 9 (36) Wrzesień 2004

BeneK

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
domer ODŻYWIANIE Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6278 Napisanych postów 76077 Wiek 39 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 755076
ben88 łap soga za prace

Moderator działu Odżywianie

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 328 Wiek 35 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 12516
thx mój pierwszy

BeneK

Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

Pomóżcie !! mam problem z odżywkami

Następny temat

ile gram np. extensora moze sie........

WHEY premium