Szacuny
142
Napisanych postów
900
Na forum
4 lata
Przeczytanych tematów
10690
bane158
Krzyczeli do niego tylko dlatego że jest Hvjkiem, jakoś ten "Brazylijski tłum "innych zawodników spoza Brazylii nie obrażał wcześniej
Zmieniony przez - bane158 w dniu 2020-09-21 23:18:10
Gwiżdżą i (delikatnie mówiąc) niemiło traktują co drugiego zarówno przed walką jak i po. Dużo takich przypadków i akurat przed walką z Maią Colby nie robił za bardzo trash talku jeszcze, dopiero potem się wybił xd.
Szacuny
5248
Napisanych postów
17642
Wiek
45 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
163175
Brazylijczycy mają specyficzny sposób kibicowania. Mnie to nie przeszkadza akurat. A gdybym był zawodnikiem to bym się nie wk***ial na to tylko śmiał, chodził po klatce i się szczerzyl do nich, tak jak w życiu się śmieje z ludzi którzy nie mogą mi nic zrobić, a się plują.
Szacuny
2584
Napisanych postów
23357
Wiek
36 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
337408
engageind Instagram
Israel Adesanya odpowiedział na wyzwanie ze strony Khamzata Chimaeva
Mistrz wagi średniej UFC Israel Adesanya nie przekonał się do szumu wokół osoby Khamzata Chimaeva i ekscytacji jego trzema zwycięstwami w Oktagonie. Adesanya odpowiedział na słowa Chimaeva, który stwierdził, że pokonałby mistrza.
Khamzat Chimaev stał się gwiazdą tego lata w UFC. Czeczeńsko-szwedzki zawodnik wagi półśredniej i średniej pierwsze dwa zwycięstwa w Oktagonie odniósł w ciągu 10 dni na galach Fight Island w lipcu, pokonując Johna Phillipsa w pierwszej rundzie przez poddanie i Rhysa McKee w pierwszej rundzie przez TKO, a następnie odniósł trzecie zwycięstwo, kiedy to znokautował Geralda Meerschaerta na gali UFC Vegas 11, również w pierwszej rundzie.
Wraz z tymi zwycięstwami, zwrócił na siebie uwagę całego świata MMA i w pełni wykorzystał swój czas w będąc w centrum uwagi, rzucając wyzwania takim gwiazdom jak Conor McGregor, Nick Diaz, a nawet mistrzowi wagi średniej Israelowi Adesanya i posiadaczowi tytułu wagi półśredniej Kamaru Usmanowi.
Khamzat Chimaev
„Oczywiście! Dlaczego nie? Ciężko na to pracowałem. Jestem gotowy. W obu dywizjach.
Jeśli wykonuję swoją ciężką pracę, nikt nie jest dla mnie wyzwaniem. Zamierzam powstrzymać obu tych gości.”
Adesanya, jednak nie jest pod wrażeniem tego, co widział w wykonaniu niepokonanego prospekta.
Mistrz wagi średniej, który będzie obronił swój tytuł przed również niepokonanym Paulo Costą w głównym pojedynku wieczoru gali UFC 253 w najbliższą sobotę na Fight Island, omówił kwestię Chimaeva w ostatnim wywiadzie z Kevinem Iole z Yahoo! Sports.
Israel Adesanya
„Nawet nie znam tego faceta, nie widziałem jeszcze jego walk. Widziałam konferencję prasową i on wygadywał po prostu bzdury. Właśnie zarzucił swoją sieć. Widziałaś, jak walczył? Szczurza warga? E tam …
Tim powiedział, że walczył z konkurencją na niskim poziomie. Więc on myśli, że jestem łatwą walką… to interesujące. Wszyscy tak robią, gdy się zbliżają, zarzucając szeroko siatką. Tak, rzucaj dalej.”
Szacuny
142
Napisanych postów
900
Na forum
4 lata
Przeczytanych tematów
10690
Ja za Izzym. Co do Chimaeva to kolejny ciapak próbujący się upodobnić do Khabiba a nawet nie umie logicznie prowadzić gry medialnej która w sumie nie wyróżnia się niczym poza spamowaniem ALJ SMESZ JU.
Szacuny
2584
Napisanych postów
23357
Wiek
36 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
337408
FightTime MMA
Colby Covington jest otwarty na „łatwą walkę” z Nickiem Diazem w swoim następnym pojedynku
Colby Covington powrócił na ścieżkę zwycięstw na gali UFC Vegas 11 dzięki wygranej przez TKO w piątej rundzie nad Tyronem Woodleyem. Po walce Covington zaapelował o rewanż z mistrzem wagi półśredniej Kamaru Usmanem lub dawnym przyjacielem a obecnie wrogiem z Jorge Masvidalem.
