Po ostatnich dwóch latach jedzenia co popadnie i tycia postanowiłam dać sobie spokój i zredukować tkankę tłuszczową, po prostu zejść z wagi.
Ułożyłam wstępny pierwszy dzień diety i chciałabym was poprosić o ocenę, czy w ogóle ma to prawo bytu. Mam zamiar w ten dzień odwiedzić siłownię i przez 40 minut chodzić po bieżni szybkim tempem (nie rzucam się od razu na bieg, z racji mojej praktycznie zerowej aktywności fizycznej do tego czasu ). Na siłownię wybieram się w granicy 7 rano, następnie w godzinach 9-21 jestem w pracy, która jest niestety pracą przy biurku, więc za dużo w ciągu dnia nie jestem w stanie się poruszać. Zapoznałam się ze wszystkimi linkami w dziale ladies sfd, mam nadzieję, że w miarę dobrze zrozumiałam wszystko, co udało mi się tam znaleźć.
Jeśli chodzi o moje podstawowe dane:
Wiek: 21 lat
Płeć: Kobieta
Waga: 92kg
Wzrost: 170cm