odchudzanie dla dziewczyny

Witam, mam 29 lat, nie znam się niestety na tajnikach skutecznego odchudzania dlatego mam takie na pewno nietrudne dla Was pytanko. Otóż chciałam trochę zadbać o formę i troszkę odchudzić tyłek + biodra i w tym celu przedsięwzięłam następujące kroki:jeżdże popołudniami na rowerze, uprawiam szybkie marszobiegi również wieczorami oraz staram się nie jeść słodyczy, chleba itp. A teraz pytanie:) Usłyszałam ostatnio czy przeczytałam na forum że najlepiej dla wychudnięcia jest jeździć na tym rowerze czy ruszać się rano i na czczo, ale z kolei kto inny mnie uświadomił że tym sposobem "spalam mięśnie". I teraz pytanie:) Kto ma rację?kiedy ćwiczyć jest lepiej rano na czczo czy wieczorami? Same wątpliwości a na razie zapobiegawczo nie ćwiczę w ogóle;) Please o fachową odpowiedź udzieloną przez fachowca:) I wielkie dzięki.:)

tłuszcz spala sie z całego ciała, nie da sie wybrać konkretnego miejsca w który chcemy spalić tłuszcz. Ale rowerek jako aeroby jest dobry

nie jestem fachowcem ale osobiscie stosuje i polecam trening aerobowy rano, przy odpowiedniej diecie nie spalisz prawie wogole miesni.

a co do chleba: mozesz jesc ale tylko ciemne pieczywo, staraj sie jesc okolo 5 lekkich posilkow dziennie z przewazajaca iloscia bialka w diecie, slodycze odstaw definitywnie.
A co do aerobow to powinny trwac od 30 min do 50.
Milych treningow i dietki pozdro

Wielkie dzięki za zainteresowanie mym skromnym tematem ale co z porą ćwiczeń? Czy nie lepiej jednak rano? Pozdrawiam

lepiej rano przeciez napisalem ze ja tak cwicze i nie narzekam.

no to super, ale czy mógłby się ewentualnie wypowiedzieć więcej jakiś expert w rodzaju takiego KAnarka alBo Binia i upewnić mnie kiedy lepiej ćwiczyć żebym mogła spać po nocach ???? )

hm moja pomoc nie zostala doceniona!!
chyba sie rozplacze :)

I czy różnica na korzyść ćwiczeń rano jest tak duża żeby warto się było zrywać z rańca na ten rower? czy mniej więcej to samo osiąga się ćwicząc wieczorami? Z nadzieją na odpowiedź :) Ahoj.

Tomon, została doceniona gdyż wzięłam pod uwagę Twą sugestię aczkolwiek azaliż :) jeszcze bym chciała żeby się któś wypowiedział tak jak to na forum bywa:) Bardzo Dziękuję :*

rano (naczczo) tłuszcz szybciej zacznie sie spalać, niz wieczroem. Wystarczy rano koło 20- 30 minut aerobów.
Biniu i kanarek ci tu nie odpowiedza niestety, jeżeli chcesz koniecznie ich to wyslij mi powiadomienie na maila, to ci dam na nich namiary, jezeli nie to postaram sie załatwić przeniesienie posta do innego działu

Bardzo Dziękuję :* Czyli wniosek z tego taki że lepiej sie jednak zwlec z rana? czy nie spalam tych miesni jednak ?