12 lutego - UFC 271: Israel Adesanya vs. Robert Whittaker 2

Dana White potwierdza walkę Israel Adesanya vs. Robert Whittaker o pas wagi średniej UFC w styczniu

Dana White zamierza rozpocząć 2022 rok z hukiem, a mianowicie pojedynkiem rewanżowym o pas wagi średniej między mistrzem Israelem Adesanya a Robertem Whittakerem.

W rozmowie z The Daily Telegraph, szef UFC Dana White powiedział, że plan jest taki, aby mistrz wagi średniej Israel Adesanya (21-1 MMA, 10-1 UFC) zmierzył się w styczniu z byłym mistrzem Robertem Whittakerem (23-5 MMA, 14-3 UFC).

Ze względu na restrykcyjne ograniczenia COVID-19 zarówno w Nowej Zelandii jak i Australii, ciężko było doprowadzić do wyczekiwanego rewanżu, ale White jest przekonany, że uda mu się doprowadzić do walki na początku przyszłego roku.

Dana White

„To jest walka, którą chcemy zrobić, więc pracujemy nad tym,” powiedział White. „Doprowadzę to do końca. To jest to nad czym pracujemy – pracujemy nad styczniem.”

White przyznał, że bardzo chciałby, aby rewanż pomiędzy Adesanyą a Whittakerem odbył się w regionie Australii i Oceanii tak jak ich pierwsza walka na UFC 243, ale tak się nie stanie.

Dana White

„Wiecie co jest do bani? Z tym wszystkim co się teraz dzieje, kiedy myślisz o tej walce, ta walka powinna odbyć się tam (w Australii lub Nowej Zelandii). Ale tak się nie stanie.

Słuchaj, nie lubię być zarozumiały i w ogóle, ale zrobimy wszystko, co w naszej mocy, żeby to wszystko dopracować.”

Po zdobyciu tymczasowego tytułu wagi średniej UFC w walce z Kelvinem Gastelumem, Israel Adesanya zunifikował pasy w pojedynku z ówczesnym niekwestionowanym mistrzem Robertem Whittakerem w prawdopodobnie najbardziej bezbłędnym występie w swojej karierze. Od tamtej pory „The Last Stylebender” trzykrotnie bronił pasa. Jego jedyna porażka w karierze to nieudana próba zdobycia pasa wagi półciężkiej w starciu z mistrzem Janem Błachowiczem na UFC 259.

Robert Whittaker po przegranej z Adesanyą odbił się w wielkim stylu. Wyeliminował z rywalizacji o tytuł głównych pretendentów Darrena Tilla, Jareda Cannoniera i Gasteluma, by wrócić na rewanż z Adesanyą.

Yoshi87

„Zabiję go w 1 rundzie” – Khamzat Chimaev stwierdził po UFC 271, że walka z Israelem Adesanyą to „łatwe pieniądze”

Khamzat Chimaev podzielił się swoimi przemyśleniami na temat walki wieczoru gali UFC 271 pomiędzy Israelem Adesanyą a Robertem Whittakerem w Toyota Center w Houston w Teksasie.

„Borz” uważa, że Nigeryjczyk nie stanowi dla niego większego wyzwania. Chimaev potwierdził to samo we wpisie na Twitterze, w którym stwierdził, że gdyby ich drogi w Oktagonie kiedykolwiek się skrzyżowały, to skończyłby „The Last Stylebender’a” w ciągu jednej rundy.

Khamzat Chimaev

„@stylebender (to) dla mnie łatwe pieniądze, 0 zapasów. W 1 rundzie go zabiję”

https://twitter.com/KChimaev/status/1492739889581932545?s=20&t=tvptEB0Dxw33hPTGzaXX9w

Tweet Chimaeva został przytoczony podczas konferencji prasowej po gali i gdy zapytano Adesanyę o jego zdanie na ten temat, „The Last Stylebender” potrzebował tylko jednego słowa – „Okay.”
https://twitter.com/MMAFighting/status/1492903102852259843?s=20&t=LlZRRiyGYZDE2m8loNFBLA

Adesanya i Whittaker zmierzyli się w rewanżu na UFC 271 o tytuł w wadze średniej. Whittaker za drugim razem zaprezentował się znacznie lepiej, a do tego włączył do walki swoje zapasy. Jednak to „The Last Stylebender” okazał się być lepszym zawodnikiem.

Walka toczyła się przez cały dystans i zakończyła się jednogłośną decyzją dla Adesanyi. Obaj zawodnicy wagi średniej zakopali topór wojenny po walce i okazali sobie wzajemny szacunek.

