UFC Fight Night 144: Assuncao vs. Moraes 2

UFC on ESPN+ 2: Assuncao vs. Moraes 2

Data: 2.02.2019
Miejsce: Centro de Formaçao Olímpica do Nordeste, Fortaleza - Brazylia

Karta walk

Walka wieczoru
135 lbs.: Raphael Assuncao vs. Marlon Moraes

Co-main event
145 lbs.: Jose Aldo vs. Renato Moicano

170 lbs.: Demian Maia vs. Lyman Good
185 lbs.: Markus Perez vs. Anthony Hernandez
115 lbs.: Livia Renata Souza vs. Sarah Frota
170 lbs.: Thiago Alves vs. Max Griffin
205 lbs.: Johnny Walker vs. Justin Ledet
135 lbs.: Ricardo Ramos vs. Said Nurmagomedov
125 lbs.: Rogerio Bontorin vs. Magomed Bibulatov
265 lbs.: Junior Albini vs. Dmitry Sosnovskiy
125 lbs.: Taila Santos vs. Mara Romero Borella

Mike Roach/Zuffa LLC/Zuffa LLC via Getty Images

Trener Jose Aldo nie widzi powodu do rewanżu z Conorem McGregorem i chce walki z Alexandrem Volkanovskim

Po kolejnym imponującym zwycięstwie z Renato Moicano na gali UFC Fight Night 144, były mistrz wagi piórkowej Jose Aldo pokazał, że wciąż jest liczącym się graczem w swojej dywizji.

Po dwóch porażkach z Maxem Holloway’em w walkach z którym stracił tytuł mistrza, a następnie przegrał rewanż, stoczył dwie zwycięskie walki z Jeremym Stephensem i Renato Moicano. Te dwie walki podbudowały Brazylijczyka i najwyraźniej dały mu wiatru w żagle, ponieważ Aldo chce stoczyć jeszcze kolejne dobre walki zanim zakończy karierę.

Nasuwa się teraz pytanie, kto będzie kolejnym rywalem Jose Aldo? Wieloletni trener Aldo i menedżer Andre Pederneiras podzielił się swoim zdaniem na temat idealnego przeciwnika dla Jose.

Andre Pederneiras

"Chcemy, aby walczył z Alexandrem Volkanovskim, facetem, który znokautował Chada Mendesa, facetem, który jest najwyżej sklasyfikowany w rankingu (#4 miejsce). W rzeczywistości wygląda to następująco: mamy marzenie, aby zawalczyć o tytuł, co będzie trudne. Mamy więc marzenie o naszej ostatniej walce, która nas do niego doprowadzi.

Istnieją tylko dwie możliwości. Max Holloway przechodzi do wagi lekkiej i zrzeka się tytułu, a Aldo byłby pretendentem do tytułu, nawet za historię i za to, że jest pierwszym w rankingu, lub za wyeliminowani wszystkich rywali. W naszej opinii, walka z Moicano była pojedynkiem z pierwszym pretendentem, a drugim byłby Alexander Volkanovski, który jest teraz na czwartej pozycji. Albo Frankie Edgar, chociaż nie wierzę, że dadzą mu walkę o pas mając przegraną walkę z Aldo. Według nas, facetem, który byłby następnym rywalem w pojedynku o pretendenta do tytułu, byłby teraz Alexander. Rozmawiamy.”

Jeśli chodzi o jeszcze jednego przeciwnika o którym mówi się w kontekście pojedynku z Jose Aldo jest Conor McGregor. Szczególnie po tym, jak McGregor powiedział po gali w Fortalezie, że chciałby ponownie zawalczyć w Brazylii.

Zapewne dla Jose Aldo perspektywa możliwości zrewanżowania się Irlandczykowi za szybką porażkę byłaby czymś, co chciałby zrobić, jednakże Pederneiras nie widzi powodu, dla którego McGregor byłby zainteresowany tym pojedynkiem.

Andre Pederneiras

"Conor rozpoczął nawet biznes na swoim Twitterze, mówiąc, że chce walczyć tutaj w Brazylii, sugerując, że będzie walczył właśnie z Aldo. Ja jednak nie widzę tego. Konsekwencje tej walki mogą zaważyć na jego dalszym życiu, nie będzie to warte ryzyka. Co może zrobić lepiej niż 13 sekund? Cokolwiek. Jeśli stoczy walkę i jeśli znokautuje Aldo w 14 sekund, będzie gorzej niż za pierwszym razem, kiedy znokautował go w 13 sekund. Jest to więc walka w której on nie ma żadnego interesu."

Tak, czy inaczej, Alexander Volkanovski jest otwarty na walkę albo z Jose Aldo, albo z mistrzem wagi piórkowej Maxem Holloway’em.


