A chodzi mi o to ze ja lubie owoce tylko nie za duzo.A dlaczego? Bo fruktoza to taki zdradziecko wredny weglowodan ,ktory ma wysoka inklinacjie do wypelnianaia glikogenem watroby i ponad 50g automatycznie jest odkladane w tluszcz .No i co stego przeciez bilans jest ujemny,przeciez pisales bilans ujemny to nie przytyjesz(masz skleroze) No nie mam tylko ta wysoka inklinacjia prowadzi do wypelnianiania glikogenem miesni szkieletowych(przez inne wegle w diecie) co dla kazdego kto wykonuje cardio jest sprawa nie ciekawa .A dlaczego? A wlasnie dla tego ze (rozwalimy teraz kolejny mit) organizm w czasie areobow nie spala tluszczu po 30 mniutach treningu,tylko od pierwszych sekud tylko udzial tluszczu procetowy jest niski,wiec im wiecej glikogenu w miesniach tym mniej tluszczu spalisz(szczegolnie ze 40 minut to nie duzo ),no i chyba wszystko jasne.A w pisemkach dla kobiet pisza aby nadiecie jesc owoce,bo maja duzo witamin i mineralo i mozna chudnac? A pisemka dla kobiet to sie nadaja aby nimi w piecu palic i nic wiecej
Budujesz mięśnie - http://www.sfd.pl/Robimy_mase_-_fakty_nie_mity_by_qaz-t173140.html
Redukujesz tkankę tłuszczową - http://www.sfd.pl/10_wskazówek_żywieniowych-t315293.html
Chcesz być zdrowy ? - http://www.sfd.pl/Równowaga_kwasowo-zasadowa-t344643.html
http://www.sfd.pl/Zdrowie_bez_tluszczu_nie_mozliwe!!!-t164189.html#post0