Wczoraj z rana zrobiłam pomiary i wyszło coś takiego:
Biust: 89 -1cm
Talia 63 -2cm
Brzuch pępek 74 +2cm??? możliwy błąd pomiaru
Biodra: 96 -2cm
Udo:57 -1cm
Zdecydowanie muszę zacząć więcej jeść, szkoda że czasu mało na to.
Wczorajszy trening:
DZIEŃ 2 PULL
1. Ściąganie drążka wyciągu do klatki
8x23, 8x27, 8x27, 8x27
8x23, 8x27, 8x27, 4x32+4x27
r:10x18, 8x23, 8x23, 8x27, 7,5x 27
8x18, 8x23, 8x23, 8x27
2. Wiosło sztangą podchwyt 4x8
zamieniłam na wiosło hantlą jednorącz bo za bardzo czułam dół pleców po wiośle i martwym
10x12,5, 10x15, 10x15, 10x15
3. Martwy ciąg na prostych 4x10
10x35, 10x37,5, 10x37,5, 10x40
10x40, 10x40, 9x40,8x40
10x35, 10x37,5, 10x37,5, 6+4x40
10x35, 10x35, 8x37,5, 7x37,5
problem z chwytem był
4. Uginanie podudzi leżąc 4x10
10x30, 10x35, 10x35, 10x35
10x30, 10x30,10x30, 10x35
10x25, 10x30, 10x30, 10x30
Czy jeżeli czuję tutaj bardzo łydki to jest ok czy może coś z techniką nie tak???
5. Odwrotne rozpiętki 3x10
10x4, 10x5, 10x5
10x4, 10x5, 10x5
10x4,10x4, 10x5
10x3, 10x4, 10x4
6. Uginanie młotkowe 3x10
10x6, 10x7, 8x7
10x6, 7x7, 8x6
10x5,10x6, 8x7
10x4, 10x5, 10x6
7. Allaszki 3x20 na maszynie+ mix spięć 3x15
Trening ok,
żyły na rękach powychodziły, cieszą mnie barki bo coś w końcu ruszyły. Mam problem z jedzeniem w pracy, czasu mało i zazwyczaj tylko szybko wrzucę serek wiejski i bułę. Nie mogę się zmobilizować do przygotowywania drugiego śniadania i brak pomysłów.
Zmieniony przez - kamilia w dniu 2017-03-06 18:29:53