7 maja - UFC 274: Charles Oliveira vs Justin Gaethje

Oliveira to kocur! Zbiera trochę ciosów, ale jest niebezpieczny w każdej sekundzie. Nie spodziewałem się tak szybkiego skończenia w walce z Gaethje. Walka z Makhachevem byłaby świetna.

Walka Namajunas vs Esparza - DRAMAT Rose przegrała na własne życzenie przez taką bierność. Jeśli taki był plan na walkę to tylko pogratulować. Jestem rozczarowany.

Nokaut w wykonaniu Chandlera ale to weszło. Aż mi szkoda Fergusona, ale już chyba pora na niego. Fajnie, że Chandler trochę miesza w dywizji.

Rose Namajunas

"Były momenty, że nie trafiałam, ale sama nie wiem. Czułam się, jakbym punktowała".

Nie trafiała ale czuła, że punktuje
Wyjaśni mi to ktoś, proszę

Charles Oliveira oznajmił, że nadal czuje się mistrzem po UFC 274 i wysłał wiadomość do pretendentów

Charles Oliveira jest spokojny o swoją sytuację po UFC 274 i wierzy w to, co przyniesie przyszłość.

Oliveira (33-8 MMA, 21-8 UFC) został pozbawiony tytułu UFC w wadze lekkiej w momencie, gdy wchodził do oktagonu na walkę z Justinem Gaethje (23-4 MMA, 6-4 UFC) w Footprint Center. W piątek w kontrowersyjny sposób przestrzelił wagę i w rezultacie musiał oddać pas.

Po tym wydarzeniu tytuł pozostaje zwakowany, ponieważ Oliveira poddał Gaethje w pierwszej rundzie emocjonującej walki. Choć prezydent UFC Dana White powiedział, że nadal uważa Oliveirę za mistrza, Brazylijczyk oficjalnie nim nie jest.

Oliveira zaprzecza jednak temu stwierdzeniu.

Charles Oliveira

„Wszedłem do oktagonu, aby bronić tytułu” – powiedział Oliveira po walce na UFC 274. „Nie muszę go odzyskiwać. Mistrzem jest Charles Oliveira i wszyscy o tym wiemy”.

Oliveira miałby teraz przystąpić jeszcze w tym roku do walki o wakujący pas przeciwko jeszcze nieokreślonemu pretendentowi. Powiedział, że chce walczyć w Brazylii w listopadzie lub grudniu, ale nie wiadomo, czy do tego dojdzie i kto będzie jego przeciwnikiem.

Opcji jest wiele, od Islama Makhacheva, przez Beneila Dariusha, Dustina Poiriera, Michaela Chandlera, a może nawet Conora McGregora, którego Olivera wymienił po walce jako jedną z możliwych opcji.

Oliveira powiedział jednak, że chce, aby pretendenci rzucali mu wyzwania. Obecnie ma 11 zwycięskich walk, ale zanim stał się głównym pretendentem i mistrzem, powiedział, że nikt w tej dywizji nie zwracał na niego uwagi. Teraz nadeszła jego kolej, by stanąć na szczycie dywizji.

Charles Oliveira

„Mówiłem, że Conor McGregor to będzie dobra walka” – powiedział Oliveira. „Kiedy byłem numerem 7 w rankingach, wyzywałem tych gości i żaden z nich nie zwrócił na mnie uwagi. Niech więc to matchmakerzy wybierają. Nazywam się Charles Oliveira i to się nie zmieni”.

Pomimo zwycięstwa przed czasem, nie była to bezbłędna noc dla Oliveiry. Został on powalony ciosem przed skończeniem, co staje się coraz częstszym motywem w jego walkach.

Oliveira po raz kolejny pokazał jednak, że nie ma w sobie ani krztyny rezygnacji i powiedział, że będzie trzeba dużo więcej, aby go pokonać.

Charles Oliveira

„To jest wiadomość dla całej dywizji: Wiem, kim jestem i wiem, skąd pochodzę. Znokautowałeś mnie, ale ja będę dalej szedł do przodu” – powiedział Oliveira. „Wiedziałem, że zostanę trafiony. Wiedziałem, że go trafię. Byłem gotowy na wojnę, a wszystko zależało od tego, kto bardziej tego chce. Byłem oświecony. I ponownie, imię mistrza brzmi Charles Oliveira”.

Khabib Nurmagomedov do Dany White'a: "Nie masz innego wyboru" niż walka Oliveiry z Makhachevem o wakujący pas

Khabib Nurmagomedov jest przekonany, że to Islam Makhachev musi walczyć z Charlesem Oliveirą o wakujący tytuł mistrzowski w wadze lekkiej po UFC 274.

