UFC 253: Israel Adesanya vs. Paulo Costa w walce o tytuł wagi średniej

T fakt... słabo wyszło. Zaczepiał Yoela, a teraz się z tego wycofuje.

Nie wycofuje się, Yoel coś sobie uwalił.

Trochę zaczepki były o ile dobrze kojarzę

Ale nie powiedział nigdzie, że się wycofuje.

Jeff Bottari/Zuffa LLC/Zuffa LLC via Getty Images

Israel Adesanya jest podejrzliwy wobec rzekomej kontuzji Paulo Costy

Mistrz wagi średniej UFC Israel Adesanya nie jest do końca przekonany co do tego, czy Paulo Costa rzeczywiście jest kontuzjowany.

Ci dwaj mieli się zmierzyć na początku 2020 roku, ale uraz bicepsa zmusił Costę do wycofania się, a jego absencja może potrwać nawet osiem miesięcy. Jednak Adesanya uważa, że to wcale nie musi być kontuzja. Twierdzi wręcz, że to równie dobrze może dotyczyć problemów z oblanymi testami antydopingowymi USADA.

Israel Adesanya

„Nie wydaje mi się, dlatego po obejrzeniu Ikara, nie wierzę we wszystko, co ktoś mówi. Myślę, że rzekomo jest to słowo, którego teraz użyję. Mój zespół prawników pracuje teraz ze mną.

Mam swoje własne podejrzenia. UFC już wcześniej przenosiło gale z Nowego Jorku do Los Angeles (gala UFC 232 z udziałem Jona Jonesa). Przetrzymywali informacje. Nowa polityka USADA jest taka, że nie można ujawniać niczego dopóki sprawa nie zostanie wyjaśniona, te rzeczy się zdarzają”.

Bez względu na to, czy jest to kwestia dotycząca USADA, czy naprawdę Costa doznał urazu bicepsa, Israel Adesanya nie przejmuje się tym i nadal chce tej walki. Jest gotowy do oczyszczenia dywizji i wie, że jest to przeciwnik, którego musi się pozbyć.

Israel Adesanya

„Chciałbym usunąć go z drogi, bo to kolejny facet, którego wszyscy uważają za niebezpiecznego i myślę, że to rzeczywiście niebezpieczny facet. Pokonał wiele dobrych nazwisk w tym sporcie. Pokonał Yoela w swojej ostatniej walce. Miał trochę problemów, nie sądzę, że była to taka dominacja, jaka powinna być. Chcę tylko pokonać wszystkich w mojej dywizji, którzy mają się za mocnych skur***nów. Tak, chcę oczyścić dywizję, a on jest jednym z nich”.

Nie wiadomo kiedy Israel Adesanya i Paulo Costa staną do pojedynku, ale The Last Stylebender wie, że do tej walki dojdzie prędzej, czy później. Mało prawdopodobne jest jednak to, że Adesanya będzie czekał osiem miesięcy na kolejną walkę.

YouTube / MMA Fighting

Israel Adesanya potwierdza, że chce walki z Yoelem Romero, ale UFC ma wątpliwości, czy pojedynek się sprzeda

Król dywizji średniej UFC Israel Adesanya mówi, że nadal chce walczyć z Yoelem Romero, ale twierdzi, że UFC powiedziało mu, że nie są pewni, czy walka się sprzeda.

O pojedynku Adesanyi z Romero ponownie zaczęło się głośno mówić po tym, jak poinformowano, że Paulo Costa ma kontuzjowany biceps i nie jest w stanie walczyć o tytuł. Adesanya powiedział, że chce walczyć z Romero, a Romero, że chce pojedynku z Nigeryjczykiem, ale zarzuca mu unikanie tego starcia. Ponadto z jakiegoś powodu, UFC nie zakontraktowało jeszcze tej walki.

Rozmawiając z TMZ Sports, Adesanya powiedział, że wina za brak postępu w tej kwestii nie leży zarówno po jego stronie jak i po stronie Romero. Według mistrza, to UFC wstrzymuje walkę i waha się ją zestawić, ponieważ organizacja ma wątpliwości co od tego, czy pojedynek się sprzeda.

Israel Adesanya

"Człowieku, ja już rzuciłem wyzwanie temu facetowi. Wszyscy mówią, że się wycofałem. Powiedziałem to już w JRE (Joe Rogan Experience). Nigdy się przed nikim nie wycofałem, nigdy się nie wycofałem i nigdy się nie wycofam.

Jego menadżer powiedział mu, że nie będę z nim ku**a walczył. Tak, wyzwałem tego gościa, powiedziałam, że chcę z nim walczyć. W UFC sądzą, że to się nie sprzeda, ale pieprzyć rekordy, chcę tylko walczyć. Chcę Yoela, ale jeśli nie możemy tego zrobić, to mamy kilka pomysłów".

Adesanya powiedział, że nie obchodzą go statystyki pay-per-view. Uważa, że walka z Romero to wspaniała walka dla fanów i ma nadzieję, że UFC prześle mu kontrakt na ten pojedynek.

Israel Adesanya

"Powiedziałem, że chcę Yoel. Je**ć rekordy, to wspaniała walka. Chcę pokonać wszystkich największych w tej erze. Pokonałem Roberta Whittakera, pokonałem Kelvina Gasteluma, pokonałem Andersona Silvę."

Ze słów Israela Adesanya wynika, że rzeczywiście chce stanąć w szranki z byłym pretendentem do tytułu Yoelem Romero. Nie wiadomo jednak jakie zamiary wobec tych dwóch zawodników ma UFC, ale wydaje się, że fani MMA chętnie zobaczyliby ich pojedynek.

