Witam pisze bo mam pewne male problemy przy redukcji mianowicie w 2020 ostatnie 3 miesiace przebiegaly nie konca dobrze (weekendowe obzarstwo i inne uzywki) co skutkowalo nie do konca dobrymi efektami . Od stycznia 2021 zaczalem w miare dobrze dieta szla na 2500 kcal po 3 tygodniach zeszlech na 2200-2250kcal i tak trzymam. Redox extreme od poczatku stycznia. Wrzucam zdjecia do podgladu, ostatnie 2 tygodnie zauwazylem znaczaca poprawe sylwetki tzw. "kaloryfer" pokazuje sie u gory brzucha , w pasie mam mniej jakies 6 cm , woda poschodzila lecz jak sila stala w miejscu lub szla do przodu ( caly czas mam swoj plan treningowy i stosuje progresje chocby 2kg co trening ) to teraz ostatni tydzien czuje sie jakos przemeczony tym wszystkim. Slabne na treningach i w zyciu o libido nie wspomne bo widzac zone i lozko o 22:00 to mysle tylko o spaniu . Dodam ze dziennie robie po 15-20 tys krokow / 3x tydzien trening FBW ale dosc na wysokich obrotach, dziennie rano wejde na 30 min na orbiter (w ramach luzu) bo wtedy tylko mam czas. Ostatnio waga diametralnie spadla w pare dni 2-3kg ale to kwestia tresci jelitowe i wody w jednym momencie to ruszylo w dol).
Pytanie 1 : Ciagnac jeszcze redukcje na tym samym poziomie aktywnosci i diety czy dolozyc kcal lub obciac aktywnosc.
Pytanie 2 : Na ostatnie 2-3 tygodnie redukcji (2 etap mial trwac 60 pare dni) chcialem zejsc jeszcze z kcal na 2000 ale widze ze bym sie chyba zabil.
Pytanie 3 : Czy weekendowy refeed powiedzmy 3000 kcal sobota/niedziela moze mnie troche podbudowac pomoc w czyms.?
Jesli chodzi o diete trzymam dobrze na w miare dobrych produktach ale jem wszystko , makarony ryze miesa sledzie, owsianki, jakis slodycz wpadnie rzadko . Piecze swoje ciasta na kaszy jaglanej i erytrytolu , malo odzywek stosuje bialko raczej z normalnych posilkow dostarczam na poziomie 140-170g , tluszcze 70-90g i wegle 200 + gram.
Trenuje zawsze na czczo , najpierw redox potem orbiter 30min w celu dogrzania miesni i ide na trening jem
pierwszy posilek okolo 9:30 - 10:00. Obiad okolo 14. Podwieczorek jakis deser bialkowy lub swoje ciacho proteinowe no i kolacja o 20:00 - 20:30.
Jakis mi cos przypomni to napisze.