Nurmagomedov, były posiadacz tytułu w wadze 155 funtów, uważnie obserwował, jak Oliveira (33-8 MMA, 21-8 UFC) poddał Justina Gaethje (23-4 MMA, 6-4 UFC) w pierwszej rundzie sobotniego main eventu w Footprint Center w Phoenix. Pas został zwakowany, ponieważ Oliveira nie zmieścił się w limicie wagi, co było zaskakującą niespodzianką przed walką.

Prezydent UFC Dana White powiedział, że Oliveira „na sto procent” będzie walczył w kolejnym pojedynku o tytuł mistrzowski w tej dywizji; to tylko kwestia tego, kto będzie jego przeciwnikiem.

Potencjalnych pretendentów jest kilku, w tym Michael Chandler, Dustin Poirier, Beneil Dariush i Conor McGregor. Jest jednak zawodnik, który ma obecnie lepszą passę zwycięstw niż którykolwiek z tych zawodników, a jest nim Makhachev (22-1 MMA, 11-1 UFC), który wygrał 10 ostatnich walk.

Nurmagomedov uważa, że Makhachev, który jest jego kolegą z drużyny, uczniem i dobrym przyjacielem, jest oczywistym kandydatem. I uważa, że gala UFC 281, która odbędzie się 22 października w Abu Zabi, jest idealną datą do tego, aby doszło do pojedynku:

Khabib Nurmagomedov

„Dana White, nie masz innego wyboru jak zrobić walkę Oliveira vs Islam 22 października w Abu Zabi. Idealna data, idealna lokalizacja, idealni przeciwnicy z idealną passą zwycięstw 10 vs 11.”

https://twitter.com/TeamKhabib/status/1523172696355491841?s=20&t=6kMmqiuVWAvYn8m9OP_WXA

Khabib Nurmagomedov

„Dlaczego Makhachev musi stoczyć walkę z pretendentem, skoro nie ma mistrza w tej dywizji @ufc @danawhite”

https://twitter.com/TeamKhabib/status/1523198315361361920?s=20&t=7oN6zKHig6ziEnY-SxnteQ

30-letni Makhachev w swojej 23-walkowej karierze doznał tylko jednej porażki. Ma za sobą cztery walki z rzędu, w których skończył Drew Dobera, Thiago Moisesa, Dana Hookera i Bobby’ego Greena. Rosjanin miał walczyć z Dariushem w lutym, ale pojedynek nie doszedł do skutku z powodu kontuzji. Biorąc pod uwagę jego passę, Makhachev – i najwyraźniej Nurmagomedov – uważają, że to on powinien być następny w kolejce:

Islam Makhachev

„Gratulacje Charles i do zobaczenia w Abu Zabi w walce o zwakowany pas.”

https://twitter.com/MAKHACHEVMMA/status/1523165698285084672?s=20&t=oGqp2WlZETL260fS6rkk6Q 

Dana White "odpłynął" podczas walki Carli Esparzy z Rose Namajunas, nie spodziewa się trylogii

Podobnie jak wielu oglądających walkę na miejscu jak i z domu, Dana White nie był zachwycony co-main eventem gali UFC 274.

W walce o tytuł wagi słomkowej kobiet UFC Rose Namajunas chciała obronić pas w rewanżowym starciu z Carlą Esparzą. Walka toczyła się na pełnym dystansie 5 rund, ale brakowało w niej akcji, przez co ciężko się ją oglądało, bo obie panie były niezdecydowane w swoich atakach.

Dana White

„To była dziwna walka” – powiedziała White. „Wyglądało na to, że nie chciały się angażować. W pierwszej rundzie zadały w sumie chyba z sześć ciosów. To była ciężka walka. Czasami tak się zdarza.”

Ostatecznie Esparza została nagrodzona zwycięstwem, pokonując Namajunas przez niejednogłośną decyzję 47-48, 49-46 i 48-47. White nie miał zdania na temat tego, czy zwycięstwo odniosła prawowita zwyciężczyni, ponieważ nawet nie oceniał tej walki.

Dana White

„Nawet nie wiem. Zacząłem odpływać w połowie walki”.

White nie wierzy, że dojdzie do trylogii. Namajunas (11-5 MMA, 9-4 UFC) ma teraz 0-2 przeciwko Esparzie (19-6 MMA, 10-4 UFC) po przegranej w ich pierwszej walce o tytuł siedem i pół roku temu na zakończenie „The Ultimate Fighter 20”. Na UFC 275 odbędzie się kluczowa walka w wadze słomkowej kobiet pomiędzy Zhang Weili i Joanną Jędrzejczyk. White powiedział, że następna pretendentka do tytułu będzie prawdopodobnie zwyciężczynią tej walki.

