Czy żeby przełamać stagnację potrzeba czasu ??

Załóżmy zmieniłem tylko tempo powtórzeń lub rozstaw nóg i rak i trenuje tak żeby przełamać stagnację by coś to było nowego dla mięśni.Czy potrzeba tak ćwiczyć dłuższy czas aby widzieć tego efekt?Skąd mam wiedzieć,że metoda która ćwiczę jest odpowiednia.Jesli przez dłuższy czas to ile czasu tak ćwiczyć by
stwierdzić,że to nic nie daje? Wiadomo,że każdy ma inaczej ale mniej więcej ile czasu ćwiczyć jedną metoda?

Nie napisałeś za wiele o sobie. Bo to dużo by nam dało. Inaczej na stagnację reaguje osoba początkująca, a inaczej osoba zaawansowana.

Z doświadczenia wiem, że jak stagnacja dopada osobą początkującą czyli taką powiedzmy do roku stażu to najczęściej winowajcą jest źle skomponowany trening, kiepska regeneracja lub co bardzo często się zdarza kiepska dieta lub nie kalibrowana.

Wprowadzanie zmian w swoim treningu jak zwolnienie tempa czy też zmiana rozstawu na sztandze działa najczęściej tak, że zaliczamy cofkę czyli albo stajemy z wynikami albo delikatnie się cofamy. Ale to jest kwestia kilku treningów i gdy nasze ciało zaadaptuje się do nowego ruchu to idziemy ponownie w górę.
Pod warunkiem, że wprowadzona zmiana np rozstaw dłoni na gryfie nie jest gorsza niż przed zmianą.

Bo jeśli znaleźliśmy dla siebie optymalną technikę i zmienimy ją na "gorszą" to nie zawsze to zmiana na dobrze.

To czy dokonaliśmy dobrych zmian możemy ocenić tylko przez pryzmat realnych efektów jakie sobie postawimy. Bo jak wiadomo trening siłowy to nie sprint ale maraton. Jednak jeśli nie widzimy przez kilka tygodni żadnych pozytywnych zmian to znaczy, że coś poszło nie tak i musimy sprawdzić co.

Wiesz, że robisz dobrze, jeśli z czasem progresujesz i ćwiczenie staje się łatwiejsze w danej formie. By to utrzymać, musisz sobie ciągle podnosić poprzeczkę (ang. progressive overload). Jak ćwiczenie jest trudniejsze w nowej formie, to ok.

Możesz też zachować formę, za to np. zwiększyć ciężar, czas napięcia mięśni, ilość powtórzeń/serii, etc. W każdym razie musi być coraz większa praca z czasem.


Zmieniony przez - rafix87 w dniu 2021-05-06 19:32:33

To napisze trochę o sobie.Od kilku dni tygodni mam stagnację.Cwicze pompki,przysiady,podciąganie bez obciążenia bo nie mam zadnego.Byly efekty i się to zatrzymało Dodam ,że mam bardzo szybką regenerację mięśni.Ostatnio próbowałem następujących metod czyli wolne powtórzenia i trening z zapasem powtórzeń czyli nie do upadku jak przed stagnacja tak ćwiczyłem.W obu przypadkach stagnacja zaczęła się przełamywać był jakiś wzrost sily i masy ale później w obu przypadkach to się znów zatrzymało.Teraz mam pytania Czy to normalne ,że stagnacja wydawała się przełamana to normalne,że nie została do końca przełamana?Czy to oznacza,że mam szukać innych sposobów na przełamanie?

Chciałem również podziękować za odpowiedzi.:)

Mięśnie w końcu zaadaptują się także do tej nowej formy, to musi być ciągły proces zwiększania trudności ćwiczeń.

Tak tylko to było jakieś dwa treningi i znów zastój czyli raz mi siła i masa skoczyła czy jakieś tam efekty więc wydaje misie,że to nie była ponowna adaptacja do treningu tyłka nie do końca przełamana stagnacja Czy macie jakieś pomysły na przełamanie stagnacji związanej z treningiem?

Przypuszczalnie ten nowy bodziec jest zbyt słaby żeby dać jakiś dłuższy progres w treningu.

To musi być progresja odczuwalna dla Twoich mięśni czyli zwolnienie tempa czy dołożenie powtórzeń działa ale tylko na chwilę później trzeba ten trening utrudnić.
Dlatego dla większości osób trening z masą ciała jest ok na jakiś czas dochodzisz do pewnego poziomu gdzie bez dodatkowego obciążenia zewnętrznego nie będzie już progresu w sylwetce tylko będziesz utrzymywać to co do tej pory osiągnąłeś i dalej nie pójdziesz.

Tylko chciałem dodać nie wiem czy to zmienia sytuację ale pompek nie zrobię nawet 50 a podciągnięć jest jakieś 3 czy to możliwe,że ja się zatrzymałem i tak czy inaczej nie zrobię więcej bez obciążenia? To normalne,że to takie małe wyniki? dodam,że był okres,że podciagalem się po 5 razy gdzieś czyli było więcej ale odkąd jest ta stagnacja to siła i masa mi poszły mocno w dol.

Masa poszła mocno w dół też? To przekierowałbym uwagę na dietę.

Źle się wyraziłem nic nie poszło mocno w dół trochę przesadziłem.Ale takie mam wrażenie tylko odnośnie siły ale może przesadzam.

Ale jak myślicie jak zacznę inne ćwiczenia tylko z ciężarem to powinno nie być stagnacji?