Duży pas - niska waga.

Zwracam się z prośbą o pomoc bo sam nie wiem już jak to rozegrać. 4 miesiące temu ważyłem 60 kg, obecnie jest to 71 kg - wcześniej jadłem niewiele (wydawało mi się że to dużo, a później okazało się że nie dostarczałem często nawet 2000 kcal) - ustaliłem sobie dietę na poziomie 2500-2700 kcal i przytyłem na niej właśnie do obecnej wagi, obwody poszły do góry klatka z 97 na 104, przedramiona z 26 na 29, ręce z 29,5 na 34, uda również o 3-4 cm, i pas... z 84 na 90, brzuch mam zalany, totalnie.. gdy siedzę wystaje mocno po za klatkę piersiową. Dieta wyglądała podobnie jak na załączonym zdjęciu, tyle że ryżu jadłem w tych porcjach po 100g a nie po 50 - obecną dietę która jest na zdjęciu planuje zacząć od poniedziałku, czy takie obcięcie węglowodanów powinno dać jakiś rezultat ? generalnie chce nadal zwiększać swoje obwody.. ale zatrzymać wzrost obwodu w pasie albo go nawet zmniejszyć (doprowadzić do rekompozycji) nie chcę również rezygnować z węglowodanów i przechodzić na dietę tłuszczową - po prostu chce je ograniczyć i zobaczyć czy to zadziała na obwód w pasie, chciałbym je utrzymywać na 3g/kg czyli jakieś 210, obecnie jest trochę ponad 250 i nie wiem na czym mógłbym je obciąć jednocześnie poprzez jaki produkt wyrównać kcal żeby bilans się zgadzał, może coś doradzicie? myślałem o tym żeby zmniejszyć rano porcje płatków owsianych z 100g na 50 - baton w ostatnim posiłku jest robiony w domu coś ala bounty z odzywką białkową, dodałem ten żeby mniej więcej makro się zgadzało bo nie chciałem wpisywać pojedynczo każdego produktu. Posiłki są podobne, jednak zmieniam często ryż na ziemniaki albo makaron a fileta na jakieś inne mięso albo rybę, podroby też czasem wpadną - jednak najczęściej leci zestaw jak na obrazku. Pas 90 cm przy wzroście 175 i wadze 70kg to porażka. Dodam jeszcze że w trakcie diety na której przytyłem te 10kg często moim źródłem węglowodanów był makaron zwykły pszenny lubella (nie pełnoziarnisty, około 200-250g dziennie), a na kolacje dosyć często jadłem biały chleb np z twarogiem, porcją orzechów. Może tak mi wywaliło brzuch od tego makaronu i chleba? od tygodnia nie jem w ogóle pieczywa, i z makaronu przerzuciłem się na ryż.








Zmieniony przez - qw3rty w dniu 2019-06-01 19:36:35

Jak jesteś na nadwyżce kalorycznej i masa rośnie to logiczne że brzuch też urośnie. Brzuch też może się wydawac większy bo jest wzdęty od gazów i nadmiaru żarcia. Rano z pewnością brzuch wygląda trochę lepiej. Brzuch się nie podoba to musisz redukować. Nie da się zrobić wszystkiego na raz.

Wszystko spoko, ale prawie +7 cm w pasie w ciągu 4 miesięcy? to prawda rano brzuch wygląda trochę lepiej.


Zmieniony przez - qw3rty w dniu 2019-06-01 20:15:30

Możesz zmniejszyć trochę kalorie, dodać więcej aktywności fizycznej, wejść na 2tyg mini cytat, ewentualnie zacząć redukcję

Jeśli nie jadłeś nawet 2000 kcal (powiedzmy, że ~1800) i nagle zacząłeś jeść o 700-900 kcal więcej to nie dziwota że się ulałeś. Obcięcie węgli jedynie spowoduje, że stracisz trochę wody (1g węgli trzyma około 3g wody)

Jak się źle czujesz to redukuj, jak jesteś wytrwały to obetnij kalorię i masuj jeszcze z 6msc

edit
No i po obcięciu węgli/przejściu na keto możesz mieć mniej jedzenia na żołądku, mniej wydęty brzuch przez co będziesz miał jedynie złudzenie, że brzuch jest mniejszy ale tkanka tłuszczowa pozostanie


Zmieniony przez - najdus w dniu 2019-06-01 21:31:27

Spróbuje trochę obciąć tych kcal, tak na 2700 i tylko z węgli, zobaczymy. Dzięki.

To jak już chcesz tak bardzo ucinać węglę to tylko miej pewność, że w potreningowym dostarczasz około 20-30% (lub 25-30 przy jakichś low carbach) węgli z dziennego zapotrzebowania bo taka ilość powoduje, że w pełni uzupełnisz glikogen i "wspomożesz" anabolizm. O ile ufać tym wszystkim badaniom:D
No i jeszcze z takich ciekawostek, kiedyś było badanie, że do pełnej syntezy białek potrzeba min 20g białka jednakże przy 40g białka ta synteza była o 20% lepsza.



Zmieniony przez - najdus w dniu 2019-06-01 22:33:53

Zmieniony przez - najdus w dniu 2019-06-01 22:34:30

Wklej zdjęcia sylwetki przed i po. Być może budowaleś masę że zbyt wysokiego poziomu tkanki tłuszczowej.