Siłownia + impreza w jednym dniu

Witam, w piątek szykuje się impreza na której nie odmówię sobie ani jedzenia ani większej ilości alkoholu, z tego co wiem nie powinno się łączyć siłowni z imprezą, ale zastanawiam się czy tak samo złym pomysłem jest pójście na silownie o 6 rano, a na imprezę o 19 wieczorem. Co by nie patrzeć to 13 godzin później. Czy przez ten czas organizm odpocznie? czy raczej lepiej dać sobie spokój i anulować ten jeden trening? :)

Siłownia o 6 to raczej kiepski pomysł bo musiałbyś zjeść pełnowartościowy posiłek o nieludzkiej godzinie :) Odpuść albo siłownie albo nie pij na umór. Może się starzeje ale kac to nic przyjemnego więc lepiej bawić się w miare na trzeźwo... (oczywiście kilka lat temu uważałem inaczej :D)


Zmieniony przez - dmn88ck w dniu 2017-03-01 15:16:14

Jak opuścisz jeden trening to się nic nie stanie.

W dniu w którym pijesz, nie trenujesz.Kropka.Jak zrobisz trening i pójdziesz pić to cofasz sie w treningach, szkodzisz sobie.


Zmieniony przez - acidm w dniu 2017-03-01 17:53:51

W treningu się nie cofnie, ale jak pójdzie trenować i pić to szybciej go może sieknąć, no jak ktoś tak lubi to czemu nie

Wszystko jasne, sprawa zamknięta. Dziś zrobiłem sobie o 20 minut dłuższy trening, jutro ograniczę się do brzucha z rana :)

Dzięki wszystkim!


Zmieniony przez - Misiekqq123 w dniu 2017-03-02 20:28:29

Ja widziałem kiedyś gościa który ćwiczył ciezarnami a w przerwie popijal zimne piwo i krzyczał co 5 minut :jest pompa