Mam problem: po treningach siłowych jestem w opór zmeczony. Prawie zawsze musze sie przespac z godzine, zeby wogole jakos funkjonowac. Podczas samego treningu jest spoko, moge zmotywowac sie do wszystkiego, potem jednak po jakichs 40 min. mnie ścina. A jak juz zaszaleje i kazde ćwiczenie i kazda serie zrobie na maksa to nie moge zyc przez nastepne dwa dni, nawet zle spie i sie poce. To normalne? W sensie moze objetosc treningowa sobie za duza zrobilem? Dodam jezzcze na koniec ze mam 19 lat i ćwiczę od trzech, trenuje co drugi dzień.
Mam problem: po treningach siłowych jestem w opór zmeczony. Prawie zawsze musze sie przespac z godzine, zeby wogole jakos funkjonowac. Podczas samego treningu jest spoko, moge zmotywowac sie do wszystkiego, potem jednak po jakichs 40 min. mnie ścina. A jak juz zaszaleje i kazde ćwiczenie i kazda serie zrobie na maksa to nie moge zyc przez nastepne dwa dni, nawet zle spie i sie poce. To normalne? W sensie moze objetosc treningowa sobie za duza zrobilem? Dodam jezzcze na koniec ze mam 19 lat i ćwiczę od trzech, trenuje co drugi dzień.
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
SprawdźProblemem mogą być rzeczywiście zbyt mocne treningi. Jak one wyglądają?
MODERATOR DZIAŁU "INNE DYSCYPLINY"
http://www.sfd.pl/[blog]_Brudna_miska_by_georgu-t1156013.html
Prowadzenie, plany treningowe, plany żywieniowe: [email protected]
MODERATOR DZIAŁU "INNE DYSCYPLINY"
http://www.sfd.pl/[blog]_Brudna_miska_by_georgu-t1156013.html
Prowadzenie, plany treningowe, plany żywieniowe: [email protected]
MODERATOR DZIAŁU "INNE DYSCYPLINY"
http://www.sfd.pl/[blog]_Brudna_miska_by_georgu-t1156013.html
Prowadzenie, plany treningowe, plany żywieniowe: [email protected]
1 dzień:
-5 min. ergometr
-wyciskanie sztangi na poziomej 4x10powt.
-rozpiętki 4x10 powt.
-wyciskanie sztangi na skosie dodatnim 4x10powt.
-uginanie przedramion z hantlami stojąc 4x10 powt.
-uginanie ramion na modlitewniku 3x10 powt.
-skłony z ciężarem pod kątem (ćwiczenie na dół pleców i poślady)4x10powt.
-unoszenie nóg do drążka 10powt.
-unoszenie prostych nóg do na drążku do kąta prostego 3x10powt. (bo nie daje rady juz wersji z poprz cwiczenia)
Dzień 2:
- podciąganie 32 powtórzenia w 4 seriach
- ściąganie drązka do klatki 4x10 powt.
- wiosłowanie siedząc 4x10 powt.
- ściąganie linek z wyciągu górnego na triceps 4x10powt.
- dipy 5x12 powt.
-skłony z ciężarem (na dół plecow i poslady) 4x10-12powt.
-ćwiczenie na skos np. odmiana deski bokiem z przyciąganiem nogi do brzucha 4x30powt.
Dzień 3 to ten, który opisałem wcześniej.
Po każdym treningu sie jeszcze chwile rozciagam
Oprócz siłowni gram w siatkówkę raz w tygodniu i czasem wpadam na basen, spaceruje, generalnie dość aktywnie.
Nie pracuje fizycznie, ale może rzeczywiście tych kalorii troche za mało w siebie ładuje (chociaz wydaje mi sie ze do 3 tys. dobijam, moze troche mniej)
Zmieniony przez - suchy1270 w dniu 2017-07-31 13:33:01
W czymś jest problem. Może za szybko wskoczyłeś na taką objętość. Może to czas na przerwę?
MODERATOR DZIAŁU "INNE DYSCYPLINY"
http://www.sfd.pl/[blog]_Brudna_miska_by_georgu-t1156013.html
Prowadzenie, plany treningowe, plany żywieniowe: [email protected]
MODERATOR DZIAŁU "INNE DYSCYPLINY"
http://www.sfd.pl/[blog]_Brudna_miska_by_georgu-t1156013.html
Prowadzenie, plany treningowe, plany żywieniowe: [email protected]