domdom89ale Bulgarian i Romanian to te chyba akurat od nazwy panstw? ;P;P
Mi to sie wlasnie zawsze myli przez te pasntwa francuskie, bulgarskie, rumunskie i te sprawy haha. Polacy czegos nie wymyslili? ;P
Aniloratka ja mam tak samo, niestety wiekszosc cwiczen z nazwy to tylko po angielsku
Chociażby Sandow - Prusak żyjący w Prusach Wschodnich wymyślił ogrom ćwiczeń, nie nadając im jednak nazw. Ćwiczenia się powinno opisywać i to by było najbardziej zrozumiałe.
Co do wplatania nazw państw - to już bardziej sensowne, bo pokazuje źródło pochodzenia - np. z metodyki treningu bułgarskich ciężarowców.
Natomiast najbardziej są irytujące takie kwiatki jak Kroc row - megalomania, nadawanie jakiemuś ćwiczeniu nazwiska gościa, który wrzucił po prostu ciężkie wiosłowanie na YouTube to patologia anglosaska. I tego jest dużo niestety.
Zmieniony przez - nightingal w dniu 2018-01-12 14:36:25
BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!