DT Tamaqucci

Nightingal ja się bardzo przy tym Fbw nie upieram. Myślisz że lepiej wrócić do planu przed pomieszaniem czy go przebudować od nowa.
Nie wiem czemu jak się trochę boję tych podstawowych ćwiczeń a przynajmniej od nich zaczynać ... może to irracjonalne .
Paula opuszczanie z gumą. Dziś inaczej sie ustawilam i bylo lepiej.jutro dzisiejszy dzien opiszę .

Niedziela miska nieliczona
1.sałatka z kurczakiem, 3 jaja pieczarki
2. Bigos dużo bigosu i chleb żytni
3. Tosty żytnie z serem żółtym 2 szt.






Zmieniony przez - tamaqucci w dniu 2020-03-02 22:15:05

Zmieniony przez - tamaqucci w dniu 2020-03-02 22:16:05

Boisz sie ze nie podolasz technicznie?

Jak FBW to bym dał raczej takie podstawy i minimum izolowanych ćwiczeń. Jak dzielony - to można już więcej izolacji wprowadzić.

Moja młoda chora chora strasznie kaszle. W nocy jak śpi to prawie cały czas. Ten tydzień trochę postawiony na głowie jeszcze mój mąż chce pokój malować.
Wczoraj wieczorem udało mi sie wygospodarować czas na trening tak kolo 20. Nie wiem czy tak jest w każdy poniedziałek czy akurat tak mi sie udało ale, było strasznie tłoczno. W dodatku u mnie na siłowni ciasno od maszyn jest chyba z ponad 20 ich jest (samych suwnic na nogi jest 4 a maszyn do plecow co najmniej 6 itd) a nikt na tych maszynach nie ćwiczyl tylko wszyscy na wolnych ciężarach. Mialam duzy problem znaleźć miejsce dla siebie. Ppf suwnica Smitha na szczescie mi się udało

1. Opuszczanie na gumie3x5
Ustawiłam się lepiej tak żeby nie musieć podskakiwac tylko zeby zaczynac na wysokości z której się opuszczam. Dalej lecę w dół ale już nie tak szybko. W pociaganiu samymi lopatkami na rozgrzewkę lepiej czułam pracę. Jestem dobrej myśli co do tego ćwiczenia.
2. WL4x15
4 7 9 8
Wszystkie regulowane lawki zajete wiec na 45°. Tutaj przy 8 łokcie mi sie trochę trzęsą musze tu pracować bardziej nad napieciem miesni
3a. Wznosy w pochyleniu bokiem 3x15
2 2 2
3b. Wznosy w pochyleniu V 3x15
2 2 2
Tu jakby cos mi coś przeskakiwalo w prawym barku . Hmmm
4. Wznosy z opadu 3x15
cc cc cc
Tutaj czułam pracę brzucha lepiej niż pleców.
5. Uginanie rąk 3x15
4 4 4
6. Rdl jednonoz 3x15
cc 2 2
Tutaj od 2 serii czułam lekkie pieczenie w całej nodze (srodstopie lydka dwuglowe i troche posladek). Najbardziej mi siadło z calego treningu
7. Przysiad Sumo 4x20
6 8 10 12
Tu muszę pomyśleć nad techniką po czulam maly dyskomfort w kolanach
8. Wspiecia na palce jednonoz 2x15
cc cc
Łydki już były wczesniej zmęczone więc dobrze je czułam

BRZUCH dwa obwody
1. Rowrek
2. Brzuszki
3. Plank
4. Plank bokiem z oparciem kolana

Zeszlo mi godzinę 40 minut z rozgrzewką. No ale zapomniałam się porozciagać na koniec


Miska poniedziałek. Że siedzę w domu z młodą to mam czas sobie podogadzać














Zmieniony przez - tamaqucci w dniu 2020-03-03 12:26:08

Miska nieziemska!! Zazdroszczę

kagen

Boisz sie ze nie podolasz technicznie?

W skrócie to tak można powiedzieć.chociaż wiem że każdy kto zaczyna uczy się dopiero techniki.
Jak sobie powiem czego konkretnie się boję to dużo łatwiej mi sobie tymi lękami poradzić i poukładać sobie w głowie pewne rzeczy. Dziekuje bardzo kagen za to pytanie
1. Ktos mi kiedys powiedział żeby uważać z takimi cwiczeniami jeśli juz siłowe to lepiej jednostronne (prawostrona osobno lewa osobno lub bez sztangi tylko z hantlami żeby nie przewazalo no jedna strone,). Co prawda myślałam wtedy że mam 7 mm różnicy w długości nóg bo tak mnie wtedy fizjo zdiagnozowal. Cos tam głowie jeszcze z tego myślenia zostało
2. No teraz wiem ze mogę je wykonywać ALE ważne jest żebym korygowała ustawienie łopatek. Tu się trochę boję że tego niewyczuje
3. Jestem dość elastyczna osobą i mam tendencję do przeprostów kolan łokci i zapadania dolnego kręgosłupa a jednocześnie staw skokowy mam mało mobilny.
4. Mam dość duże uda nie chcialabym ich rozbudowywać a polprzysiady bo do pelnego na razie nie zejde mogly by przyczynić się do ich.rozbudowania
5. Podstawowe ćwiczenia do duzo wiekszy wysilek. Boję sie ze bede wyczerpana i bede potrzebowała to dodatkowo odespac a za bardzo nie mam kiedy. Mogę sie przez to zniechęcić bardzo do treningu siłowego

To nie jest duży strach. Bardzo mnie ucieszyła wiadomość że nie mam przeciwwskazań do ćwiczeń.
Na pewno się z nimi zmierzę za jakiś czas.Chyba zostanę przy tym planie w wersji wczesniejszej przez kilka tygodni a potem będę działać.

Prowadzenie dziennika bardzo mnie motywuje do czystego jedzenia. I super mi idzie eliminacja cukru. Widzę że nabiału jem dużo za to w tym tygodniu wymiary bez zmian lub na granicy błędu pomiaru +1/2cm

Zastanów się. Część tych obaw możesz pokonać po prostu planem który będzie uwzględniał te obawy. Dość długo Ci zeszło na tym treningu. Za jakoś czas jak się wdrożysz to będzie można nawet delikatnie go zmodyfikować, pozmieniać może zakresy czy jakieś pojedyncze ćwiczenia. Ja bym się zastanowiła na ile Ci tyle ćwiczeń na łydki potrzeba. :)

A ja ciagle nie rozumiem u kobiet tego strachu o rozbudowanie czegoś... Ćwicze i ćwiczę I nic nie mogę rozbudować za bardzo. Ledwo po tyłku widać ze przestał być płaski i może się trochę nietoperze wypełniły....
Tez jestem over flexible i nie przeszkadza to jak zdasz sobie sprawę i będziesz filmować co jakiś czas wykonanie...
Generalnie to nie marudź - sprawdź przez kilka miesięcy jak to jest - pierwszy krok w postaci zwerbalizowania strachów już zrobiłaś. Czekam na więcej:)

Dzięki dziewczyny. Łydki mam najładniejsze z całych nóg (według mnie).te lydki to sa na wzmocnienie kostki

Najważniejsze, ze znasz swoje słabości, wiesz jak nad nimi pracowac i co korygować