Jednorazowa nadwyżka kaloryczna

Na chłopaki rozum aby każdorazowa nadwyżka kalorii sie odkładała, to taki przysłowiowy Januszc czy Grażyna był by grubszy niż wyższy i wyglądałem by bardziej przypominał wieloryba niż człowieka.

Takie jednorazowe „posiadówki” na 3000-5000 kalorii to nic innego jak droga do zaburzeń odżywiania i warto by było skonsultować sprawę ze specjalista, bo nikt zdrowy nie myśli w takich kategoriach jesli mówimy o odżywianiu.

Tylko teoretyzuje, nic się nie dzieje naszła mnie taka rozkmina po prostu. Wniosek taki, że to, że zjemy więcej nie oznacza że wszystko się przyswoi.

Dzięki za odpowiedzi

Nic w naszym organizmie nie dzieje się momentalnie, z dnia na dzień. Mniej więcej można to porównać z treningiem. Jeden trening w miesiącu nie da efektów, tak samo jak zjedzenie jednorazowo większej podaży kalorii. Jedyne co możesz w takiej sytuacji zaobserwować, to ewentualnie problemy trawienne, w sytuacji gdy organizm przyzwyczajony jest przez dłuższy czas do mniejszych ilości.

Poza tym, nie ma potrzeby trzymania się ilości kalorii co do posiłku, czy dnia. Jeżeli jednego dnia zjesz 2000 kalorii, a innego 4000, to skoryguj te ilości w perspektywie np. miesiąca, tak żeby zachować bilans.