2. WAGA: 98kg
3. WZROST: 190cm
4. WYMIARY:
-biceps: 44
-klatka: 119
-udo: 60
-talia: 94
5. STAŻ NA SIŁOWNI: 17
6. DIETA:
DNT
-białko: 220
-węglowodany: 320
-tłuszcz: 50
DT
B220
W380
T50
7. ILE I JAKIE PRZEBYTE CYKLE STERYDOWE: dużo.
8. TRENING:
9. CEL CYKLU: odsłonięcie korpusu mięśniowego
10. OSTATNI CYKL I ODSTĘP CZASOWY OD JEGO ZAKOŃCZENIA: 2 lata
11. POZIOM BF%: ~14%
12. TENDENCJA DO TYCIA/CHUDNIĘCIA (typ budowy): ekto
13. STAN ZDROWIA: ok
14. SKŁONNOŚĆ DO ŁYSIENIA LUB PO ROSTU OWŁOSIENIA: brak
15. PPM (podstawowa przemiana materii):
16. WYNIKI SIŁOWE:
-klata:
-martwy ciąg:
-przysiad:
Lecę teścia od marca 2021 500mg/week. Po drodze było 19 tygodni teść 250mg x 2 week + master 125 x 2 week.
Chciałem robić odblok, ale zamiast tego wskoczyłem na HTZ 75mg testa x2 week - obecnie 5. tydzień. W tle od września HCG 250iu x 2 week
I tu wchdzi temat:
środa ok 8:00 zrobiłem szot HCG 250iu, przesiadłem się z Actiza na Imperia - pierwszy razm imperial. Czwartek rano ok 9:00 pojawił się ból w jajku (jednym lewym), potem zrobił się mocniejszy i jaja jakby napuchły - mocno się powiększyły. Obecnie piątek ok 17:00 jedno jajko jest wrażliwe na dotyk, a ich rozmiar jest wyraźnie powiększony, ale nie są już tak duże jak wczoraj. Raczej nie są spuchnięte, a duże. Czy możliwe, że to od HCG? Ile czasu może tak pobolewać? Po jakim czasie ewentualnie interweniować i lecieć do lekarza?