Ello
Dzisiaj sobie stwierdziłem, że dosyć "klapniętych" włosów, czas się wziąć w garść i je jakoś postawić
. Nigdy nie stosowałem żadnego żelu itp. więc nie mam doświadczenia
.
Nie chcę mieć efektu mokrych włosów, chciałbym mieć postawione kudły ale tak, żeby nie było widać że to jest zrobione za pomocą jakiegoś żelu czy coś.
Co polecacie?
Żel - Słyszałem że niszczy włosy? No i trzeba nakładać na wilgotne włosy (fryzjerka mi powiedziała że jak się nakłada na suche to się pory na skórze głowy zatykają i potem włosy wypadają)... Do tego chyba po nałożeniu żelu trzeba rozczesać włosy, żeby włosy nie wyglądały "mokro"?
Pianka - O tym niewiele słyszałem. Tylko tyle, że trzyma włosy gorzej niż żel, ale nie niszcz włosów...
Wosk - Raz usłyszałem żeby ktoś sobie woskował włosy? O co chodzi?
Dzisiaj sobie stwierdziłem, że dosyć "klapniętych" włosów, czas się wziąć w garść i je jakoś postawić


Nie chcę mieć efektu mokrych włosów, chciałbym mieć postawione kudły ale tak, żeby nie było widać że to jest zrobione za pomocą jakiegoś żelu czy coś.
Co polecacie?
Żel - Słyszałem że niszczy włosy? No i trzeba nakładać na wilgotne włosy (fryzjerka mi powiedziała że jak się nakłada na suche to się pory na skórze głowy zatykają i potem włosy wypadają)... Do tego chyba po nałożeniu żelu trzeba rozczesać włosy, żeby włosy nie wyglądały "mokro"?
Pianka - O tym niewiele słyszałem. Tylko tyle, że trzyma włosy gorzej niż żel, ale nie niszcz włosów...
Wosk - Raz usłyszałem żeby ktoś sobie woskował włosy? O co chodzi?

1