Pytanie do Was

hatkinson

Wiad, jak najbardziej trafne przykłady. Jedynie chciałbym skorygować ze ja nigdzie nie napisałem ze wiedza z siłowni jest lepsza albo bardziej do przodu niż wiedza lekarska a wręcz napisałem to co ty, ze ta lekarska wiedza coraz częściej jest rozumiana i stosowana. Wydaje mi się również, ze było takie przeświadczenie wśród starych wyjadaczy ze na koks to można wejść dopiero jak ćwiczysz 20 lat albo osiągnąłeś już wszystko jako natural. A chyba coraz częściej ludzie wchodzą na teścia bardziej jako poprawa stylu życia, lepszego samopoczucia, libido, pewności siebie itp niż tylko nabrać 10 kg masy albo zdobić +3 cm do łapy.

Wiad

hatkinson

Wiad, jak najbardziej trafne przykłady. Jedynie chciałbym skorygować ze ja nigdzie nie napisałem ze wiedza z siłowni jest lepsza albo bardziej do przodu niż wiedza lekarska a wręcz napisałem to co ty, ze ta lekarska wiedza coraz częściej jest rozumiana i stosowana. Wydaje mi się również, ze było takie przeświadczenie wśród starych wyjadaczy ze na koks to można wejść dopiero jak ćwiczysz 20 lat albo osiągnąłeś już wszystko jako natural. A chyba coraz częściej ludzie wchodzą na teścia bardziej jako poprawa stylu życia, lepszego samopoczucia, libido, pewności siebie itp niż tylko nabrać 10 kg masy albo zdobić +3 cm do łapy.

100% zgoda. A forum powinno pomagać - z definicji - a nie wprowadzać w błąd, czy też wprost - szerzyć "wiedzę" mogącą poważnie delikwentowi zaszkodzić. Ludzie dziś są dziwni - nastolatkowie nie mają wiedzy jak ćwiczyć, jak jeść, a już myślą co ładować. I najlepiej orale, bo się boją igły. Jakaś masakra. A już najbardziej drażni mnie brak elementarnej logiki. Przykładowo: należy bić HCG, bo wtedy łatwiej się odblokować. A chcesz się odblokować? Nie, mam 40+ lat i zamierzam do końca życia ładować testosteron. To po co HCG? No... żeby się łatwiej odblokować. Poza tym dil tak mówił, bo 2 viale na rok testo (TRT) to kiepski zysk, ale 2 viale testo+12 HCG to już zdecydowanie lepszy. Normalnie casus multipleksów - zarabia się na popcornie, a nie na wyświetlaniu filmów.

TRTforte

Właśnie takie wypowiedzi powinny być banowane razem z ich użytkownikami. HCG odpowiada za cały szereg reakcji w organizmie, a nie tylko 'aby się łatwo odblokować' .

Wiad

Do poprawy jest regulamin albo info o jego naruszeniu. Przykład: "usunięto z powodu naruszenia punktu 1) Regulaminu", ale punktów pierwszych jest tam osiem. Czy chodzi o paragraf pierwszy? A jeśli tak to który jego punkt?

Nie mam też pomysłu na wciąż te same pytania. Odnoszę wrażenie, iż odpowiedzi lecą często już na zasadzie kopiuj-wklej.

