Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Witam.
Muszę więcej czasu poświęcić na zakończenie studiów, praca dyplomowa, egzaminy i parę innych rzeczy związanych z codziennością...
Do tej pory byłem na cyklu masowym, trening 3 razy w tygodniu, grupa mięśniowa trenowana raz w tygodniu. Brzuch częściej. Trenuję regularnie od 5 miesięcy.
Nie chciałbym całkowicie rezygnować z siłowni na pewien czas, bo szkoda mojej dotychczasowej pracy w tym temacie.
Chodzi mi o coś w rodzaju treningu "na przetrwanie". Góra 2 razy w tygodniu. Czy może być coś takiego:
- trening 2 razy w tygodniu (np. poniedziałek, czwartek)
- po jednym podstawowym ćwiczeniu na każdą grupę mięśniową, po 4 serie (brzuch oczywiście częściej w domu)na jednym treningu.
Taki okres może potrwać 2 lub 3 miesiące, w zależności od tego jak się będzie układało na uczelni i nie tylko.
Jeżeli macie jakieś propozycje odnośnie "przetrwania" na takim treningu (po wszystkim powrót oczywiście do normalnego treningu) bardzo proszę o rady.
Pozdrawiam.
Szacuny
19
Napisanych postów
591
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
3116
ja promponowalbym ci HST. Bedziesz musiał chodzić na pake 3 razy na tydzien, ale w wiekszosci przy pierwszym cyklu HST większość ludzi zamyka się w czasie treningu max 60 min.nie jest to duzo czasu. trening sam w sobie nie jest na przetrwanie tylko na mase i sile, ale jak brakuje ci czasu, to te 3 godz. w tygodniu chyba znajdziesz?Wejdz do FAQ-u , tam jest sporo na temat HST.
Szacuny
3
Napisanych postów
677
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
5955
Nygol ty chyba nie rozumiesz... kolega nie ma czasu bo musi się uczyć i chce chodzić 2 razy w tygodniu i faka udzielił dobrej rady ten trening ACT na podtrzymanie masy będzie b. dobry A jak będzie miał spowrotem czas to znów zacznie hst
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Dzięki za rady. Spajdi masz rację, dwa razy w tygodniu i no more więcej. Zakończyć te cholerne studia to teraz priorytet. Jest czas na trening, potem przychodzi czas na naukę i to jest teraz najważniejsze.
Nawet jeżeli pojadę na trening zaraz z pracy, to muszę przecisnąć się przez korki, rozgrzewka, trening, prysznic, dojazd do domu i... dziewiętnasta na zegarze. Z treningu raczej wracam "pozytywnie" zmęczony, ale nauka już mi nie idzie. Nie te lata :) Kolejny problem jaki się pojawia przy propozycji TentegesMastera jest taki, że nie zawsze można wykonać ten typ treningu ze względu na to, że niektóre stanowiska są zajętę. Nie mogę terroryzować połowy siłowni.
Eeee... chyba zaczynam marudzić, ale to dlatego że musze iśc dzisiaj na uczelnię, a przecież sobota... słoneczko, możnaby tyłek wywieźć gdzieś za miasto...
Dobra, TentegesMaster, czy trening który proponujesz można od biedy robić dwa razy w tygodniu?
PS
Nie wiem, czy zwróciliście uwagę, kiedy pisze się odpowiedź w forum, formatka zawiera na dole dwa przyciski. Ten po prawej mnie szczególnie bawi. Napisane jest na nim "Wyczyść Pola" Mam nadzieję, że to niedługo nastąpi. Szerokiej drogi :)
Szacuny
202
Napisanych postów
31902
Wiek
37 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
94099
hm wileu z tym samym - zajeste stanowiska. nie spotkalem sie nigdy (nawet w łebie gdziue jakes dresy co 5x tydzien zajmowily stanowisko do klatki) nie powiedzieli "poczekaj az skoncze" tylko ok ja odpozcywam ty zmienisjza ciezar i cwicyzsz ( no a po serii zakladasz poprzednikowi to co mial nalozone)
Szacuny
3
Napisanych postów
677
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
5955
Rób dokładnie tak jak faku powiedział... Trening act michaila jest dobry, ale ja osobiście robiłem troche zmieniony, żeby zrobić więcej obwodów zamieniłem kilka ćwiczeń na maszyny Bo to mieszanie z obciążeniami itp. zajmuje dużo czasu, a tak idzie gładko Może to nie najlepsze wyjście, ale imho do podtrzymania masy wystarczy Robiłem takie coś :
1.Unoszenie kolan do klatki w zwisie na drążku.(proste brzucha), 1xmax
2.Prostowanie nóg na maszynie w siadzie.(czworogłowe ud), 1x10
3.Wyciskanie na klatkę siedząc na maszynie 1x10
4.Wyciskanie sztangielek w siadzie 1x10
5.Podciąganie na drążku szerokim uchwytem (Lub ściąganie za głowe) 1xmax
7.Uginanie ramion na biceps z linką wyciągu dolnego 1x10
8.Prostowanie ramion na wyciągu.(triceps), 1x10
10.Wspięcia na palce na drabinkach (łydki). 1xmax
Szacuny
119
Napisanych postów
21724
Wiek
44 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
92660
Mozesz robić coś takiego jak napisałeś na początku.Mozesz również podzielić tydzień na dwa dni treningowe.W jednym trenujesz rógę ciała,a w drugim dół.
Pozdor.
"nie znam sie na niczym co czytałem na temat ćwiczeń"
Szacuny
3
Napisanych postów
677
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
5955
Miętki pytanie po co ?? Taki trening zajał by mu więcej czasu na jednej sesji co jest zdecydowanie w jego przypadku niewsakazane, a po 2 z reguły regeneracje i przerwy robi się właśnie treningiem ACT