Jednak „Chaos” stwierdził, że byłby otwarty na walkę z powracającym do Oktagonu po długiej przerwie Nickiem Diazem, i dodał, że walka ta nie będzie przyjemna dla zawodnika ze Stockton.
Colby Covington
„Tak, bardzo chciałbym walczyć z Nickiem, on jest zawodnikiem wywierającym dużą presję. Chętnie bym z nim walczył i to byłaby łatwa walka. Na pewno przeszedłby na emeryturę, tak jak Tyron Woodley. Nick Diaz już nigdy nie będzie walczył po tym jak z nim skończę, obiecuję.”
Według Covingtona, to spotkanie nie byłoby niczym nowym, ponieważ według niego podpisał umowę na walkę z Diazem dwa lata temu w Nowym Jorku. Jednak walka nie doszła do skutku z powodów zaistniałych po stronie Diaza.
Colby Covington
„Podpisałem kontrakt na walkę z nim w Madison Square Garden dwa lata temu. Miał zamiar podpisać umowę, a potem wycofał się w ostatniej chwili. To jest łatwa wypłata pieniędzy. Nick Diaz jest teraz na tej diecie sojowej w Kalifornii. Wie, kim jest Król Zachodniego Wybrzeża. Jestem dzieciakiem z małego miasteczka w Oregonie, żyjącym amerykańskim snem. Nie chce ze mną zadzierać, bo wie, że odebrałbym mu życie w tym Oktagonie i już nigdy nie byłby tą samą osobą.”
Zobaczymy, czy Nick Diaz będzie chciał walczyć z Colbym Covingtonem w swojej walce powrotnej, czy przyjmie walkę z innym zawodnikiem. Jeśli doszłoby do tej walki, nieważne, kto by ją wygrał, prawdopodobnie dostałby walkę o tytuł wagi półśredniej. Walka między dwoma zawodnikami o takich charakterach i robiącymi wiele szum wokół siebie z pewnością byłaby interesująca.
Szacuny
2584
Napisanych postów
23357
Wiek
36 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
337408
UFC
Anthony Smith odpowiedział na wyzwanie Johnny’ego Walkera: „Spuściłbym mu srogi łomot”
Zawodnik wagi półciężkiej UFC Anthony Smith odpowiedział na wyzwanie ze strony Johnny’ego Walkera i stwierdził, że niezbyt interesuje go ta walka, ale gdyby do niej doszło „spuściłby łomot” Brazylijczykowi.
Johnny Walker wygrał swoją ostatnią walkę na gali UFC Vegas 11 pokonując przez TKO w pierwszej rundzie Ryana Spann’a, aby wskoczyć z powrotem na ścieżkę zwycięstw po porażce z Coreyem Andersonem i Nikitą Krylovem. Na pytanie, z kim chce walczyć w kolejnym pojedynku, Walker zajmujący #10 miejsce w rankingu powiedział, że interesuje go walka z Anthonym Smithem, zawodnikiem numer #8 w dywizji.
Johnny Walker
„Może Anthony Smith, albo ktokolwiek, kto jest powyżej mnie w rankingu. Nie lubię walczyć z Brazylijczykami, ale jeśli mam walczyć, to walczymy.”
Do Smith’a dotarło wyzwanie ze strony Walkera i jest gotów je podjąć, jeśli UFC zaproponuje mu tę walkę, ale nie jest to walka którą byłby szczególnie zainteresowany. Rozmawiając z SiriusXM Fight Nation, Smith powiedział, że „spuściłby srogi wpi**ol” Walkerowi.
Anthony Smith
„Hej, z jakiegokolwiek powodu, ten facet chce ze mną walczyć. To zdaje się trzeci lub czwarty raz kiedy rzuca mi wyzwanie. Zamknij się, koleś. Spuszczę ci wpie**ol. Może i przegrałem dwie walki z rzędu, ale to jedni z najgroźniejszych sku**eli na świecie (Glover Teixeira i Aleksandar Rakic.) Wiesz o co mi chodzi? To co innego, są pewne poziomy tego gówna.
Walczyłbym z Johnnym Walkerem, gdyby tego domagało się UFC, ale nie zamierzam rzucać mu wyzwania, to na pewno. Ale on jest ekscytujący, potężny, jest sportowcem, ma idealną ramę dla tej kategorii wagowej, jego budowa jest idealna. I jest ekscytujący. Jest też trochę dziwny. Zawsze był pełen szacunku wobec innych. Po prostu nie jest tym odpowiednim facetem – nie wiem, co to dla mnie znaczy (w rankingach). Nie odmawiam walki, więc jeśli UFC zadzwoni i zaproponuje Johnny’ego Walkera, to podejmę tę walkę. Ale byłbym zdziwiony, gdyby zadzwonili do mnie z Johnny’m Walkerem. Przyjąłbym tę walkę, ale to nie jest to, za czym się uganiam.”