SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

19 września - Colby Covington vs Tyron Woodley

temat działu:

Scena MMA i K-1

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 5790

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2678 Napisanych postów 9012 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 221422
Darksheep
bane158


Werdum Kocham cię
Bić robaka ile wlezie







Zmieniony przez - bane158 w dniu 2020-09-21 00:07:59

No i Brazol skończył tak, że Kolbi go podp******ił. Po co mu to było?

Śmietnik (tylko temu smieciowi ubliżam , nawet Conorowi bym tego nie zrobił) już miał "kupę w spodniach" jak go Werdum chciał lać

Zmieniony przez - bane158 w dniu 2020-09-21 23:28:57
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5248 Napisanych postów 17642 Wiek 45 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 163175
No tak jakby Romero startował do cejudo to ten też by miał kupę w spodniach, miał różnica wagi

"CHO NO TU" - Seba

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 142 Napisanych postów 900 Na forum 4 lata Przeczytanych tematów 10690
bane158
Krzyczeli do niego tylko dlatego że jest Hvjkiem, jakoś ten "Brazylijski tłum "innych zawodników spoza Brazylii nie obrażał wcześniej






Zmieniony przez - bane158 w dniu 2020-09-21 23:18:10

Gwiżdżą i (delikatnie mówiąc) niemiło traktują co drugiego zarówno przed walką jak i po. Dużo takich przypadków i akurat przed walką z Maią Colby nie robił za bardzo trash talku jeszcze, dopiero potem się wybił xd.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3125 Napisanych postów 22804 Wiek 36 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 208988
No brazole to bydło od zqawsze.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5248 Napisanych postów 17642 Wiek 45 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 163175
Brazylijczycy mają specyficzny sposób kibicowania. Mnie to nie przeszkadza akurat.
A gdybym był zawodnikiem to bym się nie wk***ial na to tylko śmiał, chodził po klatce i się szczerzyl do nich, tak jak w życiu się śmieje z ludzi którzy nie mogą mi nic zrobić, a się plują.

"CHO NO TU" - Seba

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Yoshi87 FIGHT24.PL
Ekspert
Szacuny 2584 Napisanych postów 23357 Wiek 36 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 337408

engageind Instagram

Israel Adesanya odpowiedział na wyzwanie ze strony Khamzata Chimaeva

Mistrz wagi średniej UFC Israel Adesanya nie przekonał się do szumu wokół osoby Khamzata Chimaeva i ekscytacji jego trzema zwycięstwami w Oktagonie. Adesanya odpowiedział na słowa Chimaeva, który stwierdził, że pokonałby mistrza.

Khamzat Chimaev stał się gwiazdą tego lata w UFC. Czeczeńsko-szwedzki zawodnik wagi półśredniej i średniej pierwsze dwa zwycięstwa w Oktagonie odniósł w ciągu 10 dni na galach Fight Island w lipcu, pokonując Johna Phillipsa w pierwszej rundzie przez poddanie i Rhysa McKee w pierwszej rundzie przez TKO, a następnie odniósł trzecie zwycięstwo, kiedy to znokautował Geralda Meerschaerta na gali UFC Vegas 11, również w pierwszej rundzie.

Wraz z tymi zwycięstwami, zwrócił na siebie uwagę całego świata MMA i w pełni wykorzystał swój czas w będąc w centrum uwagi, rzucając wyzwania takim gwiazdom jak Conor McGregor, Nick Diaz, a nawet mistrzowi wagi średniej Israelowi Adesanya i posiadaczowi tytułu wagi półśredniej Kamaru Usmanowi.

Khamzat Chimaev
„Oczywiście! Dlaczego nie? Ciężko na to pracowałem. Jestem gotowy. W obu dywizjach.

Jeśli wykonuję swoją ciężką pracę, nikt nie jest dla mnie wyzwaniem. Zamierzam powstrzymać obu tych gości.”


Adesanya, jednak nie jest pod wrażeniem tego, co widział w wykonaniu niepokonanego prospekta.

Mistrz wagi średniej, który będzie obronił swój tytuł przed również niepokonanym Paulo Costą w głównym pojedynku wieczoru gali UFC 253 w najbliższą sobotę na Fight Island, omówił kwestię Chimaeva w ostatnim wywiadzie z Kevinem Iole z Yahoo! Sports.

Israel Adesanya
„Nawet nie znam tego faceta, nie widziałem jeszcze jego walk. Widziałam konferencję prasową i on wygadywał po prostu bzdury. Właśnie zarzucił swoją sieć. Widziałaś, jak walczył? Szczurza warga? E tam …

Tim powiedział, że walczył z konkurencją na niskim poziomie. Więc on myśli, że jestem łatwą walką… to interesujące. Wszyscy tak robią, gdy się zbliżają, zarzucając szeroko siatką. Tak, rzucaj dalej.”




...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5248 Napisanych postów 17642 Wiek 45 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 163175
Miałbym problem komu tu kibicować
Mam nadzieję że Costa załatwi sprawę

"CHO NO TU" - Seba

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 142 Napisanych postów 900 Na forum 4 lata Przeczytanych tematów 10690
Ja za Izzym.
Co do Chimaeva to kolejny ciapak próbujący się upodobnić do Khabiba a nawet nie umie logicznie prowadzić gry medialnej która w sumie nie wyróżnia się niczym poza spamowaniem ALJ SMESZ JU.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Yoshi87 FIGHT24.PL
Ekspert
Szacuny 2584 Napisanych postów 23357 Wiek 36 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 337408

FightTime MMA

Colby Covington jest otwarty na „łatwą walkę” z Nickiem Diazem w swoim następnym pojedynku

Colby Covington powrócił na ścieżkę zwycięstw na gali UFC Vegas 11 dzięki wygranej przez TKO w piątej rundzie nad Tyronem Woodleyem. Po walce Covington zaapelował o rewanż z mistrzem wagi półśredniej Kamaru Usmanem lub dawnym przyjacielem a obecnie wrogiem z Jorge Masvidalem.

