Na cyklu miałem wysokie estro to za wasza rada biorę symex pol tabsa pon środa piątek.
Od 2 tygodni po dodaniu npp czuje dosłownie jakbym był w potężnej depresji. Nic mi się nie chce i cisgke jestem smutny i wkuriwony. Czuje sie jak baba! Nie chce mi się z nikim gadać-ledwo trzymam kalorie bo jest ich bardzo dużo ! A trening to trening - to mój obowiązek wiec z tym nie mam problemu. Jestem pokłócony z dupa,ale nigdy się tym nie przejmowałem gdy się kłóciliśmy.
Brak apetytu jest ogromny. Myślałem ze to prolaktyna lub estro.
Przed cyklem wszystkie badania były po środku,po zbiciu estro było również po środku.
Dzisiejsze badania:
Estrogen: 15. 11-44
Prolaktyna 11,83 3,64-19,4
Czy powinienem coś z tym działać ? Bo estro wydaje się za niskie - może to powód tskiego złego samopoczucia ?