Widzę, ze już się tutaj nie klei, wiec będę kontynuować.
Wczoraj poszedl kolejny szot. Dzisiaj pierwszy raz poślad boli, wiec może źle trafilem.
Dieta trzymana, kalorie zwiększyłem do 3800kcal i jakoś o przejadam.
Wychodzi ponad 400g węgli i jakoś mnie nie zalewa.
No wlasnie z tym zalewaniem. Mialem lekkie obawy a tutaj nawet brzuch jakby zaczynal się poprawiać, wiec jest dobrze. Waga nie poszla diametrialnie do przodu, a delikatnie, za to wygląd robi się na +.
Dalej leci 100e2d i do końca cyklu zostalo mi jeszcze 22 dni, wiec:
* Ze względu na swój
pierwszy cykl zrobić odblok, do tego dolozyc kreatynę, booster testa i np nitro 2, obcinając delikatnie kalorie do 3500kcal, czy
* przedluzyc cykl dalej propa, bądź dowalić enana i przedluzc jeszce na jakiś czas???
Co do redu, to macie racje z tym SAA, wiec wykonam je także będąc na cyklu ale bardzo porządnie się do tego przygotuje.