W wywiadzie po walce, Adesanya powiedział, że był pod wrażeniem występu Jareda Cannoniera w walce z Derekiem Brunsonem. Zapytany o swój następny pojedynek w Oktagonie, mistrz zasugerował powrót w czerwcu.

Khamzat Chimaev jest obecnie zestawiany do walki z byłym pretendentem do tytułu Gilbertem Burnsem. Obaj zawodnicy walczący w wadze półśredniej, w sposób bardzo jasny przedstawili w mediach społecznościowych swoje zamiary.

Adesanya to ma zapasy, tylko że po prostu defensywne. No ciekawie by było zobaczyć czy Cumshot by dał radę go obalać

Chris Mckeen/Stuff

Israel Adesanya przekreślił swoje marzenie o rywalizacji w Nowej Zelandii

Mistrz wagi średniej UFC Israel Adesanya oznajmił, że już nigdy nie będzie walczył w Nowej Zelandii.

Wypowiadając się na swoim oficjalnym kanale YouTube, Adesanya skrytykował działania rządu i jego instytucji za złe potraktowanie jego kolegi z drużyny Dana Hookera oraz wyraził frustracje związane z systemem MIQ (Managed isolation and quarantine – zarządzanie izolacją i kwarantanną).

Odkąd został mistrzem UFC w 2019 roku, Adesanya jasno wyraził swoje pragnienie obrony tytułu w wadze średniej na swoim terenie w Nowej Zelandii.

Jednak 32-latek, który nie walczył u siebie w domu od czasu dołączenia do UFC na początku 2018 roku, powiedział w rozmowie z Radio New Zealand, że te marzenia są już martwe.

Israel Adesanya

„Już nigdy więcej nie zobaczycie mnie walczącego w Nowej Zelandii.

Wszystkie te pieniądze, mogą je zdobyć z innego miejsca. Ich zawodnicy rugby, ich zawodnicy krykieta i wszyscy inni, którym dają zwolnienia, ale nigdy, przenigdy więcej nie zobaczysz mnie walczącego na tych wybrzeżach.

To było jedno z moich marzeń, aby stać na środku stadionu na moim podwórku. To marzenie jest już martwe… po prostu tak się teraz czuję.”

Frustracje Adesanyi pojawiły się po tym, jak Dan Hooker, jego kolega z teamu City Kickboxing, miał problem z otrzymaniem wizy na wylot do Las Vegas na walkę z Nasratem Haqparastem na UFC 266. Na szczęście dzięki zgłoszeniu sprawy do ambasady USA, przyznano mu wizę.”

Policja dwukrotnie zamknęła obozy treningowe podczas blokady poziomu czwartego, po tym jak początkowo pozwolono grupie zawodników na utworzenie tzw. bańki ochronnej w siłowni w Auckland podczas poprzednich blokad związanych z COVID-19.

Israel Adesanya

„Ciągłe wysiłki mające na celu stłumić, rozbić i zakłócić funkcjonowanie naszej drużyny City Kickboxing, przeszkodzić w pomaganiu naszemu kapitanowi drużyny w przygotowaniu się do jego walki, to mnie najbardziej wkurzyło.

Już wiem, że oni mnie nie lubią, ci biurokraci z tego kraju. „Och, on za dużo gada, nie jest wystarczająco pokorny, nie reprezentuje prawdziwego Kiwi” To jest wbudowana wymówka.

Są również rasistami, nie chcą, aby czarny chłopak reprezentował Nową Zelandię. Ale Dan niesie ten kraj na swoich plecach.”

Adesanya następnie opowiedział historię z zeszłego tygodnia, w której wymieniono wszystkie zespoły i sportowców, którzy otrzymali pokoje na kwarantannę w MIQ między listopadem tego roku a marcem przyszłego roku.

Lista zawierała prawie wyłącznie nazwiska najpopularniejszych zawodników z najpopularniejszych dyscyplin, co nie było dobre dla niektórych innych dyscyplin i nowozelandzkich sportowców.

Brązowy medalista olimpijski w triatlonie Hayden Wilde, golfista Ryan Fox i gwiazda multisportu Braden Currie byli wśród tych, którzy wyrazili zaniepokojenie kłopotami MIQ wpływającymi na ich kariery i ogólną zdolność do powrotu do domu.

Adesanya, który wielokrotnie przechodził przez MIQ po walkach za granicą, mówił też wcześniej o tym, że kilka głównych dyscyplin otrzymywało zwolnienia z MIQ, podczas gdy inne sporty nie.

Jeśli chodzi o krajowych zawodników UFC, Adesanya wskazał, że zasługują na coś lepszego.