Zmieniony przez - Yoshi87 w dniu 2019-02-08 21:47:03

Brandon Magnus/Zuffa LLC/Getty Images

Dana White: Jose Aldo nie chciał walki wieczoru na gali w Brazylii

Informacja o tym, że były mistrz wagi piórkowej UFC Jose Aldo nie chce stoczyć pięciorundowej walki wieczoru na gali UFC on ESPN+ 2 jest dosyć zaskakująca biorąc pod uwagę, że Brazylijczyk zawalczy u siebie i wiele swoich walk stoczył na dystansie pięciu rund.

Według szefa UFC Dana White’a, Jose Aldo odrzucił walkę wieczoru w swoim nadchodzącym pojedynku z Renato Moicano na gali, która odbędzie się 2 lutego w Fortalezie w Brazylii, decydując się na to, aby stoczyć ją w co-main evencie.

Dana White

„Chciał być co-main eventem. Nie chciał walczyć na dystansie pięciu rund. Chciał trzech rund.”

Nie podano, dlaczego Aldo wolał trzyrundową walkę, szczególnie biorąc pod uwagę, że przez tak wiele lat swojej kariery walczył w walkach o mistrzostwo. Aldo ostatecznie postawił na swoim, ponieważ jego walka z Moicano będzie teraz co-main eventem, podczas gdy eliminator w wadze koguciej pomiędzy Raphaelem Assuncao i Marlonem Moraesem będzie głównym pojedynkiem brazylijskiej karty walk.

White mówi, że UFC zaplanowało walkę na Aldo vs. Moicano jak walkę wieczoru, ale były mistrz miał inny plan.

Dana White

„Zgadzam się z wami, że powinna to być główna walka na pięć rund, ale on powiedział: „Chcę walki na dystansie trzech rund”, ni można powiedzieć „nie” Jose Aldo.”

Jose Aldo (27-4) będzie szukał drugiego zwycięstwa z rzędu po tym, jak w ostatniej walce z Jeremy’m Stephensem pokonał go przez TKO po ciosach w pierwszej rundzie. Było to dla Brazylijczyka cenne zwycięstwo po wcześniejszych dwóch porażkach przez TKO w trzeciej rundzie z Maxem Holloway’em.

Z kolei Renato Moicano (13-1-1) ma za sobą dwie zwycięskie walki w pojedynkach z Calvinem Kattarem i Cubem Swansonem, których pokonał przez jednogłośną decyzję i poddanie duszeniem zza pleców. Jeśli będzie w stanie pokonać Aldo w Brazylii, Moicano, może zagwarantować sobie walkę o pas wagi piórkowej.

Oprócz standardowego "War Aldo", ten Moraes ma chyba obecnie najlepsze low kicki w mma + na prawdę myśli w walce

Aldo pewnie spokojnie mógłby 5 rund przewalczyć, ale zapewne chciał po prostu postawić się organizacji. Upór jak u górali (stracę, ale to ja postawię na swoim), rozumiem go doskonale.

Ok tylko co mu to da? Wynegocjuje walkę o pas? Lepszą kasę w kontrakcie? UFC może podejść do tego odwrotnie bo nie oszukujmy się, ale Aldo ma już swoje najlepsze lata za sobą. Wprawdzie może jeszcze stoczyć dobre walki, ale czy uda mu się wywalczyć ponownie pas? UFC może czuć, że on się powoli kończy, więc nie będą musieli za niego dużo płacić.


Zmieniony przez - Yoshi87 w dniu 2019-01-02 20:49:58

Wiesz co, nie wydaje mi się, żeby ta decyzja była podyktowana jakimikolwiek racjonalnymi przemyśleniami. Od dłuższego czasu Aldo nie lubi się z włodarzami więc myślę, że tutaj po prostu chciał "im pokazać" choć to on najwięcej na tym straci. Dlatego porównałem to z góralami, którzy często upierają się przy swoim dla samego uporu. Ale to tylko moje gdybanie, co za tym naprawdę stało, tego się nie dowiemy.

Moim zdaniem to jest mądry ruch ze strony Aldo, w ostatniej walce udowodnił że ,, nie kończy się '' pokonując nr 4 w rankingu w 1 rundzie, dla przypomnienia to jest druga przegrana Stephensa przez TKO, od X lat. USADA, odbiła się na Aldo, a dokładniej na Aldo i Mendesie najbardziej w kwestiach kondycyjnych, teraz żeby przewalczyć pięć rund, musi walczyć wolniejszym tempem i dobrze zarządzać swoją energią, Aldo pod względem skilla to cały czas top 1 piórkowy, w starciach z Maxem dopóki był świeży to wygrywał, np ze Stephensem po pierwszych wymianach też ciężko oddychał. Moicano to młody, utalentowany i bitny zawodnik, domyślam się że Aldo celowo dążył do walki na dystansie trzech rund, bo sam wie że będzie miał większe szanse, np. nie zdziwi mnie scenariusz w którym Jose zgarnie pierwsze dwie rundy, zmęczy się i Moicano zgarnie trzecią.