Jednak „Chaos” stwierdził, że byłby otwarty na walkę z powracającym do Oktagonu po długiej przerwie Nickiem Diazem, i dodał, że walka ta nie będzie przyjemna dla zawodnika ze Stockton.

Colby Covington
„Tak, bardzo chciałbym walczyć z Nickiem, on jest zawodnikiem wywierającym dużą presję. Chętnie bym z nim walczył i to byłaby łatwa walka. Na pewno przeszedłby na emeryturę, tak jak Tyron Woodley. Nick Diaz już nigdy nie będzie walczył po tym jak z nim skończę, obiecuję.”


Według Covingtona, to spotkanie nie byłoby niczym nowym, ponieważ według niego podpisał umowę na walkę z Diazem dwa lata temu w Nowym Jorku. Jednak walka nie doszła do skutku z powodów zaistniałych po stronie Diaza.

Colby Covington
„Podpisałem kontrakt na walkę z nim w Madison Square Garden dwa lata temu. Miał zamiar podpisać umowę, a potem wycofał się w ostatniej chwili. To jest łatwa wypłata pieniędzy. Nick Diaz jest teraz na tej diecie sojowej w Kalifornii. Wie, kim jest Król Zachodniego Wybrzeża. Jestem dzieciakiem z małego miasteczka w Oregonie, żyjącym amerykańskim snem. Nie chce ze mną zadzierać, bo wie, że odebrałbym mu życie w tym Oktagonie i już nigdy nie byłby tą samą osobą.”


Zobaczymy, czy Nick Diaz będzie chciał walczyć z Colbym Covingtonem w swojej walce powrotnej, czy przyjmie walkę z innym zawodnikiem. Jeśli doszłoby do tej walki, nieważne, kto by ją wygrał, prawdopodobnie dostałby walkę o tytuł wagi półśredniej. Walka między dwoma zawodnikami o takich charakterach i robiącymi wiele szum wokół siebie z pewnością byłaby interesująca.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Yoshi87 FIGHT24.PL
Ekspert
Szacuny 2584 Napisanych postów 23357 Wiek 36 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 337408

UFC

Anthony Smith odpowiedział na wyzwanie Johnny’ego Walkera: „Spuściłbym mu srogi łomot”

Zawodnik wagi półciężkiej UFC Anthony Smith odpowiedział na wyzwanie ze strony Johnny’ego Walkera i stwierdził, że niezbyt interesuje go ta walka, ale gdyby do niej doszło „spuściłby łomot” Brazylijczykowi.

Johnny Walker wygrał swoją ostatnią walkę na gali UFC Vegas 11 pokonując przez TKO w pierwszej rundzie Ryana Spann’a, aby wskoczyć z powrotem na ścieżkę zwycięstw po porażce z Coreyem Andersonem i Nikitą Krylovem. Na pytanie, z kim chce walczyć w kolejnym pojedynku, Walker zajmujący #10 miejsce w rankingu powiedział, że interesuje go walka z Anthonym Smithem, zawodnikiem numer #8 w dywizji.

Johnny Walker
„Może Anthony Smith, albo ktokolwiek, kto jest powyżej mnie w rankingu. Nie lubię walczyć z Brazylijczykami, ale jeśli mam walczyć, to walczymy.”


Do Smith’a dotarło wyzwanie ze strony Walkera i jest gotów je podjąć, jeśli UFC zaproponuje mu tę walkę, ale nie jest to walka którą byłby szczególnie zainteresowany. Rozmawiając z SiriusXM Fight Nation, Smith powiedział, że „spuściłby srogi wpi**ol” Walkerowi.

Anthony Smith
„Hej, z jakiegokolwiek powodu, ten facet chce ze mną walczyć. To zdaje się trzeci lub czwarty raz kiedy rzuca mi wyzwanie. Zamknij się, koleś. Spuszczę ci wpie**ol. Może i przegrałem dwie walki z rzędu, ale to jedni z najgroźniejszych sku**eli na świecie (Glover Teixeira i Aleksandar Rakic.) Wiesz o co mi chodzi? To co innego, są pewne poziomy tego gówna.

Walczyłbym z Johnnym Walkerem, gdyby tego domagało się UFC, ale nie zamierzam rzucać mu wyzwania, to na pewno. Ale on jest ekscytujący, potężny, jest sportowcem, ma idealną ramę dla tej kategorii wagowej, jego budowa jest idealna. I jest ekscytujący. Jest też trochę dziwny. Zawsze był pełen szacunku wobec innych. Po prostu nie jest tym odpowiednim facetem – nie wiem, co to dla mnie znaczy (w rankingach). Nie odmawiam walki, więc jeśli UFC zadzwoni i zaproponuje Johnny’ego Walkera, to podejmę tę walkę. Ale byłbym zdziwiony, gdyby zadzwonili do mnie z Johnny’m Walkerem. Przyjąłbym tę walkę, ale to nie jest to, za czym się uganiam.”

https://twitter.com/MMAonSiriusXM/status/1308564235472039936 
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Rozciąganie

Następny temat

10 października - UFC Fight Night 179: Moraes vs. Sandhagen

WHEY premium