Potrzebna pilna pomoc

Dzieki aleks kiedys mi pomogles https://www.sfd.pl/HTZ_dziwny_wynik_testosteronu-t1163859-s4.html 
Wrzucam link do tematu bo udalo mi sie znalezc i wlasciwie od tamtej pory bylo spoko radzielem sobie doraznie clomem i a wszystkie mniejsze i wieksze dolki ogarnialem bez problemu jestem przekonany ze przyczyna lezy testosteronie i ewidentnie omka mi nie lezy musze jak naszybciej przywrocic wlasna produkcje zrobie jeszcze prolaktyne zastanawiam sie czy nie dodac jeszcze hcg zeby te jadra znowu ruszyc tym bardzie ze od zastrzyku minelo dopiero 11 dni wiec okres poltrwania jeszcxe jest i bedzie ciagle chyba troche blokowac a na moim wlasnym tesciu czuje sie zdecydowanie lepiej


Zmieniony przez - pawelblacha87 w dniu 2021-10-27 15:38:19

Headspace

Brałem ssri i nikomu nie życzę odstawiania tego szitu, nic mi nie wyleczyło natomiast problemem było wyj**ane Shbg co za tym idize obniżony poziom testosteronu i jakoś wyleczyłem i depresję oraz lęki. Po drugie psychiatra na 1 wizycie pytał się o poziom testosteronu czy sobie mierzyłem więc co wy na to specjaliści?

Również brałem kilka leków z tej rodziny. Jak długo brałeś? Jakie leki? Jakie dawki? Jak odstawiałeś? Opisz a wtedy będe miał obraz skąd mogły być problemy.
Może u Ciebie problemem była diagnoza? Jak objawiała się depresja? Jak została zdiagnozowana?
Dobry psychiatra powinien zlecić pakiet tarczycowy+hormony. Natomiast SSRI mogą być albo wsparciem albo głównym punktem leczenie w zależnosci od nasilenia depresji, jej objawów, skłonności do psychoterapii. Tego czy już jest zaburzona gospodarka serotoniny i dopaminy etc.
Możemy podyskutować w tym temacie zapraszam, ekspertem w depresji nie jestem ale wiedzę mam dużą.

Chlopaki zostawmy juz ta psychike i skupmy sie na testosteronie sam sobie obiecalem ze mimo dojsca do siebiei tak bede szukal problemu w glowie tak ze spoko narazie najwazniejsze jest odblokowac sie pozdrawiam

Aleks

Nie znam sie na lekach przeciwdepresyjnych wiec na ich temat nie bede sie wypowiadal. Lh w wynkach lezy i to jest problem, zrob ponowne badania jak piszesz w piatek dodaj tez jeszcze fsh.

Aleks mam takie pytanie czy uwazasz ze brac cloma dalej i czekac i zrobic te badania w piatek i ewentualnie myslec co dalej, czy patrzac na to ze minelo 11dni od zastrzyku a przed testosteron byl nisko 237 teraz jest 440 odstawic clom i wejsc na hcg. wtedy 3 lata temu fajnie sie udalo tescia podniesc z hcg ,teraz sie boje ze bez hcg to sie jeszcze wydluzy a tak biorac hcg minal bym okres poltrwania omki i jadra dostaly by strzala bo napewno troche sie przez ostatni czas od uczyly pracy. I jeszcze takie pytanie czy mozna brac hcg i clom rownoczesnie? prosze o pomoc

Sory jezeli chaotycznie pisze ale ogolnie nie jestsm w tym dobry a z reguly pisze w pracy w wolnej chwili




Zmieniony przez - pawelblacha87 w dniu 2021-10-27 16:57:08

Zmieniony przez - pawelblacha87 w dniu 2021-10-27 17:01:18

Zmieniony przez - pawelblacha87 w dniu 2021-10-27 17:23:51

piorun65

Headspace

Brałem ssri i nikomu nie życzę odstawiania tego szitu, nic mi nie wyleczyło natomiast problemem było wyj**ane Shbg co za tym idize obniżony poziom testosteronu i jakoś wyleczyłem i depresję oraz lęki. Po drugie psychiatra na 1 wizycie pytał się o poziom testosteronu czy sobie mierzyłem więc co wy na to specjaliści?

Również brałem kilka leków z tej rodziny. Jak długo brałeś? Jakie leki? Jakie dawki? Jak odstawiałeś? Opisz a wtedy będe miał obraz skąd mogły być problemy.
Może u Ciebie problemem była diagnoza? Jak objawiała się depresja? Jak została zdiagnozowana?
Dobry psychiatra powinien zlecić pakiet tarczycowy+hormony. Natomiast SSRI mogą być albo wsparciem albo głównym punktem leczenie w zależnosci od nasilenia depresji, jej objawów, skłonności do psychoterapii. Tego czy już jest zaburzona gospodarka serotoniny i dopaminy etc.
Możemy podyskutować w tym temacie zapraszam, ekspertem w depresji nie jestem ale wiedzę mam dużą.