Israel Adesanya

„Nie rozumieją, że jesteśmy teraz największą drużyną sportową z Nowej Zelandii. Nie mówię, że największą w historii, bo dopiero zaczynamy, ale w tej chwili. Jesteśmy tymi, którzy rozsławiają Nową Zelandię.”

Ed Mulholland/Zuffa LLC/Zuffa LLC via Getty Images

Trener Israela Adesanyi twierdzi, że najpierw dojdzie do rewanżu z Derekiem Brunsonem zamiast rewanżu z Robertem Whittakerem

Trener mistrza wagi średniej UFC Israela Adesanyi powiedział, że rewanż z Derekiem Brunsonem może być kolejną walką o pas, a nie jak zapowiadano dotychczas rewanż z Robertem Whittakerem.

Po tym jak Derek Brunson poddał Darrena Tilla na początku września, domagał się walki o tytuł z Israelem Adesanyą. Wielu jednak zakładało, że następną walką Adesanyi będzie rewanżowe starcie z Whittakerem w styczniu lub lutym przyszłego roku na co wskazywał Dana White.

Jednak według Eugene’a Baremana, Brunson, a nie Whittaker będzie następnym przeciwnikiem dla Adesanyi.

Eugene Bareman

"Brunson, ale może to być Rob, nie wiem" - powiedział Bareman w Submission Radio o następnej walce Adesanyi.

Bareman wyjaśnił dlaczego uważa, że Derek Brunson powinien być następnym rywalem Israela Adesanyi.

Eugene Bareman

"Brunson ma pięć zwycięstw od czasu walki z Israelem, a Robert trzy. Brunson miał też zwycięstwa nad (Darrenem) Tillem, (Kevinem) Hollandem, (Edmenem) Shahbazyanem i jeszcze kilkoma innymi. Tak, więc Till ma z nimi coś wspólnego. Masz Shahbazyana, kolejny zawodnik z potencjałem i Holland. Te trzy nazwiska są tak samo wielkie jak te, które pokonał Robert, plus Brunson ma wygrane z (Eliasem) Theodorou i (Ianem) Heinischem. To tylko moja logika i wydaje mi się, że on wystawił rękę najwyżej i wygląda na to, że będzie następny."

Częściowo powodem, dla którego Bareman chce teraz zestawić walkę z Brunsonem jest danie Australii i Nowej Zelandii szansy na powrót do otwartości, aby móc wtedy zorganizować pojedynek Adesanya vs. Whittaker 2. On wie, że to duża walka dla regionu i jeśli mogłaby się tam odbyć, to właśnie tego chce Bareman.

Nie ma wątpliwości, że to wciąż nic pewnego jeśli chodzi o kolejną walkę Adesanyi. Niezależnie od tego, wygląda na to, że jego następna walka w wadze średniej odbędzie się w styczniu lub lutym i będzie to pojedynek z Brunsonem lub Whittakerem. Prawdopodobnie w najbliższym czasie zostanie to oficjalnie ogłoszone, ponieważ promotorzy będą potrzebowali czasu na promocję tej walki.

Jeff Bottari/Zuffa LLC/Zuffa LLC via Getty Images

Walka rewanżowa Israela Adesanyi z Robertem Whittakerem ponownie przesunięta

Robert Whittaker spodziewa się, że w ciągu kilku dni podpisze kontrakt na walkę na gali UFC 271, a jego team potwierdził, że walka z mistrzem wagi średniej Israelem Adesanyą planowana na 12 lutego jest teraz „bardzo prawdopodobną” opcją.

Rozmawiając z News Corp w piątek, menadżer Whittakera Titus Day potwierdził plotki sugerujące, że pojedynek między zawodnikami, początkowo planowany na UFC 270 w styczniu, zostanie teraz przesunięty o miesiąc.

Day ujawnił, że opóźnienie było spowodowane tym, że Adesanya nie mógł wrócić do Nowej Zelandii w styczniu z powodu trwających ograniczeń kwarantanny COVID-19 w jego rodzinnym mieście Auckland.

Podczas gdy inni zawodnicy UFC z jego klubu City Kickboxing będą rywalizować za granicą w nadchodzących miesiącach – przede wszystkim Dan Hooker, Brad Riddell i Kai Kara-France – żaden z nich nie miał zagwarantowanego lotu powrotnego w ramach surowych obostrzeń dotyczących ponownego wjazdu do kraju.

W rezultacie oczekuje się, że UFC opóźni teraz szumnie zapowiadany rewanż o tytuł wagi średniej, aby mieć pewność, że Adesanya po walce będzie mógł bez problemu wrócić do domu do Nowej Zelandii.

Titus Day

„UFC 271 jest teraz najbardziej prawdopodobna. Bardzo prawdopodobna. I powiedzieliśmy UFC, aby wysłało kontrakty.

