...
Napisał(a)
Witam, jak walczyć z zawodnikiem 5/10cm większym, znacie ciekawe rozwiązanie? (czy może szybkie wejście z gardą i wymiana ciosów.)
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź...
Najnowsza odpowiedź. Aktualizacja:
Skoro boksersko czujesz się dobrze to rozwiązanie sam podałeś. Wystarczy przejść z dystansu gdzie przeciwnik ma przewagę (nogi) do krótszego gdzie ty ją masz (ręce). Sprawa się komplikuje jak przeciwnik zacznie kombinować z wejściem do parteru, bo na przykład tam ma przewagę i krótszy dystans będzie działał na Twoją niekorzyść.
Takie masło maślane, bo tak naprawdę wszystko sprowadza się do jak najlepszego wyszkolenia. Pozwala ono na reagowanie na konkretne warunki w czasie walki, bo nie ma prostych recept, szczególnie w MMA. Czasem wystarczy bazować na jednym błędzie przeciwnika i tak można wygrać walkę.
Po przejściu z boksu do MMA często wykorzystuję krótki moment po wykonaniu kopnięcia przez przeciwnika, kiedy w ułamku sekundy nie jest dostatecznie skupiony i gotowy do walki. Wyższy przeciwnik najczęściej potrzebuje więcej czasu na kopnięcie i możesz to wykorzystać. W stylach gdzie się kopie jest pewien rytm walki, który można przełamać. Wielu kopiących robi to żeby się popisać i chętnie to wykorzystuję. Może to będzie jakąś wskazówką? Wymagana jest dobra praca nóg. Przeciwnicy bez dobrego przygotowania bokserskiego najczęściej są zaskoczeni szybką reakcją w tym momencie.
Zmieniony przez - Ernesto_Mendoza w dniu 2019-01-29 08:09:04
Takie masło maślane, bo tak naprawdę wszystko sprowadza się do jak najlepszego wyszkolenia. Pozwala ono na reagowanie na konkretne warunki w czasie walki, bo nie ma prostych recept, szczególnie w MMA. Czasem wystarczy bazować na jednym błędzie przeciwnika i tak można wygrać walkę.
Po przejściu z boksu do MMA często wykorzystuję krótki moment po wykonaniu kopnięcia przez przeciwnika, kiedy w ułamku sekundy nie jest dostatecznie skupiony i gotowy do walki. Wyższy przeciwnik najczęściej potrzebuje więcej czasu na kopnięcie i możesz to wykorzystać. W stylach gdzie się kopie jest pewien rytm walki, który można przełamać. Wielu kopiących robi to żeby się popisać i chętnie to wykorzystuję. Może to będzie jakąś wskazówką? Wymagana jest dobra praca nóg. Przeciwnicy bez dobrego przygotowania bokserskiego najczęściej są zaskoczeni szybką reakcją w tym momencie.
Zmieniony przez - Ernesto_Mendoza w dniu 2019-01-29 08:09:04
1
...
Napisał(a)
W parterze przewaga fizyczna ma mniejsze znaczenie niż w stójce, także szlifuj parter
1
...
Napisał(a)
Każdy zawodnik moze być innym, lepszy jest w partezrze czy w stójce, na pewno w stójce będzie miał wiekszy zasięg ramion \
1
Gdyby ilość pieniędzy, jakie posiadamy, zależała od tego, jak traktujemy innych ludzi, bylibyśmy milionerami.
...
Napisał(a)
Wzrost nie świadczy o długości kończyn. A o umiejętnościach tym bardziej... Więc te rady są nic nie warte! Doradzicie chłopakowi tarzanie, a okaże się że tamten akurat jest w tym dobry!
1
...
Napisał(a)
marcinpruszczJednak zazwyczaj idzie w parze z długością kończynWzrost nie świadczy o długości kończyn...
2
...
Napisał(a)
x - współczynnik; krótkoręki x<44,9, a długoręki x>47
Wzór x= dł.ręki x 100 / wzrost. Zakresy w/g Vallois. Są jeszcze zakresy Michalskiego (więcej grup i inne granice)
Przekształcmy x x wzrost = dł.ręki x 100 -> dł.ręki= x x wzrost / 100
Załuzmy sobie gościa 180 cm, a drugi powiedzmy 190
1. krótkoręki 180 - łapa krótsza niż 80,82 cm , a przy 190 - łapa krótsza niż 85,31 cm
2. długoręki 180 - łapa dłuższa niż 84,6 cm, a przy 190 - łapa dłuższa niż 89,3 cm
Michalski ma jeszcze łapę bardzo krótką x<40,9
3. Co daje 180 - krótsza niż 73,62 cm, oraz 190 - krótsza niż 77,71 cm
Czyli jak by nie patrzył wyższy nie musi mieć dłuższych kończyn!
