UFC Fight Night 143: Henry Cejudo vs. TJ Dillashaw

grind

Twoja ex? Daj numer



Zmieniony przez - grind w dniu 11/9/2018 2:17:30 AM

Haha Ciekawe, czy po ewentualnej porażce dadzą jej jeszcze szansę sie odbić z takim rekordem.

Mike Roach/Zuffa LLC/Zuffa LLC via Getty Images

Paulo Costa chce walczyć z Yoelem Romero w marcu, ale Kubańczyk kieruje swoją uwagę na walkę z Andersonem Silva w styczniu

Organizacja UFC miała w planach zestawienie pojedynku między Yoelem Romero a Paulo Costa na gali UFC Fight Night 143, niestety z powodu kontuzji Costy do tej walki nie dojdzie.

W związku z tym, obóz Romero zaproponował inne rozwiązanie, a mianowicie pojedynek z byłym mistrzem wagi średniej Andersonem „The Spider” Silva.

Paulo Costa zapowiedział, że będzie gotowy do walki w marcu i poprosił Yoela Romero, aby ten zaczekał na niego:

Paulo Costa

„Tak, niestety wciąż jestem kontuzjowany, to ten sam uraz, który miałem przed walką z Uriah Hall’em, ale będę gotowy do walki w marcu 2019. Ja czekałem na Romero trzy miesiące, on nie może poczekać na mnie dwa miesiące?”

„Żołnierz Boga” nie chce jednak czekać i planuje zostać na karcie walk, aby zmierzyć się z Andersonem Silva, który nie ma zaplanowanej walki i może wrócić do rywalizacji po uporaniu się z USADA za oblane testy antydopingowe.

Oprócz Dana Kelly’ego, Anderson Silva jest jedynym zawodnikiem w dywizji średniej starszym od Yoela Romero. Obydwaj zawodnicy wyrażali już zainteresowanie walką. Silva również chciał walczyć z Romero w 2017 roku, po tym jak jego walka z Kelvinem Gastelumem na gali UFC 212 została odwołana. Silva stwierdził, że jeśli nie zmierzy się z Romero o tymczasowy tytuł wagi średniej, to przejdzie na emeryturę.

Co do walki Romero z Costą, to UFC chciało już dwukrotnie zestawić ten pojedynek. Po raz pierwszy do tej walki miało dojść 3 listopada na gali UFC 230, ale Romero nie był w stanie wrócić do zdrowia po urazach. Drugie podejście miało być na gali UFC Fight Night 143, która odbędzie się 19 stycznia na Brooklynie w Nowym Jorku i będzie pierwszą galą UFC w 2019 roku.

Trochę dziwnie, że walka PvZ i Rachael są main eventem. Paige po dwóch przegranych w tym Clark jest mocno przeciętna. Rachael 1-1 w UFC z dołem dywizji. No, ale widowisko wygrywa. Ładne i cycki Paige powiększyła, ale sportowo je nie widzę w walce o coś więcej. Rachael trenuje w gymie "Jesus is lord" - szanuje za nazwę zwłaszcza, że ostatnio sporo się najeżdża na chrześcijaństwo, tak więc war Rachael.

To nie jest main event, walka wieczoru jeszcze nie jest zestawiona.

Rachael Ostovich została zaatakowana i doznała złamania kości oczodołu. Napastnikiem podobno jest bliska jej osoba. Walka się chyba nie odbędzie.

Agares25

Rachael Ostovich została zaatakowana i doznała złamania kości oczodołu. Napastnikiem podobno jest bliska jej osoba. Walka się chyba nie odbędzie.

:'-( Biedactwo, to jakas masakra jest. Bardzo mi jej zal. No i walki


Zmieniony przez - grind w dniu 11/19/2018 10:02:56 AM

Uu lipa. Szkoda.

Wychodzi na to, ze to jej facet/maz! Sk***ysyn j**any

https://mmajunkie.com/2018/11/report-rachael-ostovich-hospitalized-domestic-violence-investigation-opened 

Wcześniej Andreę Lee pobił jej mąż, teraz Ostovich pobił jej facet, wtf?

Chodzą ploty, że doszło do zdrady. Kurde trzeba mieć niezłą sieczke w głowie, żeby uderzyć kobietę... Tym bardziej tak ładną