Rob jest gotowy do walki. Może walczyć w grudniu, styczniu, lutym. Jest w świetnej formie i jest gotowy do drogi.”

W zeszłym miesiącu prezydent UFC Dana White zasugerował, że styczeń był oczekiwanym terminem rewanżu między tymi dwoma zawodnikami, którzy pierwszy raz walczyli w 2019 roku przed 60 000 fanów w Melbourne Marvel Arena.

Początkowo White chciał, aby ich pojedynek był walką wieczoru listopadowej gali UFC 268 w Madison Square Garden w Nowym Jorku – jednak te trwające problemy z kwarantanną spowodowały, że już po raz drugi przesunięto walkę.

Zapytany wówczas o uporządkowanie kwestii podróży Adesanyi, White powiedział:

Dana White

„Słuchaj, nie chcę być zarozumiały, ale zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby rozwiązać ten problem.

To jest walka, którą chcemy zrobić, więc pracujemy nad tym. Doprowadzę to do końca. To jest to nad czym pracujemy – pracujemy nad styczniem.

Wiecie co jest do bani? Z tym wszystkim co się teraz dzieje, kiedy myślisz o tej walce, ta walka powinna odbyć się tam (w Australii lub Nowej Zelandii). Ale tak się nie stanie.”

Gdyby Whittaker wygrał rewanż i został po raz drugi mistrzem UFC i zarazem drugim mistrzem z Australii obok Alexandra Volkanovskiego, trzecia walka prawie na pewno odbyłaby się w Australii w połowie przyszłego roku.

Zapytany o kolejne przełożenie walki, Day powiedział:

Titus Day

„Najwyraźniej ma to coś wspólnego z tym, że Adesanya będzie w stanie wrócić z Ameryki do Nowej Zelandii po walce. Ale dla Roba to żaden problem. Nie ma problemu z tym, że ma trochę więcej czasu.”

Z pewnością zmiana terminu walki oznacza, że Whittaker będzie teraz mógł zrobić prawie cały swój obóz w nowej siłowni Smeaton Grange, która jest siedem razy większa niż jego obecna lokalizacja i jest reklamowana jako najlepsza siłownia w Australii.

Titus Day

„To absolutnie pięciogwiazdkowy obiekt” – powiedział Day o kompleksie, który zostanie otwarty w grudniu. „Wszystko w nim będzie najnowocześniejsze.”

Menadżer potwierdził również, że Whittaker spędzi część tego obozu na sparingach z niepokonanym australijskim bokserem Timem Tszyu, który ma zarezerwowaną swoją walkę z Japończykiem Takeshim Inoue w Sydney 17 listopada.

Esther Lin, MMA Fighting

Walka Israel Adesanya vs Robert Whittaker 2 na UFC 271 zagrożona? Trener Eugene Bareman: "Oni panikują"

Bardzo oczekiwane rewanżowe starcie pomiędzy mistrzem wagi średniej Israelem Adesanyą a byłym mistrzem Robertem Whittakerem, które ma się odbyć na UFC 271 jest najwyraźniej zagrożone.

Adesanya (21-1 MMA) i Whittaker (23-5 MMA) pierwszy raz zmierzyli się o tytuł wagi średniej w październiku 2019 roku i wówczas "The Last Stylebender" wyszedł zwycięsko z walki przez nokaut w drugiej rundzie.

Od tego czasu Whittaker wygrał trzy walki, odnosząc zwycięstwa przez decyzję nad pretendentami Darrenem Tillem, Jaredem Cannonierem i Kevinem Gastelumem.

Po tym jak Israel Adesanya obronił tytuł przed Marvinem Vettorim na UFC 263, Dana White ogłosił, że rewanż pomiędzy "Stylebenderem" i "Żniwiarzem" będzie kolejnym starciem o pas.

Walka Adesanya vs Whittaker 2 pierwotnie miała się odbyć na UFC 268 w Madison Square Garden. Jednak nowe restrykcje związane z pandemią w Stanach Zjednoczonych zmusiły organizatorów do zmiany planów i walka została przesunięta na UFC 271.

Przynajmniej tak nam się wydawało. Jednak według głównego trenera Adesanyi, Eugene Baremana, walka o tytuł wagi średniej jest jeszcze daleka od finalizacji.