Zmieniony przez - marcinpruszcz w dniu 2019-01-27 11:20:51
Wzór x= dł.ręki x 100 / wzrost. Zakresy w/g Vallois. Są jeszcze zakresy Michalskiego (więcej grup i inne granice)
Przekształcmy x x wzrost = dł.ręki x 100 -> dł.ręki= x x wzrost / 100
Załuzmy sobie gościa 180 cm, a drugi powiedzmy 190
1. krótkoręki 180 - łapa krótsza niż 80,82 cm , a przy 190 - łapa krótsza niż 85,31 cm
2. długoręki 180 - łapa dłuższa niż 84,6 cm, a przy 190 - łapa dłuższa niż 89,3 cm
Michalski ma jeszcze łapę bardzo krótką x<40,9
3. Co daje 180 - krótsza niż 73,62 cm, oraz 190 - krótsza niż 77,71 cm
Czyli jak by nie patrzył wyższy nie musi mieć dłuższych kończyn!
Zmieniony przez - marcinpruszcz w dniu 2019-01-27 11:20:51
1
...
Napisał(a)
marcinpruszczMatematykiem to Ty nie jesteś. I manipulujesz wyciągając zbyt daleko idące wnioski.Czyli jak by nie patrzył wyższy nie musi mieć dłuższych kończyn!
Ja mam 158 wzrostu i, powiedzmy, średni współczynnik x=46. Mam dwa pytania:
1. O ile maksymalnie może być wyższy ode mnie przeciwnik krótkoręki ze współczynnikiem x=44,9 abyśmy mieli ramiona takiej samej długości?
2. Jeśli moim przeciwnikiem jest osoba mające 180 to jaki musi mieć współczynnik abyśmy mieli ramiona takiej samej długości?
Ad. 1 Nie może mieć więcej niż 162.
Ad. 2 Jego wsp. powinien wynosić 40,38. Nawet jak na Michalskiego to bardzo duża skrajność.
Zmieniony przez - MMA w dniu 2019-01-27 12:06:29
2
...
Napisał(a)
Tu było całkiem niedawno: https://www.sfd.pl/Niski_wzrost_vs_wysoki_wzrost-t1181754.html
5-10 cm to nie jakaś drastyczna przewaga, choć wyższy ma Cię akurat na "szczała" i jest to dla niego pewien komfort. Wiem jako ten wyższy. Trzeba robić swoje i przede wszystkim w stójkowych zadbać o doskonałą pracę nóg. Musisz być o te parę centymetrów różnicy szybszy w odejściach i innych technikach na nogach.
Zmieniony przez - Ernesto_Mendoza w dniu 2019-01-27 12:37:58
5-10 cm to nie jakaś drastyczna przewaga, choć wyższy ma Cię akurat na "szczała" i jest to dla niego pewien komfort. Wiem jako ten wyższy. Trzeba robić swoje i przede wszystkim w stójkowych zadbać o doskonałą pracę nóg. Musisz być o te parę centymetrów różnicy szybszy w odejściach i innych technikach na nogach.
Zmieniony przez - Ernesto_Mendoza w dniu 2019-01-27 12:37:58
1
...
Napisał(a)
MMA
Ja mam 158 wzrostu i, powiedzmy, średni współczynnik x=46. Mam dwa pytania:
1. O ile maksymalnie może być wyższy ode mnie przeciwnik krótkoręki ze współczynnikiem x=44,9 abyśmy mieli ramiona takiej samej długości?
2. Jeśli moim przeciwnikiem jest osoba mające 180 to jaki musi mieć współczynnik abyśmy mieli ramiona takiej samej długości?
Ad. 1 Nie może mieć więcej niż 162.
Ad. 2 Jego wsp. powinien wynosić 40,38. Nawet jak na Michalskiego to bardzo duża skrajność.
Ale ty już w tym momencie robisz 22 cm różnicy wzrostu. Za chwilę będziesz chciał karła porównywać... Poza tym do walki dobiera się ludzi o zbliżonych możliwościach... Walka z założenia ma być widowiskiem, które najlepiej jakby trochę potrwało, a nie rozerwaniem kota na strzępy przez psa... Oczywiście niespodzianki się zdarzają, ale to nie o tym mowa... Autor rozmawiał o 5/10 cm różnicy!
1
...
Napisał(a)
VelNeptunW parterze przewaga fizyczna ma mniejsze znaczenie niż w stójce, także szlifuj parter
Bajki dla neofitów. Ma ogromne znaczenie, a z uwagi na ciągły kontakt z ciałem przeciwnika, mozliwe, że nawet większy niż w stójce.
2
...
Napisał(a)
Cynik ma rację. Najwidoczniej nie robisz parteru i zapasów. W stójce nie potrzebujesz aż tyle siły co w sportach chwytanych. Sam jestem fizolem i uwierz mi, że siła dużo pomaga przy obaleniu czy wyciągnięciu dźwigni.
1
vivere militare est
Polecane artykuły