Tydzień po ostatnim strzale 125 mg teścia (szło 125 pn,czw przez 6 miesięcy), jechałem przez miesiąc na HCG 500j co drugi dzień. Badanie po 4 tygodniach 3 dni po ostatnim HCG test w górze skali (tydzień wcześniej przebijał widełki). Okazało się w moim przypadku że przyjmując 500j HCG a nie jak kiedyś 2500 miałem podobnie podbitego teścia. Tyle że przy małej dawce HCG był dużo niższy estrogen.
A jakie są wasze doświadczenia z dawkowaniem HCG i czy faktycznie konieczne są tak duże dawki jak się standardowo poleca.