Jest tak. Na recepty się nie załapałem. Kolejne powtórki badań, sraty taty, itp. Dziękuję serdecznie polskiej medycynie w tej kwestii.
Kupiłem zestaw jak ze zdjęcia.
Pierwszy raz w życiu cokolwiek takiego biorę, dziewica
Dawkowanie:
2xtyg. biorę pół fiołki /0.5ml/ enana, w udo. Fiołki mam 1ml. Zaciągam do strzykawki wszystko, wstrzykuję pół a reszta ląduje do lodówki. OK?
Dziś poszedł 3 strzał.
Pierwsze spostrzeżenia.
- samopoczucie po dwóch dniach od pierwszej dawki lekko w górę. Szału nie ma, ale jest lepiej.
- mam trochę więcej energii.
- po każdym zastrzyku przez dwa trzy dni, pobolewa mnie miejsce wkłucia. Odczuwam to, coś jakby po tępym urazie, stłuczeniu - ból miejscowy po dotknięciu.
Używam igieł 0,7/40mm. Może za duże? Chociaż zaciąganie nimi z fiołki idzie opornie.
Pytanie:
- Jak i kiedy używać HCG?
- Jakieś dodatkowe porady?