XVIII mistrzostwa Europy Kyokushin Riesa 2004

A najsmieszniejsze jest to ze przy takiej masie Sypieniowa nadal niezla laska jest

Fakt, ze to bardzo ladna kobieta. Ale juz sie robi taka "nabita", malo kobieca sie robi jej sylwetka.
Inna sprawa, ze i tak nikt do niej nie podejdzie, bo maz wie jak dobrze lepe sprzedac i nawet dzieciak, chociaz maly, ma medale w kyokushinie...

ich dzieciak ma chyba na imie Patryk jezeli dobrze pamietam byl 2 razy na ogolnopolskim turnieju w zdunskiej woli ale nie pokazal nic specjalnego odpadl chyba raz w ppierwszej walce a innym razem w 2 czy 3


a tak pozatym to sensei Agnieszka ma czym oddychac

Oj ma... Pamietam jak ze 2 lata temu przyjechala do nas czesc kadry z Wroclawia (ja trenuje w Opolu, czasami sie nawzajem odwiedzamy jako kluby KK). Przygotowywala sie wtedy do ME we Wroclawiu, zgubila co trzeba a jeszcze nie byla taka zrobiona jak teraz - naprawde sliczna kobieta. Moze znowu troche zrzuci (chcociaz nie ma motywacji w sumie, ta masa jej dala ME kilkanscie godzin temu..) i ja wezma do Playboya ;)