Rok paroksetynę, przy odstawianiu myślałem, że umre, mimo że powoli schodziłem z dawki, m. in. mi prądy przez mózg przechodziły. Ja teraz właśnie wypadłem z obiegu, ale pamiętam że dużo siedziałem na amerykańskich forach dot. SSRI i jest mnóstwo osób co one zaszkodziły zamiast pomóc. Słyszałeś o PSSD ? Ale żeby było jasne nie jestem całkowitym przeciwnikiem leków bo oczywiście jak ktoś jest w dużej depresji to leki mogą mu uratować życie niemniej twierdzę że wpierw można znaleźć przyczynę bo testosteron MOŻE być przyczyną depresji i znajdę Ci nie jedno badanie na pebie, które o tym mówi ( jutro wrzucę jak będe miał chwile czasu w pracy poszukam)

A jak sobie poradziles ze jestes juz zdrowy?

No biorę testosteron, ale ja na Twoim miejscu wpierw spróbowałbym się odblokować

Headspace

piorun65

Headspace

Brałem ssri i nikomu nie życzę odstawiania tego szitu, nic mi nie wyleczyło natomiast problemem było wyj**ane Shbg co za tym idize obniżony poziom testosteronu i jakoś wyleczyłem i depresję oraz lęki. Po drugie psychiatra na 1 wizycie pytał się o poziom testosteronu czy sobie mierzyłem więc co wy na to specjaliści?

Również brałem kilka leków z tej rodziny. Jak długo brałeś? Jakie leki? Jakie dawki? Jak odstawiałeś? Opisz a wtedy będe miał obraz skąd mogły być problemy.
Może u Ciebie problemem była diagnoza? Jak objawiała się depresja? Jak została zdiagnozowana?
Dobry psychiatra powinien zlecić pakiet tarczycowy+hormony. Natomiast SSRI mogą być albo wsparciem albo głównym punktem leczenie w zależnosci od nasilenia depresji, jej objawów, skłonności do psychoterapii. Tego czy już jest zaburzona gospodarka serotoniny i dopaminy etc.
Możemy podyskutować w tym temacie zapraszam, ekspertem w depresji nie jestem ale wiedzę mam dużą.

Rok paroksetynę, przy odstawianiu myślałem, że umre, mimo że powoli schodziłem z dawki, m. in. mi prądy przez mózg przechodziły. Ja teraz właśnie wypadłem z obiegu, ale pamiętam że dużo siedziałem na amerykańskich forach dot. SSRI i jest mnóstwo osób co one zaszkodziły zamiast pomóc. Słyszałeś o PSSD ? Ale żeby było jasne nie jestem całkowitym przeciwnikiem leków bo oczywiście jak ktoś jest w dużej depresji to leki mogą mu uratować życie niemniej twierdzę że wpierw można znaleźć przyczynę bo testosteron MOŻE być przyczyną depresji i znajdę Ci nie jedno badanie na pebie, które o tym mówi ( jutro wrzucę jak będe miał chwile czasu w pracy poszukam)

W jaki sposób SSRI zniszczyły ich życie? Ile z tych skutków negatywnych jak zaburzenia nastroju, bóle głowy, PSSD, problemy kognitywne wynikały z złego brania nie próbowania innych leków po pierwszej próbie? PSSD jest mi znane i zazwyczaj jest stosunkowo łatwe do odwrócenia, tylko trzeba reagować szybko, rotować lekami albo podać np bupropion.
Paroksytyna jest bardzo cieżka w odstawianiu u wielu osób, sam odstawiałem i znam skutki uboczne. Miałem potężne. Dlatego lepiej zaczynać od SSRI bez efektu odstawianego.
Owszem testosteron może pośrednio wywoływać stany depresyjne i osoby którzy mają niski testosteron mają częściej depresje jednak zazwyczaj zgłaszają się do specjalisty na tyle późno, że sam testosteron nie pomoże bo jest już zachwiana równowaga neuroprzekaźników. Depresja musi mieć też konkretne objawy kliniczne, nie podpinajmy pod depresje obniżenia nastroju etc spowodowanych niskim poziomem testosteronu.

Leki nie pomogą jak przyczyna jest gdzie indziej czyli obniżony poziom testostoronu. https://www.youtube.com/user/bignoknow tu masz kanał gościa co był lekooporny i dopiero testosteron go wyleczył i jest mnóstwo komentarzy pod jego filmami o podobnych historiach oraz w jednym z filmików jego jest opis lekarza, żę leki nie pomogą jak problem jest w hormonach czemu tego nie potrafisz zrozumieć ?. Do autora mówie oczywiście ciągle o terapii prowadzonej przez lekarza, nie rób nic na własną rękę.


Zmieniony przez - Headspace w dniu 2021-10-27 19:41:25

Bo napisałem, że traktuje SSRI jako dodatek i wsparcie w leczeniu takiej sytuacji. Stabilizacja nastroju, poprawienie snu. Trzeba szukać przyczyny i może to być testosteron. Jednak w przewlekłych stanach depresyjno lękowych zaburzenia neuroprzekaźników są praktycznie pewne.