Eugene Bareman

"Rob i jego ludzie, jego wspaniały menadżer, nie mogą ustalić tej walki i panikują" - powiedział Bareman w wywiadzie dla Submission Radio. "Więc wypuszczają te głupie tweety. Kolego, po prostu wyluzuj. Po prostu trenujcie. To wszystko co my robimy. Wy róbcie to samo. Pozwólcie nam zająć się biznesem, bo wy nie potraficie. Ten zespół menadżerski jest nieudolny. Więc my zajmiemy się tylko biznesową stroną rzeczy, a jeśli to jest kierunek, w którym pójdzie walka, w stronę Roberta, to ustalimy ją dla ciebie. Wykonamy twoją pracę za ciebie. Ale skończ z tymi rzeczami w mediach społecznościowych. To nic nie znaczy, nic nie daje. To tylko pokazuje twoją niepewność co do walki. Nie martw się. My załatwimy tę walkę."

Eugene Bareman kontynuował dyskusję na temat możliwości walki Israel Adesanya vs. Robert Whittaker 2:

Eugene Bareman

"Może pracujmy nad czymś innym. Może jeśli uda nam się opóźnić tę walkę Roberta o kilka miesięcy, uda nam się ją zorganizować na dużym stadionie w Australii. Może to jest właściwa rzecz do zrobienia. I to jest w porządku. Zbierzmy wszystkich razem i odsuńmy trochę Roberta. Jestem pewien, że Robert chciałby stoczyć tę walkę na ogromnym stadionie, na własnym terenie. Umieśćmy kogoś innego w tym lutowym pojedynku. Nie wiadomo i nie jestem skłonny tego potwierdzić. (Whittaker) miał walkę o tytuł, a teraz być może będzie musiał zostać od niej odsunięty. Nie wiem."

To już kolejny raz, kiedy nad pojedynkiem rewanżowym Israel Adesanya vs Robert Whittaker 2 zbierają się ciemne chmury. Pozostaje nam jedynie czekać na rozwój sytuacji.

UFC ogłosiło walkę Israel Adesanya vs. Robert Whittaker 2 na UFC 271. Adesanya wątpi w to, że dojdzie do walki

Israel Adesanya powróci do akcji 12 lutego na gali UFC 271 w Toyota Center w Houston w Teksasie, gdzie zmierzy się z dobrze znanym sobie Robertem Whittakerem. Organizacja oficjalnie poinformowała o zestawieniu walki.
https://twitter.com/ufc/status/1469880435257659397?s=20

Do rewanżu pomiędzy mistrzem wagi średniej UFC a byłym posiadaczem tytułu szykowano się ponad dwa lata od ich pierwszego spotkania, które miało miejsce 6 października 2019 roku na UFC 243. Whittaker nadawał tempo przez niemal pełne pięć minut, a Adesanya zaczął zadawać ciosy w drugiej części pierwszej rundy. W drugiej rundzie Adesanya przetrzymał grad ciosów Whittakera i kontrując własną kombinacją posłał mistrza na deski. „The Last Stylebender” zakończył passę dziewięciu zwycięstw Whittakera i został mistrzem wagi średniej UFC.

Od tego czasu Adesanya przedłużył swoją serię wygranych walk do 20 zwycięstw z rzędu pokonując Yoela Romero i Paulo Costę, a w wadze półciężkiej zadebiutował w nieudanej próbie zdetronizowania ówczesnego mistrza, Jana Błachowicza, co było jego pierwszą i jedyną porażką w MMA. Później powrócił na zwycięską drogę, pokonując Marvina Vettoriego na UFC 263, co było jego trzecią obroną tytułu w wadze średniej.

Whitaker ma za sobą trzy zwycięstwa. „Żniwiarz” pokonał kolejno Darrena Tilla, Jareda Cannoniera i Kevina Gasteluma i ta seria nadaje mu impet, którego z pewnością będzie potrzebował, jeśli myśli o odzyskaniu statusu mistrza.

Jednak Israel Adesanya rzucił cień wątpliwości na możliwość dojścia tej walki do skutku. Po tym jak UFC ogłosiło walkę na swoim oficjalnym Twitterze, Adesanya szybko zareagował wpisem zawierającym emotkę czapki, wskazując, że to kłamstwo.
https://twitter.com/stylebender/status/1469890544151060482?s=20

Po sobotniej gali UFC 269, Dana White został poproszony o komentarz w tej sprawie i powiedział, że nigdy nie kłamał w sprawie rezerwacji walk. White twierdził również, że Israel Adesanya podpisał kontrakt na walkę z Robertem Whittakerem.

Dodał, że jeśli mistrz nie będzie chciał walczyć ze „Żniwiarzem” w następnej walce, to organizacja znajdzie dla niego innego przeciwnika.