Dana White

„Nie sądzę, żeby ktoś domagał się rewanżu” – powiedział White. „Będziemy musieli wymyślić coś innego. Rose jest jedną z najlepszych. Ona zawsze będzie tam obecna. Zobaczymy, co się wydarzy.”

Jessica Andrade pogratulowała "mistrzyni nudy" Carli Esparzie po jej wygranej na UFC 274 i odgraża się

Jessica Andrade należy do tych osób, które nie były zachwycone co-main eventem UFC 274 – a konkretnie rolą Carli Esparzy w tym wydarzeniu.

Esparza została dwukrotną mistrzynią wagi słomkowej po wygranej przez niejednogłośną decyzję z Rose Namajunas w sobotę w Footprint Center w Phoenix. Walka była nudna, a obie zawodniczki przez 25 minut niechętnie się angażowały w walkę. Ostatecznie Esparza wygrała na punkty 47-48, 49-46 i 48-47, ku zaskoczeniu Namajunas.

Walka była tak słaba, że prezydent UFC Dana White powiedział, że w połowie jej trwania się „wyłączył”.

Andrade była bardziej dosadna w swojej ocenie, nazywając walkę Esparza-Namajunas „najgorszą w historii wagi słomkowej”.

Jessica Andrade

„Korzystam z tego, że nie zablokowałaś mnie na twitterze” – napisała Andrade na Twitterze. „Chcę powiedzieć, że twoja wczorajsza walka była najgorsza w historii wagi słomkowej, mistrzyni nudy, nie mogę się doczekać, żeby urwać ci głowę. Gratuluję pasa nudy, ale fani tego sportu chcą zobaczyć masakrę, i ja to zrobię!”

https://twitter.com/jessicammapro/status/1523344162048802816?s=20&t=z61GghNrzhaktNeV3alSHA

Andrade, była mistrzyni UFC w wadze słomkowej, powróciła do dywizji dwa tygodnie temu po trzech walkach w wadze muszej, w których przegrała walkę o tytuł z Valentiną Shevchenko. Po poddaniu Amandy Lemos przez trójkąt rękoma w stójce na gali UFC Fight Night 205, Andrade dała jasno do zrozumienia, że jest na dobrej drodze do odzyskania pasa w wadze 115 funtów.

Andrade po pokonaniu Lemos powróciła do rankingu wagi słomkowej UFC na pozycję numer #5. White powiedział po UFC 274, że rewanżowe starcie na UFC 275 pomiędzy byłymi mistrzyniami Joanną Jędrzejczyk i Zhang Weili może być walką o miano pretendentki numer jeden.

Tony Ferguson wydał oświadczenie po porażce na UFC 274: „Świetnie się bawiłem. Dopiero się rozkręcaliśmy”

Tony Ferguson jest nadal głodny walki po porażce przez brutalny nokaut w walce z Michaelem Chandlerem na UFC 274.

Ferguson (25-7 MMA, 15-5 UFC), były tymczasowy mistrz UFC w wadze lekkiej, doznał czwartej porażki z rzędu w sobotę, gdy został trafiony przez perfekcyjne kopnięcie frontalne na szczękę wymierzone przez Chandlera (23-7 MMA, 2-2 UFC) w drugiej rundzie ich walki, która odbyła się w Footprint Center w Phoenix.

„El Cucuy” leżał na macie oktagonu przez kilka minut po tym, jak po raz pierwszy w swojej ponad 14-letniej zawodowej karierze został znokautowany do nieprzytomności. W końcu jednak opuścił oktagon o własnych siłach i po przewiezieniu do miejscowego szpitala został wypisany z negatywnym wynikiem tomografii komputerowej, jak podają oficjele UFC.

Ferguson skomentował walkę w niedzielę późnym wieczorem, publikując w mediach społecznościowych oświadczenie, w którym wyraził pozytywne nastawienie. Pogratulował Chandlerowi zwycięstwa i powiedział, że jest zmotywowany do dalszego działania i twierdzi, że „dopiero się rozkręca”.