Wg mnie to by była dobra i medialna walka, ale może UFC ma coś lepszego?

Mike Roach/Zuffa LLC/Zuffa LLC via Getty Images

Dana White przekonał się do zestawienia pojedynku o pas wagi średniej między Israelem Adesanya a Yoelem Romero

Wygląda na to, że prezydent UFC Dana White przekonał się do pomysłu zestawienia Yoela Romero do pojedynku o tytuł wagi średniej z mistrzem Israelem Adesanya.

Po wielkim zwycięstwie Israela Adesanya w walce z Robertem Whittakerem na UFC 243 i zdobyciu tytułu niekwestionowanego mistrza wagi średniej UFC pojawiły się pytania o to, jaki będzie jego następny krok i z kim stoczy swoją pierwszą walkę w obronie tytułu. Bardzo szybko bo kilka minut po zakończeniu walki, Adesanya powiedział, że chce zmierzyć się z Paulo Costą. Brazylijczyk również chciał tej walki i wszystko wskazywało na to, że do tego pojedynku dojdzie. Niestety niedawno podano wiadomość, że Brazylijczyk musiał wycofać się z planowanego pojedynku z powodu kontuzji, która wyeliminuje go nawet na osiem miesięcy.

W związku z takim obrotem spraw, uwaga zwróciła się w stronę Yoela Romero i chociaż Dana White początkowo wydawał się niepewna co do pomysłu zestawienia tych dwóch zawodników, wydaje się, że zmienił zdanie.

W rozmowie z Yahoo Sports, Dana White powiedział, że będzie pracował nad zestawieniem pojedynku Adesanya vs Romero. White nawiązał do ostatnich wypowiedzi Nigeryjczyka, który mówił, że chce zmierzyć się z Kubańczykiem.

Dana White

„On chce Romero i ja to szanuję”.

https://twitter.com/jedigoodman/status/1193954569056747520

Ponieważ Romero przegrał trzy ze swoich ostatnich czterech walk, pojawiło się również wiele komentarzy osób, które zastanawiają się, czy to sprawiedliwe, że Romero wskoczył na przód kolejki i to on zmierzy się z Adesanyą. Z kolei inni uważają, że Kubańczyk zapracował na walkę o pas pomimo tych trzech porażek, biorąc pod uwagę to, jak wyrównane były to walki.

Pozostali zawodnicy w dywizji, którzy mogliby być pretendentami do tytułu, to w tym momencie Jared Cannonier i Darren Till, ale obaj potrzebują kolejnej wygranej walki, zanim UFC przyzna im walkę o pas. Z drugiej strony Robert Whittaker chce zrewanżować się za wspomnianą porażkę, ale zdaje się, że nie otrzyma natychmiastowego rewanżu.

Dana White jest świadomy rosnącej potęgi gwiazdy Israela Adesanyi w świecie mieszanych sztuk walki i ciekawie będzie zobaczyć, jak sobie z tym poradzi. The Last Stylebender ma bowiem ambitny plan wyczyszczenia dywizji średniej, aby w 2021 roku przejść do kategorii półciężkiej, aby zawalczyć o pas z mistrzem Jonem Jonesem.

Yoel po pas!

Youtube

Israel Adesanya wskazuje zawodnika, który może sprawić mu największy kłopot

Mistrz wagi średniej UFC, Israel Adesanya będzie w swojej kolejnej walce po raz pierwszy bronił tytułu, ale jeszcze nie jest pewne, kto będzie jego przeciwnikiem. Najbardziej prawdopodobny wydaje się Yoel Romero po tym, jak z powodu kontuzji bicepsa wycofał się Paulo Costa.

Kto może stworzyć największe zagrożenie dla Israela Adesanya i kogo najbardziej powinien się obawiać Nigeryjczyk? Szybkie spojrzenie na rankingi dywizji średniej sugerowałoby, że właśnie Yoel Romero i Paulo Costa są tymi, którzy mogliby pozbawić go mistrzowskiego pasa.

Jednak Adesanya twierdzi, że jest w dywizji pewien zawodnik, który może stanowić dla niego poważne zagrożenie. Tym zawodnikiem jest Jared Cannonier, zwycięzca trzech walk z rzędu, które skończył przed czasem po ciosach.

Israel Adesanya

„W 100 procentach patrzę na niego. Jest bestią w dywizji. Jest czarnym koniem w dywizji. To ten facet, na którym wszyscy śpią, ale nie możesz na nim spać, bo on może cię uśpić. Myślę, że to ten gość, drugi najbardziej niebezpieczny facet w dywizji za mną. Nie mogę się doczekać pojedynku z nim po następnej walce”.

Ponieważ Paulo Costa musiał przejść operację bicepsa i nie będzie go nawet przez osiem miesięcy, walka z Yoelem Romero wydaje się najbardziej sensowna mimo, że Kubańczyk przegrał dwie ostatnie walki. Początkowo Dana White był niechętny zestawieniu go w walce o pas, ale przekonał się do tego pojedynku.

Co do Jareda Cannonieram, to prawdopodobnie będzie musiał stoczyć jeszcze jedną walkę, zanim dostanie pojedynek o tytuł. Podobnie jak były mistrz wagi średniej Robert Whittaker i Darren Till, którzy zgodzili się na walkę. Zwycięzca tego starcia również liczyłby się w grze o pas.