Dana White

„Słuchaj, jeśli on nie chce walczyć z Whittakerem, OK, to chyba znajdziemy inną walkę. Kiedy my kiedykolwiek ku**a kłamaliśmy? Ta walka się zbliża. Kłamaliśmy w tej sprawie? Dwadzieścia pier***nych lat, czy kiedykolwiek kłamaliśmy w sprawie zrobienia walki? Niektóre walki są trudniejsze do zrobienia niż inne, ale nie sądzę, żebyśmy kiedykolwiek skłamali w sprawie walki. Dlaczego mielibyśmy kłamać w sprawie tej walki?”

Walka Jared Cannonier vs Derek Brunson przeniesiona z UFC 270 na UFC 271 w lutym

Prawdopodobny eliminator do tytułu wagi średniej UFC pomiędzy Jaredem Cannonierem a Derekiem Brunsonem ma nową datę i lokalizację.

Po pierwotnej rezerwacji walki na UFC 270 w dniu 22 stycznia, pojedynek Cannoniera (14-5 MMA, 7-5 UFC) z Brunsonem (23-7 MMA, 14-5 UFC) został przesunięty na UFC 271, która odbędzie się 12 lutego w Houston.

Zmiana dodaje więcej głębi w wadze 185 funtów, ponieważ pojedynek ten poprzedzi mistrzowski rewanż pomiędzy Israelem Adesanyą i Robertem Whittakerem.

37-letni Cannonier przystąpi do walki jako zwycięzca czterech z pięciu ostatnich pojedynków. Poza przegraną z Robertem Whittakerem dwie walki temu, Cannonier ma na koncie zwycięstwa nad Davidem Branchem, Andersonem Silvą, Jackiem Hermanssonem i ostatnio Kelvinem Gastelumem.

Również 37-late Brunson ma za sobą pięć wygranych walk, a wszystko to razem stanie się jedną z największych szans w jego karierze. Ostatnie sukcesy to zwycięstwa nad Eliasem Theodorou, Ianem Heinischem, Edmenem Shahbazyanem, Kevinem Hollandem i ostatnio Darrenem Tillem.

Josh Hedges/Zuffa LLC

"To będzie gorsze niż za pierwszym razem" – Israel Adesanya wysłał ostrzeżenie dla Roberta Whittakera

Israel Adesanya wystosował złowieszcze ostrzeżenie do pretendenta do tytułu Roberta Whittakera.

Mistrz wagi średniej UFC „The Last Stylebender” zamieścił ostatnio na Twitterze teaser swojego vloga z obozu przygotowawczego do walki na UFC 271 wraz z wiadomością.

Israel Adesanya

„Spójrz w moje oczy (emotka miodu). Jedz, śpij, trenuj, powtarzaj… To plan, którego nie da się przebić!!! To będzie gorsze niż za pierwszym razem”.

https://twitter.com/stylebender/status/1476381364173697026?s=20

Adesanya obecnie przygotowuje się do drugiego pojedynku przeciwko Whittakerowi w głównym starciu gali UFC 271 w lutym 2022 roku. Ta dwójka po raz pierwszy spotkała się na UFC 243 w 2019 roku. W ich pierwszym spotkaniu Adesanya skutecznie zunifikował tytuły wagi średniej, nokautując Whittakera w drugiej rundzie.

Zawodnik z Auckland przystąpił do obrony mistrzowskiego pasa trzykrotnie w walkach przeciwko Yoelowi Romero, Paulo Costa i Marvinowi Vettori w kolejnych latach. W międzyczasie Whittaker powrócił do rywalizacji o tytuł, wygrywając z Darrenem Tillem, Jaredem Cannonierem i Kelvinem Gastelumem.

Przygotowania Israela Adesanyi do rewanżu z Robertem Whittakerem:





Israel Adesanya uważa, że Robert Whittaker nie pogodził się z przegraną od czasu ich pierwszego starcia. Mając to na uwadze, Adesanya przewiduje, że Whittaker po raz kolejny załamie się pod presją w walce z nim. Pojawiając się w odcinku THE FIGHT z Teddy Atlasem, Adesanya powiedział:

Israel Adesanya

„Znowu położymy pięści na Bobbym. Jeden z moich ludzi z mojego kanału na YouTube wysłał mi klip, w którym niedawno (Whittaker) nazwał mnie gównianą osobą. To już się powtarza, tyle że on stracił swój luz. Mówił o tym, że stracił zimną krew w ostatniej walce. Nie – jest już za późno. Stracił teraz zimną krew. W ostatniej walce prowadzącej do rewanżu, próbował udawać, że wszystko jest w porządku – i możecie dosłownie znaleźć wywiady, w których mówiłem: „On nie radzi sobie z tym zbyt dobrze.””

Jeden z najłagodniejszych zawodników w UFC, Whittaker od kilku miesięcy w nietypowy sposób atakuje Adesanyę. Tylko czas pokaże, czy jego nowe podejście będzie mu służyło, czy też doprowadzi do kolejnej porażki z Adesanyą.