Tony Ferguson

„Gratulacje dla @MikeChandlerMMA z okazji zwycięstwa na UFC 274. Świetnie się bawiłem, fani są po prostu szaleni, kocham to g****! Dobrze jest być znowu głodnym (rywalizacji). Dopiero się rozkręcaliśmy. Powodzenia w następnej walce – Mistrz #ForTheLoveOfTheGame -CSO-”

https://twitter.com/TonyFergusonXT/status/1523537158077788162?s=20&t=ibISuFjOArA1XHJyYon5QA

W wieku 38 lat Fergusonowi mijają trzy lata, odkąd odniósł zwycięstwo. Jego cztery przegrane walki były jednak pojedynkami tylko z elitarnymi rywalami, ponieważ przegrywał z Chandlerem, Beneilem Dariushem, byłym tymczasowym mistrzem UFC Justinem Gaethje i obecnym mistrzem wagi lekkiej Charlesem Oliveirą.

Prezydent UFC Dana White powiedział po walce na UFC 274, że pozycja Fergusona w organizacji nie jest zagrożona. Powiedział również, że nadal uważa Fergusona za jednego z najlepszych zawodników w wadze 155 funtów, ale chciałby, aby zawodnik wziął sobie wolne po dewastującym nokaucie.

Daliby m u kogoś łatwego na odbudowanie

Michael Chandler celuje w rewanż a Charlesem Oliveirą lub walkę z Conorem McGregorem po zwycięstwie na UFC 274

Michael Chandler nie chce niczego innego niż wielkich walk.

Były mistrz Bellatora i pretendent do tytułu UFC w wadze lekkiej już wie, czego chce w następnej walce po potężnym nokaucie na sobotniej gali UFC 274. Chandler (23-7 MMA, 2-2 UFC) w brutalny sposób ubił Tony’ego Fergusona, nokautując go frontalnym kopnięciem w twarz w drugiej rundzie.

Zaraz po walce podekscytowany Chandler wyzwał Conora McGregora i zwycięzcę pojedynku Charles Oliveira vs. Justin Gaethje, którym okazał się Oliveira.

Chandler ma coraz większy szacunek dla Oliveiry i chce mieć drugą szansę w walce z nim po przegranej przez TKO w ich pojedynku o wakujący tytuł wagi lekkiej w zeszłym roku.

Michael Chandler

„Wstydźmy się wszyscy za to, że kiedykolwiek, kiedykolwiek wątpiliśmy w Charlesa Oliveirę” – powiedział Chandler na konferencji prasowej po UFC 274. „Gaethje go zranił, Oliveira zranił Gaethje, a kiedy znajdziesz się w parterze z Charlesem Oliveirą, to on cię podda – z wyjątkiem mnie, udało mi się z tego wyjść. Ale myślę sobie, czy nie ma czegoś satysfakcjonującego w patrzeniu, jak Charles Oliveira rozkwita i staje się tym, kim jest?

Przegrałem z nim, ale myślę, że mamy niedokończone sprawy. Przyszedłem do tego sportu, aby zostać mistrzem. Przyszedłem do tego sportu, aby nosić 12 funtów skóry i złota wokół mojej talii, i chciałbym, aby było na niej napisane UFC.”

Oliveira wszedł do UFC 274 jako mistrz i był nastawiony na swoją drugą obronę tytułu w sobotni wieczór. Jednak w piątek rano Oliveira przekroczył limit wagi o pół kilograma i został pozbawiony tytułu. Teraz jest on pretendentem numer jeden i będzie walczył o wakujący pas z przeciwnikiem, który nie został jeszcze ustalony.

Chociaż Chandler jest z pewnością jednym z głównych pretendentów, to Beneil Dariush i Islam Makhachev również mają długie serie zwycięstw i czekają na walkę o tytuł.

Jeśli rewanżowa walka z Oliveirą nie dojdzie do skutku, Chandler jest również zainteresowany starciem z największą gwiazdą UFC. McGregor wciąż dochodzi do siebie po kontuzji nogi odniesionej w lipcu 2021 roku, ale oczekuje się, że powróci latem lub przed końcem roku.

Michael Chandler

„Ta walka z Conorem, poważnie o tym myślę” – powiedział Chandler. „Ciężko będzie znaleźć kogoś, kto nie uważa, że jestem jednym z najbardziej ekscytujących facetów na tej planecie. Myślę, że udowodniłem to już wiele razy. Conor potrzebuje dużej walki, która przyciągnie tłumy widzów, a walka w 170 funtach będzie o wiele lepsza niż w 155”.

Khabib Nurmagomedov

Dana White, nie masz innego wyboru jak zrobić walkę Oliveira vs Islam 22 października w Abu Zabi...

Bardzo go lubiłem jako zawodnika. Teraz jest coraz bardziej irytujący*.
* Albo Ali piszący z jego konta.

Dana White

Nie sądzę, żeby ktoś domagał się rewanżu...

Rose w wywiadzie coś wspominała o rewanżu