Za wysokie TSH

Być może miałeś nieprzespaną nocą, wieczorny trening, itp. Kilka czynników mogło na to wpłynąć.

No wlasnie ,w obu przypadkach nic z tych rzeczy.Wyspany ,bez treningow itp.

Skoki TSH są normalne, TSH ogólnie jak zalecają dobrzy endokrynolodzy nie robi się częściej niż co 3 miesiące. Za godzinę znów mógłbyś mieć inne.
Ja nieugięcie napiszę, zbadaj poziom witaminy D, B12.

Ale ,az tak duze skoki?Czasem mysle ,ze wyniki badan sa malo wiarygodne skoro takie rozbieznosci wychodza.Wit.D.ORAZ b12 robilem.B12 w normie,D.tez,ale mogloby byc lepiej.Wyniki na poprzedniej stronie.

a co z tym kortyzolem,tak zostawic?Za wiele i tak nie zmienie,poniewaz mam lekko stresujaca prace,w dodatku pracuje tez w nocy.

Dostałeś wcześniej sugestie, gdzie chociażby lipidogram? Przeciwciała tarczycowe?
Zadbaj o higienę życia, popracuj nad wchłanianiem + wyklucz, albo potwierdź dość prawdopodobną kwestię pasożytów.

rzeczywiście, ale D mimo wszystko nisko, bez dwóch zdań zacznij suplementację.
Skoro praca jest stresująca zawsze warto wspomóc się adaptogenami, np. ashwanghardą, różeńcem górskism.
A jeśli chodzi o pasozyty, o których wspomniał kolega wyżej, też jest to wysoce prawdopodobne.

A co na podstawie tych wynikow ,mozecie powiedziec o spadku odpornosci?Suplementuje wit.D,kwas foliowy,na recepte,oraz omega 3,6.I czesto po lekkim 2 godzinnym wysilku na silowni,lapie przeziebienie.Ewidentnie tak od ok.roku.pO WYSILKU FIZYCZNYM,ACZKOLWIEK ,SIE NIE KATUJE.

Wiele zależy od diety, sam fakt suplementacji np.: witaminą D, nie oznacza, że robisz to dobrze i w odpowiedniej ilości. Omega 3 raczej radziłabym pozyskiwać z naturalnych źródeł, czyli orzechy, ryby, chia, siemię lniane.
Do tego dieta bogata odżywczo, która dostarczy Ci potrzebnych mikro i makroelementów. Oczywiście tutaj spore zadanie wykonują owoce i warzywa, kasze, ryże, mięso, jaja, nasiona, orzechy, ziemniaki, awokado, oleje nierafinowane, etc
Warto na pewno pamiętać o wątróbce, która jest bogata w witaminę A jej odpowiednia podaż wpływa pozytywnie na odporność, poza tym oczywiście witamina C, czyli papryka czerwona, jarmuż niech są obecne w diecie, cytrusy również, no i witamina E, która również wpływa korzystnie na nasz układ odpornościowy, warto też pamiętać o witaminach z grupy B (można nawet suplementować jakiś b-complex, nie tylko kwas foliowy), do tego żelaz (zwiększa odporność), ale też magnez, cynk. Dlatego zerknij na dietę, czy odżywiasz się prawidłowo, to ma odbicie w naszym stanie zdrowia między innymi.


Zmieniony przez - blue_hope w dniu 2018-01-25 15:14:22

Odzywiam,sie raczej prawidlowo.Odpornosc zawsze mialem wysoka,gdzie wszyscy chorowali ,a mnie nic nie ruszalo.Dopiero po jakims czasie oslabla.Czytalem,ze po wysilku fizycznym spada.Z wyzej wymienionych wit.suplementuje.Czesto tez ryby,buraczki,papryka,ogorki i inne.Martwi ,mnie bardziej ,ze to tak tak raczej nagle spadek sie pojawil.