Israel Adesanya Instagram

Israel Adesanya ma nadzieję na jeszcze jedną walkę w Australii przed ostatecznym przejściem na emeryturę

Israel Adesanya chce jeszcze przynajmniej raz wystąpić na gali w Australii zanim zdecyduje się zakończyć swoją karierę.

Panujący mistrz UFC w wadze średniej umieścił we wtorek wpis na Twitterze w którym oznajmił, że zanim przejdzie na emeryturę, chce ponownie zawalczyć w Australii, gdzie ostatnio walczył w pojedynku wieczoru gali UFC 243 w październiku 2019 roku, mierząc się z Australijczykiem Robertem Whittakerem.

Israel Adesanya

„Chcę zawalczyć w Australii jeszcze raz, zanim zdecyduję, że to koniec.”

https://twitter.com/stylebender/status/1478280795978493952?s=20

Adesanya ma zawalczyć z Robertem Whittakerem w rewanżu w walce wieczoru UFC 271 w Houston. Od dawna liczono na to, że rewanż odbędzie się na dużej gali w Australii lub być może Nowej Zelandii, ale ze względu na surowe przepisy protokołu bezpieczeństwa COVID-19 w obu krajach, UFC nie mogło powrócić do tego regionu od czasu UFC 243.

„The Last Stylebender” urodził się w Nigerii, ale obecnie mieszka i trenuje w Nowej Zelandii. Rywalizował w Nowej Zelandii, Chinach i Australii, zanim zadebiutował na UFC 221 w Perth. Powrócił do Australii w lutym 2019 roku na walkę (która później stała się walką wieczoru po odwołaniu walki między Whittakerem a Kelvinem Gastelumem) z Andersonem Silvą na UFC 243 w Melbourne, a następnie powrócił tam osiem miesięcy później, aby z powodzeniem rzucić wyzwanie Whittakerowi o tytuł wagi średniej UFC.

Choć Adesanya w swoim tweecie zasugerował ewentualną emeryturę, 32-latek nie dał żadnych sygnałów, że zamierza w najbliższym czasie zawiesić rękawice na kołku. Adesanya walczy zawodowo w kickboxingu, boksie i MMA od 2010 roku.

Trwają prace nad walką Derrick Lewis vs. Tai Tuivasa na UFC 271 w Houston

Wygląda na to, że Derrick Lewis po raz kolejny będzie miał okazję zawalczyć w swoim rodzinnym mieście, mierząc się z coraz mocniej rozkręcającym się Tai’em Tuivasą.

Walka pomiędzy Lewisem (26-8 MMA, 17-6 UFC) i Tuivasą (14-3 MMA, 7-3 UFC) jest w planach na gali UFC 271, która odbędzie się 12 lutego w Toyota Center w Houston.

Dwie anonimowe osoby poinformowały MMA Junkie o tym pojedynku, ale organizacja nie wydała jeszcze oficjalnego komunikatu.

Lewis pobił rekord największej liczby nokautów w historii UFC, kiedy w grudniu ubił Chrisa Daukausa w 1. rundzie walki wieczoru gali UFC Fight Night 199. „Czarna Bestia” wygrał pięć ze swoich ostatnich sześciu walk. Jego jedyna porażka miała miejsce w walce o tymczasowy tytuł wagi ciężkiej z Cirylem Gane na UFC 265, również w Houston.

Tuivasa przeżywa najlepszy okres w swojej karierze. 28-letni Australijczyk, który trenuje w Dubaju pod okiem trenera Shauna Sullivana, znokautował swoich ostatnich czterech przeciwników, w tym dwukrotnie w walce wieczoru Grega Hardy’ego i Augusto Sakaia.

Walką wieczoru gali UFC 271 będzie pojedynek rewanżowy o pas wagi średniej między mistrzem Israelem Adesanya a byłym mistrzem Robertem Whittakerem.

sportingnews.com

Przed rewanżem na UFC 271, Robert Whittaker mówi, że ego kosztowało go porażkę z Israelem Adesanyą w pierwszej walce

To nie była łatwa droga powrotna do walki o tytuł dla byłego mistrza UFC Roberta Whittakera.

Po tym, jak stracił tytuł wagi średniej na rzecz Israela Adesanyi w październiku 2019 roku, Whittaker powrócił szturmem z trzema zwycięstwami przez decyzję nad najlepszymi pretendentami dywizji: Darrenem Tillem, Jaredem Cannonierem i ostatnio Kelvinem Gastelumem.

