Gala szokuja
Pierwszy szok, a raczej rozczarowanie - walka Nganonu z Lewisem
Drugi szok - main event:
Miocic mial byc tym ultimate mistrzem HW - rekord obron pasa, 13 nokautow, swietny boks, dobre zapasy, mistrz wymarzony. I chvj. Jak widac - mistrzem HW sie nie jest, mistrtzem HW sie bywa
Miocic poszedl w walke . poldystansie i klinczu (oprocz dirty boxingu atakowal jeszcze duzo lokciami), czyli tam, gdzie jest najlepszy - no coz, Cormier okazal sie w tym lepszy
Niesamowite jak zyskal na sile ciosu Cormier po przejsciu do HW - to jego chyba 3-ci KO w wdze ciezkiej, pdoczas gdy w LHW ani razu nikogo nie znokautowal. Widac rowniez, ze bledem bylo przejscie przez Cormiera do LHW (tzn z jednej strony nie, bo LHW wyczyscil, i teraz ma na koncie 3 zdobyte pasy, ale niestety pozostanie na nim na zawsze widmo przegranych pojedynkow z Jonesem) bo jka widac w HW czuje sie jak ryba w wodzie. Fajnie byloby go zobaczyc w HW z Ngannonu, JDSem, Reemem etc.
I, niestety, tylko utwierdzilem sie ze to Jones to jednak nnajwiekszy talent w historii MMA (a i jednoczesnie najbardziej zmarnowany)
Pettisa jeszcze nie ogladalem
Co do zaczepek bane'a:
1) Tak, Barnett to lepszy od Mioccia, gratuluje dedukcji
Ten sam Barnett co przeyebal z Brownem, Rothwellem i ledwo wygral z Arlovskim, jest lepszy od bylego mistrza Miocica z 13 nokautami na absolutnej czolowce, bo nie dal sie znokautowac w walce z Cormierme w ktorej ie zrobil nic (Miocic chociaz trafil mocno kilka razy i cos tam zagrozil)
2) Fecor poddajacy Cormiera, tu juz bane chyba poplynal ze zmanami nocnymi
proponuje sobie popatrzec co BF zrobil z FEdor, a jaki potem wpyerdol obskoczyl z Cormierem i ogolnie porownac sobie rekord z ostatnich 10 walk obu zawodnikow i wrocic na Ziemie
Co do stojki w MMA, to od dawna wiadomo ze czysta stojka kickbokserska sie nie sprawdza. Przykladow bylo az zbyt wiele, by je tu przytaczac.
Po pierwsze, primo, w MMA nie schowasz sie za podwojna garda.
Po drugie, sekundo, duzo unikow bokserskich nie ma w MMA racji bylo - zejdziesz z glowu dol pod ciosem, dostaniesz z kolana w pape. Odchylisz sie do tylu przed ciosme, mozesz zostac obalonu.
Stanie statyczne w miejscu i ladowanie poteznych kopow chowajac sie za garda, doprowadzi do tego ze dostaniesz strzala na twarz.
W MMA najlepiej sprawdza sie przede wszystkim mobilnosci, praca na nogach i mocny precyzyjny cios piescia. Odskok, ucieczka, kontra,
skracanie dystansu, dirty boxing - to ma wartosc. Stanie w miejscu za garda i walenie kobminacji kickboxerskich skonczy sie auto -KO.
Zmieniony przez - annihilus w dniu 09/07/2018 11:27:59