Oficjalny plakat i aktualna karta walk UFC on ESPN+ 2: Assuncao vs. Moraes 2

Organizacja UFC zaprezentowała oficjalny plakat gali UFC on ESPN+ 2, która odbędzie się 2 lutego w Fortalezie w Brazylii, a jej walką wieczoru będzie pojedynek rewanżowy w wadze koguciej między Raphaelem Assuncao a Marlonem Moraesem.

Zwycięzca tego pojedynku najprawdopodobniej zawalczy o tytuł wagi koguciej, który jest w posiadaniu T.J’a Dillashawa. Ten z kolei zmierzy się 19 stycznia z mistrzem wagi muszej Henrym Cejudo na gali UFC on ESPN+ 1.

Assuncao i Moraes spotkają się w Oktagonie po raz drugi. W czerwcu 2017 roku na gali UFC 212 w Rio de Janeiro, Assuncao pokonał Moraesa przez niejednogłośną decyzję. Nie wszyscy zgadzali się z tą decyzją, ale mimo to pozostała ona niezmieniona. Od tego czasu Assuncao stoczył dwie zwycięskie walki pokonując przez nokaut w trzeciej rundzie Matthew Lopeza oraz Roba Fonta przez jednogłośną decyzję. Jeśli chodzi o Moraesa, to stoczył on trzy walki w których pokonał Johna Dodsona przez niejednogłośną decyzję oraz Aljamaina Sterlinga i Jimmiego Riverę przez nokauty w pierwszej rundzie.

W co-main evencie gali zobaczymy pojedynek w wadze piórkowej między byłym mistrzem Jose Aldo a Renato Moicano. Aldo w swojej ostatniej walce w lipcu ubiegłego roku pokonał Jeremy’ego Stephensa przez TKO w pierwszej rundzie. Było to bardzo cenne zwycięstwo dla Brazylijczyka po dwóch porażkach z rzędu z aktualnym mistrzem Maxem Hollowayem. Z kolei Moicano po porażce z Brianem Ortega w lipcu 2017 roku, stoczył dwie walki w których pokonał Calvina Kattara przez jednogłośną decyzję i Cuba Swansona przez duszenie zza pleców w pierwszej rundzie.

Poniżej aktualna karta walk:

UFC on ESPN+ 2: Assuncao vs. Moraes 2

Data: 2.02.2019
Miejsce: Centro de Formaçao Olímpica do Nordeste, Fortaleza – Brazylia

Karta walk

Walka wieczoru
135 lbs.: Raphael Assuncao vs. Marlon Moraes

Co-main event
145 lbs.: Jose Aldo vs. Renato Moicano

170 lbs.: Demian Maia vs. Lyman Good
185 lbs.: Markus Perez vs. Anthony Hernandez
115 lbs.: Livia Renata Souza vs. Sarah Frota
170 lbs.: Thiago Alves vs. Max Griffin
205 lbs.: Johnny Walker vs. Justin Ledet
135 lbs.: Ricardo Ramos vs. Said Nurmagomedov
125 lbs.: Rogerio Bontorin vs. Magomed Bibulatov
125 lbs.: Taila Santos vs. Mara Romero Borella
265 lbs.: Junior Albini vs. Jairzinho Rozenstruik

Charles Oliveira vs. David Teymur na UFC Fight Night 144/UFC on ESPN+ 2

Pojedynek lekkich w karcie lutowej gali.

Jak poinformowali wczoraj włodarze największej organizacji MMA na świecie, podczas gali UFC Fight Night 144 dojdzie do starcia Charlesa Oliveiry (25-8 1 NC, 13-8 1 NC w UFC) z Davidem Teymurem (8-1, 5-0 w UFC). Pojedynek zapowiada się na znakomitą konfrontację styli walki pomiędzy stójkowiczem w osobie Teymura i za wszelką cenę dążącym do rywalizacji w parterze Brazylijczykiem.

Oliveira ma za sobą znakomity 2018r., w którym pokonał przez poddania: Claya Guidę, Christosa Giagosa i Jima Millera. W ten sposób Charles wyrównał a następnie pobił rekord w ilości wygranych przez poddania. We wcześniejszych latach Brazylijczyk rywalizował w dywizji piórkowej jednak problemy ze zrobieniem wagi wymusiły przejście do kategorii lekkiej.

Teymur ostatni raz walczył w czerwcu zeszłego roku, podczas UFC Fight Night 131 Szwed na punkty pokonał Nika Lentza. Dla 29-latka było to już piąte zwycięstwo odniesione w oktagonie największej organizacji MMA na świecie.