W kwietniu 2021 roku w walce wieczoru wygrał z Gastelumem na kartach sędziowskich. Po tym, jak Adesanya obronił tytuł przeciwko Marvinowi Vettori dwa miesiące później, stało się jasne, że Whittaker jest następny w kolejce do walki o pas.

Na UFC 271 zaplanowanej na 12 lutego w Toyota Center w Houston, Whittaker (23-5 MMA, 14-3 UFC) zmierzy się z Adesanyą (21-1 MMA, 10-1 UFC) w walce wieczoru. Po tym, jak Adesanya znokautował go na UFC 243, zdobywając pas, Whittaker powiedział, że musi dokonać pewnych zmian, a zaczęło się od przyznania, że jego własne ego mogło wejść mu w drogę.

Robert Whittaker

„Inni przeciwnicy próbowali (wejść mi do głowy tak jak Adesanya)” – powiedział Whittaker w rozmowie z MMA Junkie. „Myślę, że to był cały szereg różnych rzeczy, które dostały się do mojej głowy i spoczywało na mnie wiele spraw – sposób, w jaki sobie z nimi poradziłem i sposób, w jaki je przyjąłem, pogorszył sytuację.

Myślę, że (Adesanya) nawet o tym wspomniał – że moje ego było czymś, co miało na mnie wpływ. Tak bardzo jak nie chcę pozwolić mojemu przeciwnikowi na wgląd w moje sprawy, moje ego prawdopodobnie było wielkie, było dużą częścią tego, dlaczego w mojej głowie nie było wszystko tak poukładane, jak powinno być w tej walce – dlaczego pozwalałem, aby debata pomiędzy Australią i Nową Zelandią wpłynęła na mnie, dlaczego pozwalałem, aby wszystkie te małe rzeczy wpłynęły na mnie. To było widać. Pokazało to, jak się zachowywałem, jak przygotowywałem się do walki i jak walczyłem w danym momencie. Przyznałem się do tego wszystkiego i widać, że najwyraźniej pogodziłem się z tym wszystkim i jestem teraz innym zawodnikiem niż wtedy.”

Występ Whittakera przeciwko Gastelumowi miał szczególne znaczenie w jego drodze do walki o tytuł. Podczas gdy jego zwycięstwa nad Tillem i Cannonierem były wyrównane – 48-47 na wszystkich trzech kartach punktowych w walce z Tillem i 29-28 na wszystkich trzech z Cannonierem – zwycięstwo nad Gastelumem nigdy nie było wątpliwe.

Whittaker przewyższył Gasteluma w ciosach 169-70 i zaliczył cztery obalenia w walce. Jeśli zaczął poprawiać swoje błędy z pierwszej walki z Adesanyą w walce z Tillem i zrobił jeszcze kilka poprawek w starciu przeciwko Cannonierowi, to wyglądało na to, że w walce z Gastelumem zebrał wszystko do kupy.

Robert Whittaker

„Jedynym momentem, w którym czuję, że jako sportowiec możesz się poprawić, możesz zrobić coś lepiej, możesz stać się lepszy, jest moment, w którym przyznajesz się do swoich błędów” – powiedział Whittaker. „To właśnie robię od czasu tej pierwszej przegranej (z Adesanyą). W każdej walce od tamtej przegranej składałem wszystko do kupy, przyznawałem się do tego co mogłem zrobić lepiej, co zrobiłem źle, co mogłem zmienić i to wszystko doprowadziło mnie tutaj. Jestem bardzo podekscytowany, aby wejść tam i ponownie wystawić swoje umiejętności na próbę.”

Były błędy, o których Whittaker mówi, że popełnił je w walce przeciwko Adesanyi za pierwszym razem. I choć dla większości obserwatorów te błędy wydają się być natury fizycznej, Whittaker uważa, że wiele z nich miało związek z tym, jak podszedł do walki mentalnie i emocjonalnie.

Czy w rewanżu będzie inaczej? Whittaker uważa, że tak.

Robert Whittaker

„Otrzymanie ciosu w twarz – zdecydowanie to (było moim największym błędem)” – powiedział Whittaker. „Ale prawdopodobnie moja lekkomyślność – lekkomyślnie szarżowałem. Złapałem się na każdą z jego przynęt, każdą z jego pułapek i po prostu uparcie próbowałem napierać do przodu, próbowałem naciskać, atakować i urwać mu głowę. To właśnie chodziło mi po głowie i to nie zadziałało. Nie zadziałało. To nie jest sposób w jaki zazwyczaj walczę. Nie widzisz mnie walczącego w ten sposób w wielu moich innych walkach, nigdy.

Odniosłem się do tego. Zastanowiłem się nad tym i będziemy próbować zrobić coś innego następnym razem.”