Zastanawia mnie też... hmmm... weryfikacja wiedzy lub wyników osób, które wypowiadają się w temacie w roli znawców. Kiedyś był taki wątek: Twoja chwila prawdy... O co chodzi: ktoś pisze, że po środku X barki miał pękate jak kule... OK - przyjmuję tę wersję, a potem trafiam na jego fotę i dla mnie wygląda, jakby w ogóle dopiero zaczął ćwiczyć. Ktoś inny mówi, że ma 40+ lat, a wygląda młodziej. Daje fotkę, przy okazji innego tematu, a tam czoło poryte bruzdami jak u 60-latka. Ktoś mówi, że wciąga tonę koksu i ma efekty sylwetkowe... A gdzieś tam wychodzi, że obwód ramienia to 47 cm, gdy natural potrafi dobić do 44. Ktoś tam mówi, że koks może oddawać krew legalnie... Sprawdzam, daję link - nie, nie może... Posługuję się oficjalnymi danymi ze stron rządowych, podaję przyczynę. Za tydzień czytam znowu poradę o oddawaniu krwi. Ktoś tam mówi, że leczy się u androloga, choć takiej specjalizacji oficjalnie w PL nie ma. Prostuję, tłumaczę, zachęcam do weryfikacji na własną rękę... i za tydzień czytam to samo... Ciekawe czy dałoby się jakoś oznaczyć danego użytkownika, aby wiedzieć czy prezentowane przez niego poglądy bazują na wiedzy medycznej/prawnej, czy też własnych doświadczeniach, ew. kolegów z siłowni. Innymi słowy: gdy idę rozmawiać z lekarzem to z definicji prezentuje on inną wiedzę na temat SAA niż gdy rozmawiam z dilerem. Być może uniknęłoby się wówczas niejednej g****-burzy.

Wiad

hatkinson

Jest coraz większa świadomość ludzi a w szczególności lekarzy, którzy przepisują testosteron i którzy często podają informacje zgodne z aktualnym stanem medycznym, przez co coraz częściej ta wiedza medyczna/ teoretyczna ściera się tutaj z ta wiedza praktyczna, która ludzie sami na sobie „odkrywali”. Czasami się to pokrywa a czasami jest totalnie przestrzelona. Dla przykładu chociażby długość cyklu. Kiedyś Cykl-Odblok, a teraz sami lekarze mówią ze jak badania są ok to można jechać ile się chce ( wiadomo ze mówimy tutaj o raczej normalnych dawkach głównie testosteronu a nie jakiś grubych cyklach po 2g towaru (: )

Zupełnie się z Tobą nie zgadzam. Wiedza medyczna zawsze była dużo do przodu niż "wiedza" z siłki. Przykłady:
1. Omka i metka to Twoja dietka - popularne w latach 90. hasełko z siłki. Lekarze już wówczas przepisywali enan na TRT. Uznawali, że 1 estr jest lepszy. Koksy wiedziały lepiej. Dziś większość stosuje właśnie 1 estr. I dobrze, bo skoro piwnica ma problem by osiągnąć deklarowane stężenie w enanie czy cypio to już widzę, jak osiągają to w przypadku miksa.

Metkę wycofano jako środek mający zbyt wiele skutków ubocznych w stosunku do benefitów. Koksy się śmiały, bo przekraczały dawki terapeutyczne 10-12x. Dziś - mało kto bierze metkę. Ba! Coraz popularniejsze jest przekonanie, iż w ogóle warto zrezygnować z orali. Medycyna '95 pokryła się z wiedzą z siłki 2023.

2. Tren - gdy w '97 wycofywano parabolan to koksy wiedziały lepiej. Dziś coraz częściej słyszę, że tren tylko dla zawodników, ryje flaki, blokada apetytu i w ogóle marny sens stosowania "rekreacyjnego". Wystarczyło ćwierć wieku i koksy wiedzą już to, co medycyna '97.

3. Cykle - dawniej każdy cyklował. Medycznie podawano stałe dawki. Dziś koksy często też jadą na stałych dawkach.

4. Boldenon - nigdy nie był dla ludzi z uwagi na skutki uboczne, a masowo stosowany przez koksików (często w stężeniu weterynaryjnym 50mg/ml - Genfar). Dziś często odchodzi się od boldka (morfo! e2).

5. 2-3g testu dla koksa dawniej - żadna nowość. Im więcej tym lepiej. Medycyna: najniższa skuteczna dawka. Dziś - coraz więcej osób (także z doświadczeniem 30+ w SAA) stosuje max 500mg testu, często jeszcze schodząc na mostki.

Książkę można napisać. Moim zdaniem już około 2030 roku koksy powinny dojść do wniosku, że zdecydowanie nadużywają IA, a bliżej 2040, iż podawanie HCG w trakcie podawania testu nie jest korzystne.