Fbw czy to ma sens ?

Witam. Ostatnio zakupiłam zestaw sztangielek (jedna ma 1,75kg) i do tego obciążenie 4x1kg co daje 3,75 na rękę.
Mam w planach rozpaczać fbw jednak kiedy z czystej ciekawości podniosłam sztangielkę próbując wykonać wznos bokiem czułam taki opór jakbym conajmniej dźwigała 15kg. Teraz moje pytanie- czy ma jakikolwiek sens zaczynanie treningu z samymi gryfami od sztangielek (1,75) i po kilku treningach dodać obciążanie by wyszło 3,75 ? Nigdy nie ćwiczyłam siłowo do tego mam mało mięśni więc nie mam pojęcia kiedy byłabym w stanie podnieść bez zgrzytania zębami tych 3,75 a przecież to nawet nie pełne 4kg na rękę...

Tak ma sens jak nie umisz podnieść więcej. Na początku każdy ciężar nawet tak mały zadziała, a siła na początku szybko rośnie więc raczej szybko zaczniesz te 3,75 podnosić.

Każdy od czegoś zaczynał swoją przygodę z treningiem siłowym. I nawet tak początkowo niewielkie ciężary z czasem będą się powiększać.
Wznosy bokiem są akurat dość specyficznym ćwiczeniem, liczy się w nim nie tyle ciężar co prawidłowa technika wykonania ćwiczenia.
Dlatego nie musisz zaczynać od takich ćwiczeń izolowanych tylko możesz dać bardziej złożone ćwiczenia jak choćby wyciskania nad głowę z hantlami.
Zdecydowanie łatwiej jest zaczynać od ćwiczeń bardziej złożonych i to na nich trzeba się skupić w pierwszej kolejności.