Gala UFC Fight Night 144 odbędzie się 2 lutego w brazylijskiej Fortalezie, w walce wieczoru Raphael Assuncao po raz drugi w karierze podejmie Marlona Moraesa.

Brandon Magnus/Zuffa LLC/Getty Images

Jose Aldo chce stoczyć trzy walki w Brazylii i zakończyć karierę jeszcze w tym roku

Były mistrz wagi piórkowej WEC i UFC oraz jeden z najlepszych zawodników MMA na świecie Jose Aldo określił, kiedy zamierza zakończyć karierę.

Brazylijczyk zdaje sobie sprawę, że koniec jego kariery jest coraz bliżej. Jose Aldo (27-4) ma w kontrakcie jeszcze trzy walki z czego jedną z nich stoczy już 2 lutego na gali UFC on ESPN+ 2, która odbędzie się w Fortalezie w Brazylii. Rywalem Jose Aldo będzie jego rodak Renato Moicano Carneiro (13-1-1).

Były mistrz opowiedział w rozmowie z MMAFighting.com, że chciałby wypełnić swój kontrakt kolejnymi dwoma walkami, które miałyby się odbyć w Brazylii, a następnie zakończyć karierę.

Jose Aldo

"Chcę zakończyć swoją karierę tutaj, w Brazylii. To jest to, co zaplanowaliśmy. Chcę stoczyć te trzy walki... Będę teraz walczył w Fortalezie, ale już negocjuję mój następny pojedynek w maju [na gali UFC 237], jeśli się nie mylę, odbędzie się ona w Kurytybie, a w drugim półroczu chcę stoczyć kolejną walkę na gali w Brazylii.

Nie ma powodu, aby tu przyjechać i zmierzyć się w walce o tytuł. Możecie być jednak pewni, że będę problemem dla każdego, kto stanie przede mną, bo wygram te trzy walki. Możecie być tego pewni."

Dla takiego mistrza jak Aldo, który 11 razy bronił tytułu, może on bez żadnego wstydu domagać się walki o pas, ale najwyraźniej Brazylijczykowi nie zależy już na pogoni za mistrzowskimi pasami. Według jego wieloletniego trenera i menedżera Andre Pederneirasa, sprawy idą zgodnie z planem.

Andre Paderneiras

"Poprosiliśmy ich, aby sfinalizowali kontrakt Aldo na walki w Brazylii, aby mógł tutaj stoczyć trzy ostatnie walki przed brazylijskimi fanami. Taka jest jego wola, o to zwrócił się z prośbą do Dana White'a i najwyraźniej tak właśnie będzie."

Co więcej, Jose Aldo nie zależy nie tylko na walkach o tytuły mistrzowskie, ale także na walkach wieczoru. Niedawno odmówił walki wieczoru na gali w Fortalezie na której zmierzy się z Renato Moicano. Ich walka będzie co-main eventem na karcie walk brazylijskiej gali.

Mike Roach/Zuffa LLC/Zuffa LLC via Getty Images

Jose Aldo o statusie underdoga w pojedynku z Renato Moicano na gali UFC on ESPN+ 2

Przed zbliżającą się walką między byłym mistrzem wagi piórkowej Jose Aldo a Renato Moicano na gali UFC on ESPN+ 2, kursy bukmacherskie wskazują byłego mistrza jako under doga. Jose Aldo wcale się tym jednak nie przejmuje.

Aldo spotka się z Moicano w co-main evencie gali UFC on ESPN+ 2 zaplanowanej na 2 lutego w brazylijskiej Fortalezie.

Serwis Combate miał okazję porozmawiać z Jose Aldo przed tym pojedynkiem i jedno z zadanych mu pytań dotyczyło kursów bukmacherskich w których faworytem jest rywal byłego mistrza. Jose Aldo powiedział, że nie przejmuje się jakimikolwiek kursami:

Jose Aldo

„Najmniej mnie to obchodzi. Mam na to wyj**ne. W ogóle nie zależy mi na hazardzie. Interesują mnie tylko moje treningi, moja drużyna i mój potencjał, by tam wejść i wygrać swoje walki.”

W tej chwili kursy bukmacherskie przedstawiają się następująco – Jose Aldo +130 underdog, Renato Moicano -150 faworyt (według Best Fight Odds). Rywalizując przez prawie 8 lat w UFC i będąc dominującym mistrzem, Aldo przegrał tylko z Conorem McGregorem i dwukrotnie z Maxem Hollowayem. Aldo stał się przez to przez wiele osób niedoceniany i za najlepszego zawodnika wagi piórkowej w historii okrzyknięto aktualnego mistrza Maxa Holloway’a, pomimo tylko dwóch udanych obron tytułu. Czas pokaże, czy Aldo uciszy wątpiących w niego, tak jak to zrobił w walce z Jeremym Stephensem, wygrywając pojedynek przez TKO w pierwszej rundzie.